Prezydent o poszerzeniu drogi wyjazdowej znad Jeziora Tarnobrzeskiego

O możliwość poszerzenia drogi wyjazdowej znad Jeziora Tarnobrzeskiego, zapytaliśmy prezydenta miasta w trakcie piątkowego briefingu prasowego. Chodzi o ul. Siarkowa, która ma zostać wybudowana na nowo.

W dokumentacji projektowej, nowo wybudowana droga ma mieć szerokość 5,5 m. O jej poszerzenie do 6 m wnioskuje radny Tarnobrzega Waldemar Stępak. Pisaliśmy o tym tutaj:

Droga wyjazdowa znad Jeziora Tarnobrzeskiego będzie szersza? Radny wnioskuje o zmiany w dokumentacji

– Oczywiście zależało by mi, żeby droga była jak najszersza i trakt pieszo-rowerowy był jak najszerszy. Najlepiej byłoby, jakby ścieżka rowerowa była osobno i osobno chodnik. Natomiast proszę pamiętać, że tam mamy zabudowę. I tak musimy to realizować w ramach specjalnej procedury ZRiD – tłumaczy prezydent Nowak.
– Czy będzie możliwość uzyskania szerszej jezdni? Będziemy nad tym na pewno pracować – dodaje.

Subskrybuj
Powiadom o
42 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments
rowerowy
2 dni temu

Cóż mogę dodać do tego co napisałem pod poprzednim artykułem nt. Siarkowej? Lepiej popatrzeć jak wyglądają drogi gdzie indziej, żeby wiedzieć że można i jakie mamy zarządzanie w perspektywie następnych wyborów.

001
DJB
1 dzień temu
Reply to  rowerowy

Piękne zdjęcie pokazałeś – tylko, że na tym zdjęciu nie ma żadnej zabudowy i taka droga może być swobodnie poszerzona. Więc zdjęcie ma się nijak do sytuacji na ul. Siarkowej, gdzie jest określona przestrzeń na budowę drogi i trzeba wybrać coś kosztem czegoś.

Tam gdzie się da to miasto buduje osobne ścieżki rowerowe – na Wisłostradzie np. było miejsce, więc jest osobna droga dla pieszych i osobna dwukierunkowa droga dla rowerów.
Na ul. Kopernika również było miejsce na oddzielne drogi dla rowerów – tyle że jednokierunkowe po obu stronach jezdni.
A tam gdzie nie ma miejsca to najlepszym sprawdzonym rozwiązaniem są ciągi pieszo-rowerowe.

rowerowy
1 dzień temu
Reply to  DJB

Na zdjęciu powyżej jest droga pieszo-rowerowa o szerokości ok. 2,0 m, na pewno nie więcej niż 2,5 m. Mam świadomość że tobie nie mieści się w głowie, bo asfaltowa a nie z kostki, ale na Siarkowej by się zmieściła, bo takiej szerokości ma tam przecież być. Szerokość jezdni to temat odrębny, którego niech pilnują kierowcy. Skoro np. pobocza asfaltowe są złe, to niech zmotoryzowani z urzędu wykupią tereny prywatne żeby poszerzyć ulicę. Wystarczy zrezygnować z tegorocznych dni tarnobrzega hehe.

DJB
1 dzień temu
Reply to  rowerowy

Droga pieszo-rowerowa może mieć minimalną szerokość 3 m, wyjątkowo 2,5 m („Szerokość drogi dla pieszych i rowerów powinna być nie mniejsza niż 3,00 m. Dopuszcza się szerokość nie mniejszą niż 2,50 m w trudnych warunkach albo na moście lub wiadukcie.” – § 42 ust. 4 Rozporządzenia w sprawie przepisów techniczno-budowlanych dotyczących dróg publicznych). Kwestią wtórną jest nawierzchnia (kostka czy asfalt). Tutaj problemem jest brak miejsca, gdyż zarówno jezdnia musi mieć odpowiednią szerokość (minimum 5,5 m, a kierowcy chcą poszerzenia przynajmniej do 6 m, żeby były pasy ruchu po 3 m), jak i droga pieszo-rowerowa. Jeśli chciałbyś osobnych dróg dla rowerów (oczywiście dwukierunkowych), to powiedz – gdzie i jak je wyznaczyć? Zgodnie z § 42 ust. 3 Rozporządzenia: „Szerokość dwukierunkowej drogi dla rowerów powinna być nie mniejsza niż 2,50 m. Dopuszcza się szerokość nie mniejszą niż 2,00 m, jeżeli różnica wysokości pomiędzy nawierzchnią drogi dla rowerów a jej wyniesionym otoczeniem jest nie większa niż 0,05 m, w trudnych warunkach albo na moście lub wiadukcie.”. Czyli sama jezdnia to 6 m tak jak chcieliby kierowcy, droga dla rowerów – 2,50 m i droga dla pieszych 2 m. Samo to by wyszło ponad 10 m. Tam po prostu nie ma tyle miejsca i… Czytaj więcej »

