Rada Miasta wyraziła zgodę na emisję przez miasto 122 tysięcy obligacji na łączną kwotę 122 mln zł. Zabieg zamiany części miejskiego długu na papiery wartościowe, ma na celu czasowe zmniejszenie rat kredytów ale i wydłużenie czasu ich spłaty. W ten sposób miasto chce „uwolnić” środki, które zostaną przeznaczone na wkłady własne do planowanych zadań inwestycyjnych.
Za przyjęciem uchwały głosowało 14 radnych – Cąpała Marian, Gospodarczyk Piotr, Kapuściak Bożena, Martyniak Alfred
Nowak Jan, Partyka Sławomir, Pekár Anna, Pięta Beata, Popek Robert, Sitnik Anna, Surowiec Aneta, Szwagierczak Damian
Szwedo Waldemar, Turek Adrian
Przeciw był radny Rębisz Adam. Od głosu wstrzymali się: Mastalerz Norbert, Stępak Waldemar i Turbacz Mariusz.
Głosu nie oddal Golik Wacław.
W uzasadnieniu do przyjętej uchwały czytamy m.in.: Pozyskanie środków finansowych w formie emisji obligacji jest dla Miasta Tarnobrzega korzystne, z uwagi na uproszczoną procedurę oraz możliwość elastycznego negocjowania warunków, m.in. w zakresie ustalania karencji w spłacie, formy wykupu oraz indywidualnego oprocentowania. Konsolidacja posiadanych umów
zadłużeniowych poprzez emisję obligacji pozwoli przede wszystkim na obniżenie marży oraz dostosowanie struktury rozchodów Miasta do umożliwienia sobie w przyszłości skorzystania z preferencyjnych form finansowania inwestycji (dostosowanie struktury rozchodów i obniżenie średniego rocznego poziomu spłat).
O planach zamiany części zadłużenia na obligacje pisaliśmy tutaj:
Władze Tarnobrzega chcą zamienić cześć miejskiego długu na obligacje (video)
To nic innego jak odsuwanie zaciągniętych zobowiązań w czasie. Raty będą trochę mniejsze ale wydłuża się termin ich spłaty. Martwić się będą kolejne pokolenia
Wodociagi zastawione,teraz obligacje.
Kolekcje Dzikowska można w zastaw gdzieś dać.
Kulwa zacisnąć pasa i tyle, bo obligacje są kolejnym zwiększeniem zadłużenia. Nie robić przebudowy dobrego rynku i innych głupot, bo nas na to nie stać!!!!
Cóż, rolka poszła w ruch, a „uwolnione” środki zostaną wyrzucone w centrum dosiadkowe, pseudo-riwierę i inne „niezbędne” rzeczy. Ale nie krytykujcie, tylko delektujcie się decyzjami przedstawicieli wybranych przez Was w wyborach.
O ja pierdykam, miasto se wymyśliło, że zrobi se jakieś tam obligacje, czyli takie świstki drogie jak jasna cholera — 122 tysiące za 122 miliony, panie, toż to jakby wygrać w totka i jeszcze przegrać! Niby żeby kredytu nie spłacać od razu, tylko później… czyli więcej, ale później, he he. A te hajsy co niby ‘uwolnią’, to pewnie na jakieś ławki złote albo fontanny, co nikt tam nie siada, tylko gołębie srają. No normalnie ekonomia z rynsztoka, panie burmistrz, daj pan dwa złote lepiej. Panie Bożek, wracaj Pan!
Bożek z Plutą nic nie zrobili !!! Zadłużyli jeszcze miasto te ekonomy od siedmiu boleści ?!? Teraz niech wezmą kredyty zastawią domy i kupią obligacje od miasta !?!
Chyba syndyk mieszka w innym mieście jak nie widzi ile dobrych inwestycji było
Jakich ??? Przebudowane beznadziejnie bulwary nad Wisłą za grube miliony !!! Ścianka wspinaczkowa !!! A może ta droga przez wieś mającą imitować obwodnicę !!!
forklift kiralama