Wczoraj przed południem policjanci zostali powiadomieni o kradzieży pieniędzy z mieszkania przy ul. Mickiewicza w Tarnobrzegu. Funkcjonariusze ustalili, że do 85-letniego seniora zapukał mężczyzna, który oferował do sprzedaży ziemniaki oraz wiejskie jajka.
Starszy mężczyzna chcąc kupić ziemniaki, wpuścił złodzieja do środka sprzedawcę. Podczas rozmowy handlarz poprosił seniora o rozmienienie mu 200 zł, dzięki czemu zobaczył, gdzie starszy mężczyzna trzyma gotówkę. Chcąc odwrócić uwagę seniora, mężczyzna poprosił o torby na ziemniaki, które miał przynieść z samochodu. Wykorzystując chwilową nieuwagę 85-latka, okradł seniora, po czym opuścił jego mieszkanie. Gdy starszy mężczyzna zorientował się, że padł ofiarą kradzieży, o całym zdarzeniu powiadomił policję. Pokrzywdzony oszacował straty na kwotę ponad 4 tys. zł.
Rysopis sprawcy:
Wiek około 30-40 lat, wzrost około 175 cm, krępej budowy ciała. Mężczyzna ubrany był w ciemną kurtkę, spodnie i czapkę koloru czarnego. Nosił okulary.
Wszystkie osoby, które posiadają informacje w tej sprawie lub były świadkami tego zdarzenia, proszone są o kontakt z policjantami z Wydziału Kryminalnego Komendy Miejskiej Policji w Tarnobrzegu tel. 47 825 33 20 lub 47 825 33 10.
źródło: Policja
Pewnie w maseczce jeszcze. Czyli taki podobny do nikogo
Znamy takich „wiejskich” sprzedawców!
Jaja sklepowe, ubrudzone nie wiadomo czym (:/) 1 zł / sztuka i ziemniaki, które momentalnie gniją.
Dwóch takich często chadza ul. Moniuszki (może ojciec i syn?), zawsze pijani.
szkoda dziadka, będzie się teraz bał otwierać komukolwiek aż do śmierci.