rowerowy
1 dzień temu
Reply to  DJB

Kto powiedział że chcę tam dróg dla rowerów? Moim zdaniem na Siarkowej powinna być jezdnia 6 m w środku z poboczami asfaltowymi i wyznaczonymi torami ruchu rowerów, ograniczenie prędkości do 30 km/h, próg zwalniający mniej-więcej w połowie długości ulicy oraz prawidłowo wykonany wjazd/zjazd na istniejącą drogę pieszo-rowerową przy mini-rondzie. Uprzedzając nawoływanie do pisania do urzędu, skoro jesteś przekonany, że UM wsłucha się w każdy głos, to pisma w tej sprawie składać nie będę.

DJB
1 dzień temu
Reply to  rowerowy

„i wyznaczonymi torami ruchu rowerów” – co przez to rozumiesz? Bo są dwie opcje: albo pasy ruchu dla rowerów (które się nie mogą wliczać do 6 m szerokości jezdni) albo tzw. wirtualne pasy rowerowe o których pisał Lucas, czyli de facto nie mające żadnej mocy prawnej, a prowadzące tylko do chaosu w ruchu.

rowerowy
21 godzin temu
Reply to  DJB

Tak wywyższasz kierowców nad rowerzystów, a nie znasz znaków drogowych? Znak P-27 „kierunek i tor ruchu roweru” wskazuje kierującemu rowerem tor ruchu roweru na jezdni i określa kierunek jego ruchu. Jak chcesz pouczać innych, to sam najpierw się doucz.

P-27
Koło
19 godzin temu
Reply to  DJB

Decyzja o budowie ścieżki pieszo-rowerowej już zapadła, więc o jakim kompromisie piszesz? Czy kostka szara, czy czerwona, czy po połowie szara i czerwona, czy przeplatana? Ulica Siarkowa już jest przyklepana w takim a nie innym kształcie i teraz odbywa się już tylko nastrajanie opinii publicznej.

Lucas
1 dzień temu
Reply to  DJB

Cyt: „tam gdzie nie ma miejsca to najlepszym sprawdzonym rozwiązaniem są ciągi pieszo-rowerowe”
– proszę doprecyzować jakie ciągi pieszo-rowerowe, tzn. takie o minimalnych szerokościach, o nawierzchni kostkowej, bez linii rozdzielającej przeciwne kierunki ruchu, z nadmiernymi pochyleniami i wystającymi krawężnikami na przejazdach poprzecznych itd. Ktoś może źle zrozumieć, że chodzi Panu o należyte drogi dla pieszych i rowerów.

Pomyśleć że na ul. Siarkowej przy całkowitej szerokości 8,0+ m mogłaby powstać jezdnia o szerokości 6,0 m z wirtualnymi pasami rowerowymi szerokości 1,5 m każdy oraz powierzchnia wyłączona z ruchu w poziomie jezdni pełniąca funkcję ciągu pieszego. W przypadku strefy zamieszkania (Vdop 20 km/h) ograniczenia prędkości dopuszczalnej do max 30 km/h rowery spowalniałyby ruch samochodów w stopniu minimalnym.

src
DJB
1 dzień temu
Reply to  Lucas

To nie rozwiązuje problemu, gdyż zarówno jezdnia, jak i pas ruchu dla rowerzystów, muszą mieć minimalne szerokości. Dodatkowo samochody nie mogą poruszać się po pasach ruchu dla rowerów.
§ 42 ust. 5 Rozporządzenia: „Szerokość pasa lub kontrapasa ruchu dla rowerów powinna być mniejsza niż 2,25 m, ale nie mniejsza niż 1,50 m. Dopuszcza się szerokość nie mniejszą niż:
1) 1,25 m – jeżeli pas lub kontrapas ruchu dla rowerów nie są ograniczone krawężnikiem, wysokość krawężnika wynosi nie więcej niż 0,05 m albo na moście lub wiadukcie;
2) 1,00 m – w trudnych warunkach na odcinku nie dłuższym niż 20 m, jeżeli wzdłuż tego pasa nie jest możliwy postój pojazdów innych niż rowery, hulajnogi elektryczne i urządzenia transportu osobistego.”.

