Przy okazji omawiania podczas sesji inwestycji nad Jeziorem Tarnobrzeskim, powrócił temat ruchu dwukierunkowego, który kiedyś funkcjonował nad zbiornikiem a został zlikwidowany w momencie budowy parkingów. Jeszcze w 2021 roku, Barbara Trzeciak, naczelnik Wydziału Inwestycji i Drogownictwa w tarnobrzeskim magistracie zapewniała, że po zakończeniu prac, ruch ten zostanie z powrotem przywrócony. Parkingi oddano do użytku w kwietniu ubiegłego roku, a nad jeziorem nadal obowiązuje ruch jednokierunkowy. Według zastępczyni naczelniczki, zdecydowała kwestia bezpieczeństwa pieszych. Argumentacja ta w ocenie przewodniczącego RM, jest totalną bzdurą.
Jeszcze w listopadzie 2021 roku, w trakcie konferencji prasowej poświęconej planowanej budowie parkingów nad Jeziorem Tarnobrzeskim naczelnik Wydziału TDiD Trzeciak zapowiadała powrót ruchu dwukierunkowego.
– Projekt stałej organizacji ruchu, który na tę chwilę jest wdrożony, pierwotnie zakładał ruch dwukierunkowy. Natomiast z uwagi na małą ilość miejsc postojowych, robiliśmy aktualizację tego projektu i na drodze zostały wyznaczone te miejsca postojowe. W przyszłości planujemy, że będzie tu ruch dwukierunkowy, aby bardziej udrożnić ten ruch nad jeziorem – tłumaczyła w 2021 roku naczelnik Trzeciak.
I choć inwestycja została oddana do użytku w kwietniu 2023 roku, to ruch jednokierunkowy pozostał nad jeziorem. O powodach tej decyzji mówiła podczas majowej sesji RM, Magdalena Walkiewicz, zastępca naczelnik Trzeciak.
– Pierwotny projekt organizacji ruchu nad jeziorem był jako ruch dwukierunkowy. Potrzeba chwili, jaką był brak miejsc parkingowych nad jeziorem spowodował, że ten projekt organizacji ruchu został zmieniony, w taki sposób, aby moc utworzyć tam miejsca parkingowe wzdłuż ulicy Zeglarskiej i Plażowej. Tych miejsc powstało około 500. Rzeczywiście, kiedy po budowie nad jeziorem powstało ponad 1500 miejsc parkingowych, w tej chwili możemy pomyśleć nad tym, żeby powrócił ten ruch dwukierunkowy ale musimy pomyśleć przede wszystkim o bezpieczeństwie ruchu pieszego, ponieważ użytkownicy jeziora idąc do tych parkingów, przechodzą drogę w rożnych miejscach. Oczywiście jest to bardzo dobry pomysł, w momencie, kiedy mówimy o dniach od poniedziałku do piątku. W momencie kiedy mówimy o weekendzie, kiedy ten ruch pieszych jest wzmożony, na pewno jest to kwestia bezpieczeństwa i nad tym musimy pomyśleć – tłumaczyła M. Walkiewicz.
W dosadny sposób słowa naczelniczki skomentował Norbert Mastalerz, przewodniczący Rady Miasta.
– To jest jakiś truizm, zagrożenie dla przechodzącego pieszego jest na terenie całego miasta, o czym my rozmawiamy? Pytanie jest takie, kiedy władze poprzedniej kadencji mijały się z prawdą, czy wtedy gdy jezioro było zamknięte i nad jeziorem była budowana droga za gigantyczne pieniądze, po to, żeby jeździć w kolko? Jaki to ma element dla ludzi wypoczywających, jeśli ktoś chcąc na przykład zawieźć sprzęt do nurkowania i wylądować w bazie nurkowej Lok-u, musi wyjechać i następnie wjechać, zostawić rodzinę przykładowo na Marinie, bo tak przyjeżdżają rodziny ? To są praktyczne dowody, nie wymyślone zza biurka w urzędzie, tylko praktyka ludzi funkcjonujących nad jeziorem. A my po trzech latach słyszymy, że nic się nie da. Nie ośmieszajmy się jako miasto (…) Zafundowaliśmy ludziom ruch okrężny wokół jeziora. Przecież to jest bzdura na resorach, to jest oburzające, tego ciężko się słucha – ripostował N. Mastalerz.
