W tym roku trochę później niż zazwyczaj – plany pokrzyżowała niesprzyjająca pogoda – ruszają naprawy osiedlowych dróg. Na początek remontów doczeka się Dzików i Centrum.
Jak informuje Rejon Dróg Miejskich Sp. z o.o. w Tarnobrzegu, zaplanowane na kwiecień remonty cząstkowe nawierzchni drogowych na terenie Tarnobrzega ze względu na niesprzyjające warunki pogodowe trzeba było odłożyć w czasie. Wszystkie doraźne naprawy dróg zostały przeniesione na maj.
Spółka RDM prace remontowe rozpoczyna 12 maja od osiedla Dzików. Następne w kolejności jest osiedle Centrum.
– Pozostałe prace remontowe na drogach, których nawierzchnia uległa destrukcji po sezonie zimowym, będziemy prowadzili sukcesywnie, po uzgodnieniach z przewodniczącymi poszczególnych osiedli – mówi Kazimierz Idzik, dyrektor techniczny Rejonu Dróg Miejskich Sp. z o.o. w Tarnobrzegu. Jednocześnie zaznacza, że spółka reagowała też wcześniej na każdy sygnał służb miejskich oraz mieszkańców Tarnobrzega o stanie dróg zagrażających bezpieczeństwu poruszających się pojazdów.
– W tych miejscach prace doraźne przeprowadzaliśmy bezpośrednio po interwencjach – dodaje dyrektor Idzik.
foto&info: UM Tarnobrzeg
Jak to mówił jeden z selekcjonerów: „Step by step”, ważne że ruszyliśmy. Powodzenia! 🙂
Juliuszu trzeba ich pogonić, bo idzie bardzo słabo. Niech remontują na dwie zmiany jak się nie wyrabiają. Harmonogram remontu dróg porażka, kto go opracowywał? jakiś oderwany od rzeczywistości.
Przesadzasz człowieku z lizusostwem. To nie łaska urzędników tylko obowiązek.
Nie przesadza jest etatowym pisarzrem na tej stronie . Za to otrzymuje spore wynagrodzenie.
A to, że pisze głupoty nie wstrzymuje to wypłaty honorarium.
A innym wciska o wolontariacie – tak to z nim jest – wszystko z urzędu czyli wszystko to robi w urzędzie , nosa z urzędu nie wychyla ale znawca (jak to urzędnik z urzędu tarnobrzeskiego )
– w dup… był ( a nie na mieście ) gów.. widział ( w mieście)
Najpierw komitet wyborczy a teraz honorarium dostaje a mógłby być wolontariuszem !!!
„Ważną że ruszyliśmy” a więc do roboty zapiera…. a nie wypisywać brednie na forum – ruszyliście naradzie to kiedy zaczniecie coś robić???
Zapytajcie co z nasadzeniami wzdłuż Wisłostrady. Bardzo dużo krzewów jest martwa. Tony soli oraz brak kupionego za nie małe pieniądze zabezpieczenia zrobiły masakrę w zieleni kupionej za miliony. Tak nie może być.
Po co się pytać – każdy widzi co to jest i każdy chcący może zobaczyć – oprócz urzędu, urzędników, radnych i burmistrza , bo oni zaślepieni twórczością filmową i jakby chodzili w różowych okularach.
Przecież te miliony to z kieszeni tarnobrzeskich podatników a nie burmistrza i jego podwładnych więc o co ci chodzi. Nie wiesz że cudze pieniądze łatwiej się wydaje niż swoje ?
No i jest dowód, że dokonywane są konkretne działania z urzędu. Także czekamy na niezbędne prace „Step by step” także przy przejściach dla pieszych itd. Zakres, tempo i efekty prac będzie widać w terenie.
Łatania dziur ciąg dalszy , to są te wycinane i łatane z ubiegłego roku . Czy coroczny koszt remontu jest niższy od całego dywanika na tak łatanym odcinku ? Tyle chłopa do paru wybranych do paru dziurek w drodze , odcinki po 200- 300m , jeszcze dmuchawa do usuwania kurzu z wybranych dziur i wydmuchiwanie na parking w kierunku samochodów. Czyżby kamyczki z owego dmuchania nie latały po karoserii? Miotła nie wystarczy ? Praca jest , forsa na łatanie też i tak można żyć utrzymując z podatków nasze powstające dziury w asfalcie .Ile to wytrzyma ? Czy nie można to robić odcinkami całość ? Kto to i czy ogląda te wyrwania ? Czy to jest odgórnie zaplanowane na dany rok , ten i ten odcinek ? Wiocha była i tak już zostanie .
Łatanie byłoby zadowalające, gdyby każda łata była połączona na gładko z otaczającym asfaltem. Jednak często jest tak, że łączenia po prostu czuć jak się po nich przejeżdża. Lepiej byłoby na danym odcinku sfrezować warstwę ścieralną na całej szerokości danego pasa, wypełnić dziury, a potem położyć dywanik. Wtedy łączenia wypadałyby tylko na końcach remontowanego odcinka i między pasami.
Tak tylko przypominam ,że od początku tego roku , używanie dmuchaw zostało zakazane.
to przerażające
w jak zapyziałym mieście
przyszło nam żyć!
Miasto jest piękne, tylko Ci co nim steroja nie nadają się.!!
Jakie gospodarze (od wielu lat) taka mieścina.
W TBG TRZEBA SIE PRZESTAWIC NA ,, TUMIWISIZM”
inaczej nie da sie wytrzymac w tym DZIADOSTWIE , ktore jest na kazdym kroku w tej miescinie
To prawda. Do standardów europejskich czy choćby krajowych nam daleko.
Chyba nikt z decydentów nie jeździ ul. Moniuszki. Po tej zimie jest to już prawdziwy dramat i żadne łatanie dziur nic nie da, bo to jest po prostu jedna wielka dziura.
Naprawdę tak wiele kosztowało by wyremontowanie dosłownie 50 mb ulicy?
Co Wy urzędnicy zrobiliście z ulicą Wałową????????
to grozić powinno kryminałem! Wysypali kamieniem jakimś który bije rowerzystów po oczach kamienie lecą na pieszych. Wy tam macie coś pod kopułą razem z włodarzem?