Jezdnia musi mieć 5,5 m, choć ja bym poszerzył do 6 m, tak jak postulują mieszkańcy (3 m szerokości na każdy pas ruchu).
Zostaje nam ok. 2,5 – max. 3 m. Więc akurat na drogę pieszo-rowerową (bez linii rozdzielającej pionowej).
Jeśli byłyby pasy rowerowe dla każdego kierunku, to nie byłoby już w ogóle miejsca na chodnik (czyli drogę dla pieszych), na który trzeba wygospodarować te 2 m szerokości.

Lucas
1 dzień temu
Reply to  DJB

Nie rozumie Pan na czym polega wirtualny pas rowerowy (mimo załączonego rysunku), ani jaki sens ma linia środkowa na drodze dla pieszych i rowerów, więc nasza dalsza dyskusja nie ma sensu.

DJB
1 dzień temu
Reply to  Lucas

Nie ma sensu, bo nie rozumie Pan, że nie ma czegoś takiego jak „wirtualne” pasy rowerowe. Są pasy ruchu dla rowerów, po których mogą poruszać się rowerzyści, ale nie samochody. A drugie rozwiązanie to po prostu zwykła jezdnia – nawet jeśli namalujemy na niej jakiś obszar dla rowerzysty, to bez oznakowania go jako pas ruchu dla rowerów mamy zwykły pas jezdni, więc i tak samochody będą mogły po nim jeździć, a w konsekwencji ruch samochodowy i rowerowy nie będą rozdzielone (co zwiększa ryzyko zatorów i kolizji).
Natomiast linia środkowa na drodze pieszo-rowerowej, w dodatku o minimalnej dopuszczalnej szerokości, to jakieś nieporozumienie – przy znaku C-13/C-16 z linią poziomą zarówno pieszy, jak i rowerzysta mogą korzystać z całej szerokości drogi pieszo-rowerowej.

Lucas
1 dzień temu
Reply to  DJB

Znamienne jest to, że krytykuje Pan inne rozwiązanie nie próbując nawet go dobrze zrozumieć, a nie ma Pan jakichkolwiek uwag do koncepcji budowy drogi dla pieszych i rowerów podanej przez decydentów. Moim zdaniem robi Pan propagandę w celu poprawy odbioru społecznego przyjętej koncepcji po tym, jak spotkała się ona tutaj z krytyką. Najzabawniejsze jest w tym to, że jeszcze niedawno obecny prezydent był do odwołania, a teraz chwali Pan jego działania.

DJB
1 dzień temu
Reply to  Lucas

To Pan nie potrafi zrozumieć, że nie można wprowadzać rozwiązań, które nie mają oparcia w polskim prawie. Proszę wytłumaczyć, na czym miałyby polegać te wirtualne pasy rowerowe i jaka byłaby z nich korzyść. Jeśli byłyby to pasu ruchu dla rowerów, to byłoby to kosztem pasa dla samochodów, a jeśli samochody mogłyby się po nich poruszać, to nadal mielibyśmy potencjalną kolizyjność ruchu rowerowego i samochodowego, a takie wirtualne pasy tylko wprowadzałyby w błąd rowerzystów, że są na nich w jakiś sposób chronieni.
W żadnym miejscu nie pochwaliłem działań obecnego Prezydenta – po prostu obiektywnie stwierdzam fakty, że miejsce na przebudowę ul. Siarkowej jest ograniczone i nie ma miejsca na wszystko, trzeba znaleźć jakiś kompromis, ale taki który jest oparty o przepisy ruchu drogowego obowiązujące w Polsce. Więc proszę nie dopowiadać sobie czegoś, co nie ma miejsca. Jest wręcz przeciwnie – jestem otwarty na modyfikację przyjętej koncepcji i wiele razy wyraziłem zdanie, że np. jezdnię powinno się poszerzyć z 5,5 do 6 m szerokości. Szukamy w dyskusji optymalnego rozwiązania, więc twierdząc, że robię propagandę, mówi Pan w sposób oczywisty nieprawdę. Wyrażam jedynie swoje opinie, tak samo jak Pan i inni internauci.