Kwestii przywrócenia ruchu dwukierunkowego nad Jeziorem Tarnobrzeskim prezydent Łukasz Nowak nie skomentował, zapowiedział jedynie udrożnienie ulicy Kajmowskiej, do której wjazd od strony jeziora został zastawiony słupkami.
– Oczywiście chciałbym żeby to była jednokierunkowa droga wyjazdowa ale chodzi też o to, żeby zabezpieczyć ewentualnie osoby, które chciałyby pominąć system. Nie będzie takiej możliwości, nawet osoby, które chciałyby pod prąd wjechać ulicą Kajmowską, będą objęte monitoringiem i wliczane do systemu – zapowiedział prezydent Nowak.
Mastalerzowi wydaje się, że wygrał wybory i będzie mówić jak ma wyglądać ruch nad jeziorem. Może ktoś mu to powie, że nie ma nic do gadania. Mógł popisywać się 14 lat temu. Teraz jest bezpieczniej. Ludzie chodzą jak święte krowy i nietrudno wyobrazić sobie, co by było, gdyby samochody jechały w dwie strony. To zresztą wyeliminowałoby miejsca parkingowe przy drodze.
Jest przewodniczącym rady bez niego prezydent niewiele może
Prezydent zawsze może wydać zarządzenie, a to nie uchwała która wymaga podjęcia przez radę miasta.
Ale Nowak mowi o systemie czyli oplatach a nie o bezpieczeństwie ludzi
Ignoranci wszyscyy
Gdzie naczelnik Trzeciak, też na L4, jak byli przełożeni??? A może należy zainstalować sygnalizację i przejścia dla pieszych, jak na obwodnicy szczególnie, to w środku lasu na wysokości ul. Zakrzowskiej !!!
Kiedy wytną szuwary!!!! Każdy chce patrzeć na wodę a nie na chaszcze !!!
Podobno jest to naturalne siedlisko zwierząt zamieszkujących jezioro i nie wolno tego niszczyć taki mi ktoś kiedyś powiedział
Zresztą w innych jeziorach też są takie szuwary np zalew w Janowie Lubelskim czy Golejów
Do Norbertowych domków majo jechać z łobydwu stron-ochłoń troche Masti i nie mieszaj tyle bo widze że ci sie znowu pod pokrywką przewraca.
Wylądować to może samolot ewentualnie helikopter
Niby wygrał Nowak a panoszy się Mastalerz.
Nieźle zostali nabici w butelkę naiwniacy.
I wszystko ma teraz służyć interesom jajecznicy.
Dobrze kapitanie, że głosowałeś na Bożka, a on się pogniewał na wszystkich i poszedł na L4, jak vice, pokazując dosadnie, gdzie ma swoich wyborców.
Nowy prezydent zachwala że mamy dobrych fachowców ale on nie obsłuży miasta tylko aby nie powiększył cyfr a skoro nie umiecie odpowiedzieć panu mastalerzowi że nie ma tam szans zrobić drogi w dwóch kierunkach bo na poboczach parkują auta ale skoro już jest tam interwencja co mają zamiar zrobić aby było łatwiej się dostać do miejsc łowienia ryb bo są wyznaczone i nawet chodzi aby pospacerować bez połamania nóg bo pracy jest dużo tylko miasto nie ma na wypłaty dla nowych pracowników ?
Niedoszły prezydent walczy o swoje, ot co. Niech znajdzie program z rozsądnymi dofinansowaniem i zbuduje dwupasmową obwodnicę jeziora.
Proponuje czteropasmową. Wszak teren jeziora to Tarnobrzeg- bis.
I nazwać to Jeziorostradą na wzór Wisłostrady.
Albo jeszcze lepiej zedrzeć zieleń pomiędzy jeziorem a Wisłostradą i zrobić taką 4 pasmówkę po czym nazwać to …
No właśnie jak to cholera nazwać?
Może od pomysłodawcy? – „Mastalerzostrada”
Przed Nowakiem na tym forum panoszyli się wyznawcy Bozka I ciekawostka. Byly to osoby nadal pracujące w urzedzie w wydziale propagandy.
