Przy Parku Saskim w Sandomierzu odsłonięto nowy mural. Jego barwy i grafika nawiązują do ekologii, ale to nie estetyka stanowi jego największy atut. Mural namalowano farbami fotokatalitycznymi , czyli takimi, które neutralizują szkodliwe składniki spalin i smogu. To inicjatywa będąca efektem współpracy NSG Group, Urzędu Miasta oraz Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej w Sandomierzu. Ekomural kosztował ok. 40 tys. zł.
Estetyka w parze z ekologią
Nowa atrakcja Sandomierza jest nietypowa. Z jednej strony uatrakcyjnia okolicę Wieży Ciśnień, a z drugiej przynosi korzyści lokalnej społeczności. Dlaczego? Nowy mural został wykonany ze specjalnych farb elewacyjnych o działaniu fotokatalitycznym, które mają zdolność redukcji zanieczyszczeń miejskich i przemysłowych z powietrza i mają właściwości antysmogowe.
Ten niecodzienny projekt powstał pod nadzorem miejskiego konserwatora zabytków w wyniku współpracy NSG Group z Urzędem Miejskim w Sandomierzu oraz Przedsiębiorstwem Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej w Sandomierzu. Realizację powierzono wrocławskiej firmie Donut Studio, która specjalizuje się w malowaniu murali ekologicznych.
Grafiki tego typu zyskują popularność w polskich miastach – można je zobaczyć m.in. we Wrocławiu, Toruniu, Wrzeszczu i Łowiczu, a od końca listopada również w Sandomierzu. Jak to się dzieje, że mają zdolność oczyszczania powietrza? – Dzieje się to za sprawą fotokatalizy, czyli reakcji chemicznej wywołanej wpływem światła. Zanieczyszczenia, toksyny i drobnoustroje, pod wpływem katalizatora (w tym przypadku dwutlenku tytanu) i promieniowania UV w obecności tlenu i wody ulegają utlenianiu. Warto wspomnieć też o tym, że farby fotokatalityczne mają dużą odporność na zabrudzenia, a także na ścieranie, dzięki czemu przez długi czas prezentują się bardzo dobrze, bez potrzeby odświeżania – wyjaśnia Sebastian Skarżyński, artysta z Donut Studio.
Nowy mural jest wysoki na 16 metrów, szeroki na 5 metrów, a w sumie zajmuje powierzchnię 80 metrów kwadratowych. Rozmiar gra na korzyść mieszkańców Sandomierza, ponieważ im większą powierzchnię pokrywają farby fotokatalityczne, tym więcej zanieczyszczeń jest neutralizowanych. Z drugiej strony duża powierzchnia zapewnia muralowi wysoką czytelność przestawionego obrazu. Nawiązuje on do legendy o Salve Regina, która głosi, że po wymordowaniu przez Tatarów 49 sandomierskich dominikanów potężny byk wyrwał się z klasztornej obory i ruszył w pościg za najeźdźcami. Kiedy nie mógł ich dopędzić, usypał racicami kopiec, na którym rogami wyrył napis: „Salve Regina” (Witaj Królowo).
foto&info: materiały prasowe
a coz ty wielki grodzie tarnobrzeski masz wspolnego z krolewskim miastem
To ma wspólnego, że to forum jest też dla Sandomierzan.
acha juz rozumiem
typowy sandomirzanin…
Nie znam się na takich malunkach, ale tak mi się widzi, że najsomprzód trza by oczyścić lub pomalować całą wieżę. Dopiero wtedy dokonać malunku muralu.
Mural wyszedł niczego sobie, ale ten czarny zwierzak (byk ?) niepotrzebny.
Pomysł mam:
Pora pomyśleć o takich muralach w Tarnobrzegu i na ten przykład sandomierski, pomalować tarnobrzeską wieżę ciśnień. Czekam też na punkt widokowy na tej wieży. Nie należy budować wieży widokowej nad jeziorem.Trzeba wykorzystać to co już jest zbudowane i udostępnić ludkom za niewielką opłatą (np. 5 złociszy polskich) na jej utrzymanie.
No i cóż z tego, że jest ładny. Zaraz go ptactwo zdemoluje. Bronią tego parku zielone ludziki za wszelką cenę, a w godzinach 17:00 – 7:00 przejść się nie da.
Zrobili leżanki, zrobili fontannę, zrobili ule dla pszczółek, zrobili nowe ławeczki, fajne ledowe lampeczki z których nikt nie korzysta, bo się po prostu nie da. Proponuję jeszcze tylko wiaty, albo szklane tunele postawić, żeby chociaż tam dało się skryć przed bombardowaniem latających przyjaciół.
Pompowanie kasy w coś co atrakcją jest tylko na papierze.
Infantylizacja, żeby nie powiedzieć debilizacja społeczeństwa postępuje a wystarczyło pomalować na jasny szary, ecru, biały itp i ładnie podświetlić. Tymczasem trzeba było wywalić pieniądze na obrazek jak z książeczki dla przedszkolaków w dodatku nie obejmujący całości obiektu
Jest OK. Pora pomyśleć o pomalowaniu pozostałej części wieży. Wystarczy w jednym kolorze.