Lucas
1 dzień temu
Reply to  DJB

Drogi Panie, jakoś na ul. Skrajnej podział kolorystyczny jezdni w strefie zamieszkania, gdzie pieszy może korzystać z całej szerokości drogi i ma pierwszeństwo przed pojazdem, jest dla Pana dobry, wie Pan jaki jest tego cel i oczywistym jest dla Pana jak należy się tam poruszać. Jak urząd wprowadza kolory na jezdni to dobrze, kiedy proponują je obywatele to źle – łatwo się Pana czyta.

ABN_4067-768x551
Lucas
1 dzień temu
Reply to  Lucas

Sorry, powinno być to zdjęcie
I
V

ABN_3984-768x579
DJB
1 dzień temu
Reply to  Lucas

Kolor kostki nie ma znaczenia, liczą się znaki. Jakby pieszy poruszał się po powierzchni szarek to też ma pierwszeństwo i kierujący samochodami muszą to wiedzieć, skoro poruszają się w strefie zamieszkania.
Czyli rozumiem, że te wirtualne pasy rowerowe to tylko pomalowanie części jezdni na czerwono, ale bez żadnego konkretnego oznakowania. Moim zdaniem to by doprowadziło do chaosu na ul. Siarkowej – część samochodów jechałaby po tych wirtualnych pasach (bo mogliby, skoro jest to normalna część jezdni), a część jechałaby środkiem jezdni (a więc i częściowo po przeciwnym pasie ruchu) – w celu nienajechania na czerwony obszar (nawet jeśli nie byłoby tam rowerzystów). Pomieszanie z poplątaniem.
Lepszy zdecydowanie będzie ciąg pieszo-rowerowy nierozdzielony (znak C-13/C-16 z poziomą linią). Natomiast sama droga pieszo-rowerowa może być asfaltowa, czemu nie.

Lucas
1 dzień temu
Reply to  DJB

Powtórzę: Jak urząd coś wprowadza to dobrze, kiedy proponują to obywatele to źle. Rób Pan strefę zamieszkania na ul. Siarkowej, wtedy wystarczy sama jezdnia i nie będzie żadnego problemu. Ewentualnie zrobicie kolorek przy jednej krawędzi jak na ul. Skrajnej.

DJB
1 dzień temu
Reply to  Lucas

Może Pan sobie powtarzać to jeszcze milion razy, ale nie zmienia to faktu, że ja niczego takiego nie powiedziałem. Wręcz przeciwnie – popieram poszerzenie jezdni z 5,5 m do 6 m – zaproponowali to obywatele i to jest uzasadniony postulat. Sam Pan uprawia propagandę, gdyż jak widać nie ma Pan merytorycznych argumentów. Taka to jest z wami „dyskusja”. Ja tylko mogę powiedzieć, że jestem przekonany, że UM wsłucha się w każdy głos i na koniec zostanie wybrane optymalne rozwiązanie. Niestety malkontenci tacy jak Pan zawsze będą.

Lucas
1 dzień temu
Reply to  DJB

Pana wizje że „UM wsłucha się w każdy głos i na koniec zostanie wybrane optymalne rozwiązanie” są dobre na pogaduchy w urzędzie. Chyba że decydenci nagle przestali potrzebować oficjalnych pism i zaczęli przyjmować uwagi z for internetowych, co niejednokrotnie Pan negował. Życzę smacznej kawy przy biurku.

DJB
1 dzień temu
Reply to  Lucas

Wiem z doświadczenia, że jeśli ktoś przedstawi w UM dobry pomysł i przekonująco go uzasadni, to jest spora szansa na przychylną odpowiedź ze strony urzędników. Mniej buty i arogancji, a trochę więcej pokory, to zwiększy Pan szanse na życzliwe rozpatrzenie Pana spraw. Z obecnym podejściem to nie wróżę sukcesów, to w Waszym interesie jest zaproponować i uzasadnić takie rozwiązanie, które popieracie. Więc bezzasadne krytykowanie i marudzenie raczej nie pomoże.