A teraz panoszą się i to intensywniej wyznawcy Nowaka.
Moze Nowak zacznie ogarniać ten urzad
A ty, co tu robisz? czyim wyznawcą jesteś?
Już gruby buc zaczyna mieszać . Jajecznice niech miesza . To jest człowiek który dla kariery , stołka i czasu medialnego jest gotów sobie zrobić „przeszczep” wiadomego organu na czoło .
Co się czepiacie radnego który ma trochę orientacji merytorycznej.
Czyżby trole od wygranych pracowały.
A rada ma byc przeciez inna od poprzedniej
Tak chcieli Wyborcy
Zmiana kierunku ruchu, tj wprowadzenie ruchu w obie strony to mieszanie. Zważ, że już na jednej połowie jezdni są miejsca parkingowe wyznaczone. I co trzeba by poczynić? zamazywać linie wyznaczające miejsca parkingowe?
tak dokładnie, zmazać znaki poziome, ustawić znaki pionowe i znaki informuące przy wjazdach i wyjazdach. Ale tego nie da sie wprowadzić aż do remontu ulicy kajmowskiej oraz postawienia drugiego mostu nad kanałem w okolicy ulicy Siarkowej, jeśli tam miałby być również wyjazd znad jeziora.
Wybacz XXL ale jaką orientację ma politolog w temacie organizacji ruchu drogowego w przeciwieństwie do tej urzędniczki.Uczyć się ci najwyżej może od niej a nie podważać jej kompetencji w tym zakresie
Pozwolisz, że się nie zgodzę
Urzednik to urzednik który ma odpowiadac na pytania a nie decydować
A radny ma prawo :pytac, krytykować, i postulowac.
Urzednik jest wykonawca wladzy
Czyli jak mu każe władzą odebrać wykonaną inwestycje to ja ma odebrać beż względu ba usterki Przyjmij do wiadomości ze każdy urzędnik z jajami lub jajnikami nie wykona polecenia bo może stracić uprawnienia zawodowe a szanując się władza liczy się że zdaniem urzędnika posiadającego stosowną wiedzę i uprawnienia w tym temacie.
SA INNE WAZNE INWESTYCJE DO REALIZACJI W MIESCIE A NIE TYLKO TO JEZIORO, KIEDY SKONCZY SIE BEZMYSLNE POMPOWANIE TAM PIENIEDZY? JEZIORO, KTORE TAK NAPRAWDE ZYJE TYLKO KILKA MIESIECY W ROKU A INNE DZIELNICE MIASTA ZYJA CALY ROK I TEZ POTRZEBUJA GROSZA, PO CO PRZYJEZDNYM FUNDOWAC Z KASY MIASTA TAKIE LUKSUSY NAD TYM JEZIOREM?
Nie lubie Mastalerza ale akurat w tym przypadku ma 100% racji.Popieram.
Ważniejsze wygodnictwo kilku osób czy bezpieczeństwo i spokój na drogach nad jeziorem. Czy ktoś się zastanowił co się dzieje nad jeziorem w sezonie. A tak na marginesie jak kolega Pana Mastalerza zrobi 5 km więcej autem to nic mu się nie stanie.
S.p. Ja wiem że w Interiorze urodzaju wydarzen nie ma. Ale może by tak np.tematem zmiany wys. Podatków od najmowanych lokali pod usługi, albo zmianą wys. Kosztów tzw. Biznesu…, (od dekady coraz wiecej banerow na wynajem tudzież sprzedam)zbudujcie coś dla ludzi starszych (będziecie ich mieli coraz wiecej) zamiast drogocennego asfaltu pod drugi pas na odcinku kilku km. I POMPOWANIEM PIENIĘDZY w to nasze Morze…
Jest dobrze to po co idioci chcą zmieniać ruch. Nie dość, że skasujemy kilkadziesiąt miejsc postojowych, zwiększymy ruch ponieważ będzie odbywać się w dwie strony. To co najgorsze i oczywiste zaczną się szpanerskie wyścigi po ulicy gówniarzy, lanserów wzdłuż plaży, chodników dla pieszych i tylko patrzeć jak któryś wypadnie z jezdni i wjedzie w wypoczywających. Jednak kretynizm, lans i zero przewidywania jest domeną niezamienialną pewnych osobników !!!
