Do półmetku zbliża się montaż elementów nowej stalowej konstrukcji mostu przez Wisłę w Sandomierzu. Zamontowane i zespolone zostały stalowe elementy w obrębie dwóch przęseł mostu i fragmentu kolejnego przęsła.
Montaż postępuje
Rozbudowywany most w Sandomierzu w ciągu drogi krajowej nr 77 jest obiektem pięcioprzęsłowym o stalowej konstrukcji skrzynkowej zespolonej. Jej elementy są produkowane, a następnie częściowo zespalane w wytwórni wykonawcy lub po przetransportowaniu na placu budowy, a także po zamontowaniu na podporach.
Montaż prowadzony będzie na dwa sposoby, tradycyjny z użyciem dźwigu oraz poprzez nasuwanie zmontowanej konstrukcji na podpory. Montaż stalowych elementów na podporach zalewowych prowadzony jest z użyciem dźwigu o maksymalnym udźwigu 250 ton. Zespolona do tej pory na podporach konstrukcja stalowa waży łącznie około 650 ton. Na placu budowy przy lewym brzegu rzeki przygotowywane są kolejne elementy konstrukcji o łącznej wadze ok. 110 ton. Na podporach nurtowych czyli znajdujących się w wodzie, elementy konstrukcji będą umieszczane poprzez stopniowe nasuwanie. Prace z zastosowaniem tej technologii rozpoczną się wiosną.
Obecnie na budowach trwa zimowa przerwa kontraktowa, ale wykonawca mostu kontynuuje te roboty, na które pozwalają warunki pogodowe. Istotną role odgrywa stan wody w Wiśle – na przykład ten ostrzegawczy wymagał okresowego zawieszenia robót i ewakuacji części sprzętu budowlanego.
Nowa konstrukcja, wzmocnione przyczółki
Montaż nowej konstrukcji stalowej mostu przez Wisłę w Sandomierzu ruszył w listopadzie ub. roku. Jako pierwsze zamontowane zostały na podporze przy użyciu dźwigu, a następnie zespolone, dwa 40-tonowe elementy tworzące tzw. segment startowy.
W czerwcu ub. roku zakończyła się rozbiórka starej konstrukcji mostu przez Wisłę w Sandomierzu. Wszystkie stalowe elementy, które zdemontowano, ważyły prawie 2,5 tysiąca ton. Jednocześnie wzmocnione zostały fundamenty czterech istniejących podpór, na których nadbudowano oczepy, aby dostosować je do nowej konstrukcji. Rozpoczęto także przebudowę przyczółków i produkcję stalowych elementów nowej konstrukcji. Montaż konstrukcji może potrwać do połowy roku.
Kolejne etapy prac to wykonanie m.in. płyty, izolacji, kap chodnikowych, nawierzchni, oświetlenia, instalacji, urządzeń bezpieczeństwa ruchu drogowego i innych elementów obiektu. Prace przy budowie mostu planowane są do końca roku. W przyszłym roku planowane jest włączenie obiektu do projektowanego nowego układu komunikacyjnego miasta i istniejącej DK77, a docelowo do planowanego nowego odcinka drogi wojewódzkiej nr 723.
Będą dwa mosty
Inwestycja polegająca na rozbudowie mostu w Sandomierzu realizowana jest w systemie projektuj i buduj od 2021 roku. Zgodnie z projektem rozebrana została stara kratownicowa konstrukcja mostu z 1953 roku. Wybudowano nowy gazociąg pod dnem rzeki. Wzmocniono także istniejące podpory pod nową konstrukcję. Będzie ona wizualnie zbliżona do tej, jaką posiada usytuowany równolegle most wybudowany w 2011 roku.
Nowy obiekt o długości ok. 460 m włączony zostanie do układu komunikacyjnego miasta. Docelowo sandomierska przeprawa przez Wisłę w ciągu DK77 komunikującej woj. świętokrzyskie z Podkarpaciem będzie dwujezdniowa. W takim celu w 2011 roku wybudowany został nowy most, biegnący równolegle do starego obiektu. 70-letni most został wyłączony z ruchu ze względu na zły stan techniczny w 2013 roku, od tej pory ruch pojazdów odbywa się usytuowanym obok, równoległym obiektem w obu kierunkach.
foto&info: GDKiA
brawo sandomierszczyzna po latach degradacji 1975 98 nareszcie sie rozwijamy
pławiak wstydzisz się przyznać, że jesteś z lasu?
sandomierszczyzna gora
Przestań pier…ć głupoty na forach tarnobrzeskich.
a co ku wa nie prawde mowie?
kłamiesz i manipulujesz, z lasu jesteś
a u wois nima lasu?
po latach degradacji i podporzadkowania nas dzikowowi teraz u nsa cos sie buduje i przestalismy byc okradani
Następna ciemna masa następna. Sandomierz zyskał , kiedy był w woj.tarnobrzeskim. To w tym czasie nastąpił remont starówki.
remont starowki zrobili polacy a nie panstwo tarnobrzeskie czy to do ciebie dociera woj tarnobrzeskie to wymysl komuny
kto to wymyslik zeby takie zasluzone polskie miasto podlegalo pod taka dziure
Dobrze, że ministrowie i posłowie PiS-u rządzili, to doprowadzili do budowy tego mostu i Lwowskiej Bis, bo za Tuska I ministra Nowaka mieli wywalone na temat budowy drugiego mostu i na Królewskie Miasto Sandomierz. POdobnie na S74, która została wykreślona za ich nieudolnych rządów !!!! Widać te elity i bohema z PO ukochali Kazimierz nad Wisłą, a nie takie prowincjonalne miasteczko, jak Sandomierz. Stary most by stał kolejne 70 lat, aż nowy by się zaczął sypać. Za PO nie było i nigdy by nie znaleźli pieniędzy na tę inwestycję !!!