Lucas
1 dzień temu
Reply to  DJB

Raz jeszcze smacznej kawy. Chociaż to już po godzinach, więc pora ubrać płaszczyk i zmykać do domku.

Alicja Aleksandra
5 godzin temu
Reply to  DJB

Na każdej drodze pieszo-rowerowej powinna być namalowana linia w jej osi, żeby piesi i rowerzyści poruszali się prawą stroną drogi. Nawet na wąskich chodniczkach ludzie jakoś potrafią się minąć, więc szerokość drogi nie ma tutaj znaczenia, oczywiście z wyjątkiem dróg pieszo-rowerowych jednokierunkowych, ale takich w Tarnobrzegu nie ma. W innych krajach, a także w niektórych miastach w Polsce taka linia jest standardem i skutecznie porządkuje ruch na drogach pieszo-rowerowych poprawiając bezpieczeństwo.

Kobierzyce
DJB
5 godzin temu

Na drodze pieszo-rowerowej (znak C-13/C-16 z linią poziomą) zarówno pieszy, jak i rowerzysta może korzystać z całej szerokości drogi (z tym, że pierwszeństwo ma zawsze pieszy). Zatem takie linie nie miałyby żadnego oparcia w przepisach i wprowadzałyby w błąd. Jeśli pieszy poruszałby się lewą stroną takiej drogi i został potrącony przez rowerzystę jadącego z naprzeciwka to winny byłby rowerzysta – wbrew temu co sugerowałoby oznakowanie poziome na dołączonym przez Panią zdjęciu. Poza tym wystarczy, że piesi będą szli obok siebie (np. para) to już zajmowaliby praktycznie cały ten pas pieszo-rowerowy dla swojego kierunku i rowerzysta chcąc ich wyprzedzić musiałby wjechać na pas przeciwny. Wreszcie, na zdjęciu które Pani wrzuciła, to ta droga pieszo-rowerowa ma chyba co najmniej z 5 m szerokości. Na ul. Siarkowej jest miejsce na całą drogę pieszo-rowerową o szerokości mniej więcej jednego pasa ruchu z powyższego zdjęcia. Jeśli podzielimy drogę pieszo-rowerową o szerokości nawet tych 3 m, to mamy 1,5 m szerokości dla każdego kierunku. Gdzie tu jest sens i dbanie o bezpieczeństwo? Przecież nawet jeśli po tych 1,5 m szerokości będzie się poruszała jedna osoba (np. jakaś lepiej zbudowana) to rowerzysta chcąc ją wyprzedzić a przy tym zachować bezpieczną odległość i tak musiałby wjechać na pas… Czytaj więcej »

Alicja Aleksandra
5 godzin temu
Reply to  DJB

Dlaczego rowerzysta miałby być winny gdyby potrącił pieszego idącego lewą stroną tak oznakowanej drogi? Przecież znaki mają pierwszeństwo przed ogólnymi zasadami ruchu. Prawo jazdy chyba dawno było robione i zapomniało się już to i owo. Zaś co do szerokości, tam na pewno nie ma 5 m bo malunki pieszych ani malunki roweru nie mają 2 metry szerokości, raczej ok. metra. Zresztą powtórzę, bo jak widać nie dotarło, że nawet na wąskich chodniczkach ludzie jakoś potrafią się minąć, więc szerokość drogi pieszo-rowerowej (dwukierunkowej) nie ma tutaj znaczenia.

Tanio nie będzie dobrze
1 dzień temu

Pójdą w taniochę, dla mnie o żadne tłumaczenia nie wytłumaczą głupoty ludzi, którzy taką dokumentację klepnęli. Po prostu wstyd, że dalej tandeta, taniocha i buble będą robione w mieście. Nie bierze się przeznaczenia tylko byle zaoszczędzić. Miało być inaczej niż z obwodnicą czas zmienić ludzi, utrwalaczy bubli.

DJB
1 dzień temu

To proszę zaproponować lepsze rozwiązanie – jest ograniczona przestrzeń na przebudowę tej drogi. Mamy wywłaszczać mieszkańców, żeby zrobić z ul. Siarkowej drugą Wisłostradę? Rozwiązanie z jezdnią i ciągiem pieszo-rowerowym wydaje się optymalne dla wszystkich uczestników ruchu drogowego, ale jak ktoś ma inny pomysł to zawsze można go przedstawić w UM.