Ale co mi jest wiadome są organizowane tam wyścigi i przez tyle lat to nie przeszkadzało ale teraz jest inna kwestia i nikt o tym nie wspomina a tutaj jest mowa o seniorach na których nie ma pieniędzy o ludzi aby się nimi za opiekowali a stanowią większy procent mieszkańców a nie będę wspominał o tym mniejszym
Przy wproadzeniu ruchu dwukierunkowego czy można sobie wyobrazić co się będzie działo przy jedynym obecnie wjeździe nad jezioro czyli palmach.Samochody z z ul Plażowej i Zeglarskiej będą chciały wjechać na Wislostrade natomiast z Wisłostrady z kierunków Tarnobrzeg i Mielec wjechac na Żeglarską i Plażową.Częśc z Zeglarskiej będzie chciała jechać dalej w ul Plazową a z Plażowej w Żeglarską.Armagedon to mało powiedziane Komuś chyba nie żle palma biję w dekiel ,konia pomylił z koniakiem, węgiel kamienny z kamieniem węgielnym.Obecna rozwianie jest optymalne a jak jesz cze udostępni się do ruchu ul Kajmowską będzie bardzo dobrze..Nic nie zmieniać
To piesi są jeszcze mało bezpieczni na opasce jeziora? Przecież jest tam strefa zamieszkania, czyli prędkość dopuszczalna wynosi 20 km/h oraz pieszy może korzystać z całej szerokości drogi i ma pierwszeństwo przed pojazdem. Do tego pineski, spowolnienie ruchu związane z parkowaniem i przejazdy dla rowerów. Ale skoro to mało, to zapytam co ta pani robi w kwestii wprowadzenia ruchu jednokierunkowego na ul. Rusinowskiego, gdzie też jest strefa zamieszkania?
Cytuję: Parkingi oddano do użytku w kwietniu ubiegłego roku, a nad jeziorem nadal obowiązuje ruch jednokierunkowy. Według zastępczyni naczelniczki, zdecydowała kwestia bezpieczeństwa pieszych. Argumentacja ta w ocenie przewodniczącego RM, jest totalną bzdurą. Koniec cytatu.
Naczelniczka ma rację a Mastalerz NIE. Nie miszaj gościu. To przecież proste. Samochód jedzie w kierunku np. Mariny i wyjeżdża z innej strony jeziora niż wjechał. Jedzie tylko w jedną stronę. Mniejszy jest ruch i mniej wytwarza spalin bo jedzie w jednym kierunku.
Jeśli będzie ruch w obie strony to logiczne, że samochodów będzie więcej, więcej spalin i większe zagrożenie potrącenia kogokolwiek.
Nie kumasz?
Zajmij się tym do czego cię powołano.
Po pierwsze to trzeba zlikwidować ścieżkę rowerową na chodniku dla pieszych. Dla pojazdów są drogi. Przypomina się niektórym weteranom kolarstwa że jeszcze nie mają rekordu trasy nad jeziorem i jadą jak na czasówce ścieżką rowerową krzycząc na dzieci wychodzące z samochodu by dostać się na plażę.
To prawda, ścieżka rowerowa na deptaku to porażka. Ile tam już było kolizji.
Nie słyszałem o żadnej.Czyli jest ok
Widziałam tylko jak zderzyły się dwie rowerzystki ale tylko dlatego że jedna jechała środkiem jak święta krowa i w porę nie zjechała tej drugiej
Zapytam tylko, a gdzie rodzice są jak dzieci wysiadają i włażą na ścieżkę rowerową jak „święte krowy”?
Jezioro ok. Spoko, dobrze że rozmawiamy i coś się dzieje ale… Pochylcie się może nad strefą, nad ściągnięciem firm, nad pracą dla nas, nad rozwojem TBG a nie pierdołami. To chyba najwyższy czas żeby coś zrobić dla mieszkańców, zerknijcie na Mielec i Stalówkę może coś wymyślicie
Nie każdy ma możliwość wycięcia 1000 hektarów lasu i inwestycji na tak ogołoconym terenie.
