Rok 2025 to wyjątkowy moment dla Społecznego Stowarzyszenia na rzecz Wojewódzkiego Szpitala im. Zofii z Zamoyskich Tarnowskiej w Tarnobrzegu, które świętuje 20-lecie działalności. Przez dwie dekady Stowarzyszenie nieprzerwanie wspierało szpital, dbając o lepsze warunki leczenia i troszcząc się o potrzeby pacjentów. To dzięki zaangażowaniu niezwykłych ludzi oraz hojności darczyńców możliwe było niesienie pomocy tam, gdzie była ona najbardziej potrzebna.
Narodziny idei
Idea powołania Stowarzyszenia zrodziła się podczas obchodów 100-lecia szpitala. Jak wspomina Grażyna Zych, Prezes organizacji, inspiracją były sukcesy innych placówek, w których stowarzyszenia skutecznie wspierały rozwój medycyny.
„Chcieliśmy stworzyć organizację, która realnie wpłynie na poprawę warunków leczenia i umożliwi współpracę z innymi stowarzyszeniami. Dziś, po 20 latach, wiemy, że był to krok w dobrą stronę” – podkreśla Grażyna Zych.
Najważniejsze osiągnięcia
Dzięki wsparciu Stowarzyszenia szpital zyskał nowoczesny sprzęt medyczny, który znacząco poprawił jakość diagnostyki i leczenia. Organizacja finansuje także akcje profilaktyczne i zakup wyposażenia, które podnosi komfort pacjentów na oddziałach.
„Każda złotówka trafia bezpośrednio na potrzeby szpitala. To dla nas ogromna radość wiedzieć, że wspólnie zmieniamy rzeczywistość na lepsze, a nasi darczyńcy mają pewność, że ich pomoc trafia w dobre ręce” – zapewnia Pani Prezes.
Ludzie, którzy zmieniają świat na lepsze
Za sukcesami Stowarzyszenia stoją ludzie o wielkim sercu. Wśród nich szczególne miejsce zajmuje dr n. med. Adam Dziamba, inicjator organizacji i Przewodniczący Walnego Zebrania Założycieli. Ważnymi liderami byli również: Zbigniew Młodawski, były Dyrektor Szpitala oraz lekarze: lek. Roland Rudnicki i lek. Tadeusz Zych.
Ogromne zasługi mają także lek. Wiesława Szematowicz-Mycek, Elżbieta Golik, Dorota Janus, Barbara Zaskalska, Urszula Wąsik, Stanisław Banaszak, Barbara Kornas, Wioletta Celińska i Zofia Kucwaj.
„Ich zaangażowanie, czas i serce pozwoliły nam osiągnąć tak wiele. W imieniu pacjentów i całej społeczności Tarnobrzega – z serca im dziękuję” – mówi Grażyna Zych.
Misja, która trwa
Grażyna Zych, przez niemal 40 lat Naczelna Pielęgniarka szpitala, całe swoje życie zawodowe poświęciła trosce o pacjentów i podnoszeniu jakości opieki zdrowotnej.
„Potrzeby pacjentów były dla mnie zawsze najważniejsze. Widziałam, jak ogromne znaczenie ma dobra organizacja pracy, zaangażowanie personelu i stworzenie godnych warunków leczenia. Marzyłam, aby szpital był miejscem bezpieczeństwa i wsparcia” – wspomina.
Dziś, mimo przejścia na emeryturę, nadal aktywnie działa w Stowarzyszeniu i patrzy w przyszłość z nadzieją:
„Chciałabym, aby nasze Stowarzyszenie rozwijało się dalej. Serdecznie zapraszam młodych pracowników szpitala oraz wszystkich przyjaciół naszej placówki do włączenia się w naszą działalność. Przyszłość jest w Waszych rękach – Wasza energia i pomysły są dla nas bezcenne!”
************************************************************************************************************
Osoby zainteresowane dołączeniem do Stowarzyszenia zapraszamy do kontaktu z Panią Zofią Kucwaj – tel. 15 812 34 12 (pon.-pt. w godz. 8:00–14:00) lub mailowo: noworodki@szpitaltbg.pl do dnia 15 maja 2025 r.
Twoje zaangażowanie to nadzieja, uśmiech i siła wspólnoty.
Wspierajmy razem! – Twoje 1,5% ma ogromne znaczenie
Każdy z nas może wesprzeć działalność Stowarzyszenia, przekazując 1,5% podatku przy rocznym rozliczeniu PIT.
Wystarczy wpisać numer KRS: 0000240972 w swoim zeznaniu podatkowym – czas mamy do 30 kwietnia.
„Każda wpłata to realna pomoc dla pacjentów” – przypomina Prezes Grażyna Zych.
Dwadzieścia lat zaangażowania, setki wspartych pacjentów i niezliczone sukcesy pokazują, że Społeczne Stowarzyszenie na rzecz Wojewódzkiego Szpitala w Tarnobrzegu stało się nieodłączną częścią lokalnej społeczności.
Jego misja trwa – a przyszłość należy od nas wszystkich!
informacja prasowa
Na zdjęciu: Grażyna Zych, prezes Społecznego Stowarzyszenia na rzecz Wojewódzkiego Szpitala im. Zofii z Zamoyskich Tarnowskiej w Tarnobrzegu
Fot. Archiwum Szpitala
Pitu, pitu… Jakie to wszystko słodziutkie, mniam 😉
Skoro to stowarzyszenie tak dzielnie walczyło o warunki dla pacjentów to dlaczego przez wiele lat ten szpital miał bardzo złą opinię u pacjentów?
Skoro tak wam zależy na warunkach dla pacjentów, to dlaczego nie ma żaluzji w oknach zasłaniających sale przed słońcem, W lecie w upalne dni warunki nie do wytrzymania w niektórych salach chorych.