Sandomierz: Przełom w kwestii pozwu zbiorowego powodzian

Po ponad dwóch latach rozpatrywania wniosków i zażaleń, wskutek decyzji krakowskiego sądu apelacyjnego może ruszyć proces wytoczony przez osoby dotknięte powodzią w 2010. W procesie tym zadaniem sądu będzie ustalenie odpowiedzialnych za kataklizm. Pozew zbiorowy złożyło 17 osób poszkodowanych w powodzi.

W pierwszym pozwie powodzianie domagali się ponad 9 mln zł odszkodowania, uważając, że Wisła zalała prawobrzeżną cześć Sandomierza z powodu zaniedbań państwowych i samorządowych instytucji, odpowiedzialnych za stan wałów przeciwpowodziowych. Krakowski sąd uznał jednak, że najpierw należy ustalić  winnych zaniedbań, by później, już w formie indywidualnych pozwów dochodzić odszkodowań. Do pozwu zbiorowego będą mogli przystąpić kolejni powodzianie, termin procesu jeszcze nie został ustalony.

Subskrybuj
Powiadom o
3 komentarzy
Najstarsze
Najnowsze Najwięcej głosów
Opinie w linii
Zobacz wszystkie komentarze
Szczyt pazerności
12 lata temu

To ponad 500.000 na osobę. Niektórym ciągle mało. Dostali od państwa, dostali z ubezpieczeń i skoro jest prawnicza furtka do wyciągnięcia większych pieniędzy od państwa to czemu nie. Prawnicy przy okazji też swoją ciężko zarobioną dolę dostaną. Rzygać się chce normalnemu człowiekowi, pazerność ludzka nie zna granic.

Tomek
12 lata temu

Wstydu nie mają i tyle. Polak zawsze wyciągnie łapę po pieniądze.

vertigo
12 lata temu

Te polaczki i tak nie są takie złe. W USA pozwy były by kilkanaście razy większe.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
3
0
Chętnie poznam Twoje przemyślenia, skomentuj.x
Przejdź do treści