STAL Stalowa Wola awansowała do I ligi.Rozwój miasta Stalowa Wola idzie w parze z rozwojem sportowym .Brawo Stalowa Wola.Dobrze ze na północy Podkarpacia wśród tych zapyziałych mieścin jest Stalowa Wola która ciągnie prestiż tej okolicy do góry.Brawo.Bo my tu tylko o ścieżce rowerowej ruchu dwu czy jedno kierunkowym i czy płatne parkingi maja być.Buuuuuu
Tarnobrzeg to miasto wojowników, karierowiczów, awanturników, mafii zdzierających z ludzi kasę, układów, nienapasionych kasą doktorków,bywa, że pyskatych, pyskatych strzykawek etc…, to nie dziw się, że tylko wojenkami się zajmują a nie budową tego co najważniejsze w mieście.
Wypad Do ww. I Pies ci mordę lizał śmieciu z pławo
Przecież wy nie macie pieniędzy pogracie tam 1 sezon i spadek
Pomyśleć, że gdy reprezentant partii rządzącej był przewodniczącym RM w stw to tam szykowali tereny inwestycyjne i fabryki a w Tarnobrzegu pilnuje się prywatnego interesiku pana Mastalerza.
A Tarnobrzeżanie od lat dziwią się,że jest jak jest 😉
To jest jednak pewna różnica i ostatnie dekady to pięknie pokazują,że my na swój los sobie solidnie zasłużyliśmy.
Fundamentalną patologią jest słabiutki dojazd komunikacją publiczną. Powinny to być autobusty dedykowane – mniej miejsc siedzących, więcej miejsca na różne graty, dojazd z różnych dzielnic, w weekend kurs co pół godziny.
W Tbg w ogóle nie ma poważnje komunikavji punlicznej, i nikt się o nią nawet nie upomina. Tylko wszyscy o tych parkingach.
Święta prawda, nie można przewozić też rowerów, można by było w jedną stronę jechać rowerem, a gdy się człek zmęczy wrócić MKS. Ale póki co, niechby chociaż można było dojechać i wrócić solo.
No dobra. Czy było już jakieś potrącenie pieszego na tych drogach ?
To jest wszystko do czasu więc najlepiej niech zostanie jak jest
Jeśli nie było to traktuj to jako następny „cud nad Wisłą”. Pierwszy był za Piłsudskiego, drugi za Balcerowicza, kiedy półki w sklepach towarami się wypełniły, a trzeci to ten cud tarnobrzeski.
Za Gomółki też pełne półki były.
Ja tam półek za Gomułki to nie pamiętam ale za Gierka coś tam sobie przypominam np dostawa arbuzów w starej hali targowej albo baleronów do mięsnego
Aż mi się rzęsa odkleiła ze śmiechu
Przy ruchu dwukierunkowym byłby niezły sajgon. Tak to jest względny porządek. Bardziej przydałaby się lepsza droga objazdu dookoła jeziora i usprawnienie na wjeździe.
tylko nie cały teren wokół Jeziora jest własnością miasta Tarnobrzega
O, Madzia. No ale na takim stanowisku czasem trzeba się pokazać mieszkańcom.
Madzia sprzedała poprzednią Panią Naczelnik za garść srebrników i stanowisko zastępcy 😉 mam nadzieję że PŁN zrobi porządek w wydziale TiD
Po mieście krążą pogłoski, że Madzia zostanie teraz naczelnikiem. To oznaczałoby wzrost wypłaty, ale i odpowiedzialności, w tym powszechną rozpoznawalność na mieście. Nie byłoby już tak fajnie.
No skąd ty się urwałeś typie ???
naczelnikiem może zostać każdy jak widać po obecnej Pani Naczelnik, która wcześniej zamawiała papier toaletowy do szpitala w Nowej Dębie 🙂 poczekamy zobaczymy, oby przyszedł jednak ktoś z zewnątrz i zrobił porządek, ludzie chcą zmian więc ekipa Darka B out
Myślę, że tak jak jest teraz jest OK. Każdy ogarnia jak ma się poruszać i funkcjonuje to całkiem płynnie.