BO PełO miało na celu likwidację państwa polskiego i w każdej dziedzinie to robili. teraz Donalduś, kiedy już w Brukselce zarobił 8 mln złotych niby się nawrócił, udaje świętego i miłującego Polskę i Polaków obywatela. Tak wrednego polityka to chyba nie było wcześniej ani aktualnie.
rok 1975 to poczatek degradacji sandomierza a reszta to jego poklosie
PLAWIAK WSTYDZI SIE PRZYZNAC ZE JEST Z BUSZU KOLO ROZWADOWA
PO CO TU POKAZUJA TEN MOST W MIASTECZKU SANDOMIERZU, TAM OPROCZTEGO I TAK NIC NIE MA OPROCZ MALUTKIEGO RYNKU, PARU BLOKOW NA ROKITKU ORAZ STARYCH PIECZAR WOKOL TEGO WZGORZA, NAWET LIDLA NIE MAJA
u nos za to som dwa lidle i wieszowce
u nos som jeszcz e stodoly na srodmiesciu
i dobrze,może dziś na święto kobiet zabiorę panią do któregoś z sandomierskich szynków nowym mostem 😉
To jest mościk. W Stalowej Woli właśnie budują 3 największy most w Polsce blisko 1780 m, podświetlany w całości.
brawo stalowka stolica regionu sandomierskiego
Stolicą regionu sandomierskiego będą Kielce lub Radom i to niebawem.
tez moze byc
Cieszcie się że PiS rządził przez ostatnie osiem lat, bo byście jeszcze trochę, jakby rządziło PO – PSL gondolami lub barkami przeprawiali się przez Wisłę i San w Sandomierzu i Stalowej Woli. Zobaczcie, jaką w Tarnobrzegu mamy piękną przeprawę promową od lat i jak władze samorządowe są nieudolne, że z Polskimi Wodami nie potrafią się dogadać i zrobić nawet kawałka drogi do promu. To jest dopiero dziadostwo, ale przecież to tylko Tarnobrzeg i tu dziadostwo i niedoróbki są na porządku dziennym. A most przecież kiedyś obiecał prezydent Grzegorz Kiełb, a skończyło się jedynie na kiblu za grube miliony wysadzanym łupkami, aby gówno glanc miało. Ale może teraz niejaki Stróż „Anioł”, kontynuator i przyjaciel Grzegorza nam mosty i drogi pobuduje.
Most przez Wisłę w Tarnobrzegu nie jest potrzebny. Tutaj jest potrzebna kładka dla pieszych i rowerzystów. Wyobraź sobie co by się działo, gdyby ciężarowe samochody jeździły ul. Sokolą i Wiślaną, do promu.
No przecież nie przy ul. Sokolej, a Wiślana to w ogóle, bo nie ma z tym nic wspólnego, to tylko droga dojazdowa do” Fregaty”. W tym miejscu nawet kładka nie ma sensu !!! Wystarczy prom, jako atrakcja turystyczna !!! Most powinien być już dawno, tylko w okolicy dawnej przepompowni ścieków „śmierdziela” na osiedlu Nadole po terenach miejskich do ul. Kwiatkowskiego. W ten sposób powstałyby nowe tereny inwestycyjne, które mają istotny pływ na rozwój miasta i droga przelotowa w kierunku DK 871. A tak to mamy 10 metrowe chodniki, powierzchnie wyłączone z ruchu na środku wyłożone kostką brukową i zwężoną ul. Kwiatkowskiego, która zaczyna przypominać ścieżki rowerowe oraz mini rondka !!!
Kogoś tu jeszcze dziwi obecność tej etatowej srajdy spod Jamnicy? 😀
a wos kiedy mosty i apartamentowce?
Dlaczego zrobili Stalową konstrukcję? Mogli zrobić szklany most, prosto z huty.
Bo Stalowa to jest potęga i nic byście bez nas nie zbudowali w regionie
Była potęga za PiS-u. Teraz już nie będzie bo rządzi PO. Przyjadą polićanty i was wypałują jak to dawniej też za PO bywało. Standardy europejskie.
Nie do końca bo już teraz od Nitrasa na Orliki np Stalowa Wola dostała więcej niż Tarnobrzeg. Zresztą jak wniosek jest merytoryczny i jest system punktacji to zawsze można taką decyzję o odmowie zaskarżyć do sądu. Zresztą prezydent Stalowej Woli mówił, że on sobie wydepcze ścieżki w Warszawie także do gabinetów ludzi z PO. Jak ktoś mu zamknie drzwi to wejdzie oknem.
W Tarnobrzegu za to od lat władze samorządowe idą na oślep i pod prąd !! Lata mijają i nic się nie zmienia chodzą w kółko bez celu, bo jak drzwi są zamknięte, to i okna też. Wiecznie „ nikogo nie ma w domu”. Ale niestety Tarnobrzeg od lat nie ma szczęścia do prezydentów, którzy byliby prawdziwymi gospodarzami tego biednego miasta.
bo w tym biednym miescie juz dawno powinien urzedowac burmistrz ludu tarnobrzesko galicyjski porzuc marzenia i mrzonki o wielkosci
Bo w Tarnobrzegu liczy się koryto i siedzą by się nachapać, a nie dbać o miasto. Musi przybyć tu ktoś na miarę Tymińskiego z czarną teczką.