Tanio nie będzie dobrze
1 dzień temu
Reply to  DJB

Co ty pieprzysz droga 6 m spokojnie wchodzi, tylko już ktoś zrobił projekt to co będzie przerabiał? Dalej lecą buble jak za poprzedniej kadencji, tylu niedoróbek i braków co na obwodnicy to jeszcze nie widziałem, można spokojnie kilka prac magisterskich lub doktorskich napisać i użyć studium tego przypadku jak nie należy budować dróg wojewódzkich. Tanio i do przodu w kierunku bubla.

DJB
1 dzień temu

Jak się zmieści jezdnia o szerokości 6 m (3 m każdego pasa ruchu) + ciąg pieszo-rowerowy to ja to popieram. Natomiast na oddzielną drogę dla rowerów i oddzielny chodnik dla pieszych nie ma tam po prostu miejsca.

Nieszczęśliwy rowerzysta
1 dzień temu
Reply to  DJB

Czy ktoś z rowerzystów wnioskował przed projektem o ścieżkę rowerową w tym miejscu? ???????
Zapewne nie, to tylko uparty Urząd Miasta dąży do jej wytworzenia.

Tak poza tym to odnoszę wrażenie, że kiedy projektowano remont ul. Siarkowej to pewnie nie było mowy o Centrum Ratownictwa. Pora to wziąć pod uwagę i wykonać jednak nieco szerszą jezdnie bez ścieżki rowerowej. Gdy będzie jechać samochód straży pożarnej , rowerzysta zawsze może zjechać do krawężnika by nie utrudniać jazdy samochodom strażackim.

Ta ul.Siarkowa ma nieco większy ruch, tylko, kiedy są wyjazdy po całym dniu spędzonym przez ludzi nad jeziorem. Ruch wtedy może większy ale nikt nie szarżuje po niej. Jakoś się to odbywa w miarę bezpiecznie.
Zapewniam UM, że razem damy radę na jezdni, rowerzyści i kierowcy autek.

DJB
1 dzień temu

Piękna teoria, a w praktyce to będzie wyglądało tak, że sporo rowerzystów będzie jechało środkiem jezdni (zamiast trzymać się prawej krawędzi), a co niektórzy parami obok siebie. I tak ul. Siarkowa w sezonie będzie się korkować, a co jakiś czas będzie dochodziło do kolizji samochodu z jakimś nieodpowiedzialnym rowerzystą.

Bob budowniczy
1 dzień temu
Reply to  DJB

Bożek już wybudował obwodnicę wąską bez poboczy z mini rondlami, a było tyle miejsca, aby wybudować obwodnicę na poziomie !!!!

DJB
1 dzień temu
Reply to  Bob budowniczy

Poprzedni prezydenci nawet tego nie potrafili, więc akurat Prezydent Bożek dokonał czegoś historycznego i na zawsze wpisze się w historię Tarnobrzega jako ten prezydent, który dokonał otwarcia obwodnicy. To raz.

Dwa – obwodnica jest drogą kategorii wojewódzkiej i jako taka spełnia wszystkie wymogi dla swojej kategorii. Ronda są standardowe, szerokość pasa ruchu to 3,5 m więc jak się jedzie ostrożnie i zgodnie z oznakowaniem to nie brakuje miejsca.

Trzy – miasto miało na obwodnicę ograniczone dofinansowanie, a trzeba było i tak dołożyć kilometrów, chociażby żeby nie wywłaszczać sporej części działkowców. Więc należy się cieszyć, że obwodnica powstała i można z niej korzystać. A udoskonalać ją można w miarę pojawiania się środków zewnętrznych.

Lepiej, że jest obwodnica jaka jest, niż jakby TIR-y nadal jeździły ulicami Sikorskiego. Co by nie mówić o Prezydencie Bożku, to wykonał kawał dobrej roboty!

Chemia
1 dzień temu
Reply to  DJB

Historycznie to spieprzył że bada o tej inwestycji gadać prxysLe pokolenia

Klops
1 dzień temu
Reply to  DJB

Czy stawianie krawężników na piasku, to standard przy budowie rond i poprawianie po dwóch latach tych wszystkich niedoróbek, jak się skończyła gwarancja wykonawcy !!!! Jak się ma coś zrobić byle jak, to lepiej nie robić, a nie spieprzyć inwestycję, która ma służyć latami !!!! A kierowcy, już dawno ocenili ten bubel drogowy, jako historyczny niewypał w dalszym ciągu wybierając przejazd przez miasto, jako najlepszą alternatywę !!!!