Dokładnie. Nie zmienia się czegoś co dobrze funkcjonuje
zakorkowana Wisłostrada, ogromne kolejki aut, auta jadące w żółwim tempie od Wisłostrady aż do Miechocin, to jest dla ciebie ok , tak powinien wygladać ruch w słoneczne wakacyjne popołudnie? Ludzie mają się grzać w samochodach godzinami żeby dotrzeć nad jezioro, bo ulica zakorkowana? Ty sie puknij w łeb!
I co myślisz że jak będzie ruch dwustronny to coś się zmieni?
Co ten Mastalerz się uparł na ruch 2-stronny, przecież jest ok tak jak jest. Przy dwustronnym będzie chaos, zaczną się wypadki.
Jak nie ma ruchu w interesie, to niech chociaż będzie interes w ruchu…
W mojej opinii ruch dwukierunkowy wygeneruje ogromne korki.
Ta droga jest niedostosowana do ruchu dwustronnego, jak dojedzie karetka do rannego czy służy na sygnale?
Czołgiem, Abramsem 🙂
Szkoda, że teraz wszystko podporządkowuje się samochodziarzom, nawet rekreacja pod kierowców, zanieczyszczających powietrze. A ktoś chciał tam robić uzdrowisko
Co ty gadasz? Bredzisz
Ślicznotka.
Może potańcówki by organizować nad jeziorem albo nad Wisłą a nie na rynku
Największym problemem dla wprowadzenia ruchu 2-kierunkowego od strony ulicy Siarkowej jest …. most nad kanałem, który jest tak wąski że mieści tylko jeden pas ruchu i nie ma pasa dla pieszych . Aż do czasu jego przebudowy, lub wybodowania drugiego mostu NIE MA MOŻLIWOŚCI wprowadzenia ruchu 2-kierunkowego do ulicy Siarkowej, chyba że zostanie wyremontowana droga wzdłuż innego kanału koło Mariny, która to jest obecnie zastawiona słupkami. Tam oto należałoby przeciągnąć pas pieszo-rowerowy aż do nasypu , w okolicach przejścia dla pieszych prowadzącego na skalną górę, tam zresztą jest wydeptana ścieżka, wiadomo o który szlak chodzi. Droga Kajmowska jest NIEZDATNA aby jednocześnie poruszali się nią piesi i samochody w obecnym kształcie. Słusznie została zastawiona słupkami. Prosimy o pilny remont tej ulicy tak aby znalazł sie na niej pas drogowy wjazdowy oraz ścieżka pieszo-rowerowa.
Niech radny vel przewodniczący pomyśli co stanie się w sezonie gdy jakiś złom zepsuje się na jednym pasie, nawet nie ma go gdzie zepchnąć bo wszystko wyprzedali za grosze. O karetce czy straży pożarnej też nie wspomnę. Niech ktoś się pukanie w łeb młotkiem gumowym
A dodatkowo jestem pewny że znajdzie się nie jeden, a kilku mądrych którzy zaparkują wzdłuż drogi, co spowoduje niezły korek
Droga została wykonana pod mały ruch i jazdę 20 km, jeśli wjedzie tam autobus komunikacji ruch dwustronny bardzo niebezpieczny a wręcz niemożliwy. Droga nie dostosowana do ruchu dwukierunkowego brakuje około 0,5 m jak zwykle w Tarnobrzegu ktoś wykonał bubel i co gorsza został on odebrany. Tylu bubli co w Tarnobrzegu nie ma nigdzie. Drogi mikro byle taniej.
Dla tego wolę jechać tam, https://www.youtube.com/watch?v=6C3oCqw3IoE&t=16s&ab_channel=%C5%81ysynaszlaku tam jest wszystko jak należy szerokie drogi itp.Okuninka Jezioro Białe Lubelszczyzna.
Ta droga nie nadaje się na dwukierunkową, chyba, że dla rowerów. Ktoś projektował ją pod ruch tylko w jedną stronę, zobaczcie że są tam ostre zakręty przy wyjeździe w stronę Siarkowej. Aluminium nie pomalujesz, musieliby ją przerabiać i poszerzać w niektórych miejscach. Dlatego niektórzy wiedzą o co kaman i słuchajcie ich.