DJB
1 dzień temu
Reply to  Klops

Standard był bardzo wysoki, gwarancja natomiast może obowiązywać, jeśli droga jest prawidłowo użytkowana.
Krawężniki nie są od tego, żeby po nich jeździły wielotonowe TIR-y.
Jakby kierowcy ciężarówek jeździli prawidłowo po jezdni i stosowali odpowiednią prędkość, to nie byłyby potrzebne żadne poprawki.
Zresztą Pani Naczelnik już to kiedyś bardzo szczegółowo wyjaśniała.

Tanio nie będzie dobrze
1 dzień temu
Reply to  DJB

Głupoty opowiadasz. Drogi bubel.

DJB
1 dzień temu

Widać, że „specjalista” się odezwał – merytorycznej argumentacji i polemiki zero, ale on wie lepiej.

Kierowca Tira
15 godzin temu
Reply to  DJB

Co ty człowieku wypisujesz za głupoty !!! Gdzie znalazłeś prawo jazdy ???? Chyba nawet nie w czipsach !!! Z jaką prędkością na te mini rondka można wjechać ciągnikiem siodłowym z naczepą ? Widać wszystko wiesz najlepiej, ale co zrobić, jak się prawo jazdy znalazło w betonie !!! Proponuję pojedź na obwodnicę wsi Grębów i zobacz, jak tam wygląda rondo i obwodnica oraz przejazd dla rolników w pola i przepusty !!! Ile ma lat ta obwodnica i jaką spełnia funkcję oraz jak się trzyma przez tyle lat !!! Zapraszam na rynek Grębowa i policz sobie pojazdy, które tamtędy przejeżdżają !!! Może przed wybudowaniem obwodnicy w Tarnobrzegu tam powinien pojechać Pluto ( bo on merdał psem, a nie pies ogonem), specjalista Bożek ( historyk) i fachowiec od budownictwa dróg, mostów i autostrad ( a zarazem kadrowa i księgowa w jednym) naczelnik Trzeciak !!!! Bo tej drogi, którą wybudowano w Tarnobrzegu w żadnym razie nie można nazwać obwodnicą, gdyż w niczym jej nie przypomina i nie spełnia swojej funkcji !!!!

Nieszczęśliwy rowerzysta
1 dzień temu
Reply to  DJB

Najlepsze rozwiązanie to brak drogi rowerowej na ul. Siarkowej. !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

W takim przypadku wystarczy tylko chodnik, a tę szerokość przeznaczoną na drogę rowerową należy przeznaczyć na budowę drogi asfaltowej dla autek. I już będzie szerzej na jezdni.
Chyba proste ??? Ale nie dla was urzędników.

Urząd Miejski na siłę usiłuje uszczęśliwić rowerzystów niepotrzebną w tym miejscu drogą rowerową. Trzeba było ich uszczęśliwiać przy budowie wszystkich wybudowanych wcześniej dróg z kostki i zamiast z kostki wykonać z asfaltu !!!!!!!!!!!!!!!

DJB
1 dzień temu

Tylko że chodnik to szerokość 2 m, a droga pieszo-rowerowa 3 m, czy nawet 2,5 m, jeśliby uznać to za „trudne warunki”.
Więc co z tego, że zbudujemy tylko chodnik i zyskamy 0,5 – 1 m, skoro będzie negatywny efekt w postaci wpuszczenia rowerzystów na jezdnię, a przez to zwiększone ryzyko kolizji czy tworzenia się zatorów przy wyjeździe samochodów właśnie ul. Siarkową.
Jeśli zaś byśmy wybudowali ciąg pieszo-rowerowy (2,5 – 3 m), to jezdnia dla samochodów może i będzie trochę węższa (choć wg mnie szerokość 6 m jest nadal możliwa), ale za to ruch samochodowy i rowerowy są rozdzielone.

Chemia
1 dzień temu

Ja pierdole ale problemy mają!

Postaw mi kawę na buycoffee.to
42
0
Would love your thoughts, please comment.x
Przejdź do treści