Koncert dwóch kapel ze Śląska odbył się w sobotę, 14 maja, w tarnobrzeskim pubie Blues’n’Rock. Młodzi wykonawcy swą muzyką udowodnili, że hasło „Punk’s not dead” ma wciąż swoje realne odniesienia.
Koncert zespołów The Thinners i Pe-el, obserwowało niewielu chętnych. Mała liczba publiczności nie przeszkodziła młodym muzykom w zaprezentowaniu klasycznego, punkowego grania, w którym nie chodzi o wirtuozerię, lecz o prosty, jasny, anarchistyczny przekaz.
Repertuar obu zespołów składał się w głównej mierze z własnych, punk rockowych utworów, czym zdecydowanie rozczarowali pewnego tarnobrzeskiego fana muzyki punk, który raz po raz domagał się kawałka z repertuaru The Clash. Na nic zdały się sugestie, „Kalego”, który w końcu sam chwycił za mikrofon i a capella zaśpiewał to, czego nie usłyszał ze sceny (zobacz relację video):-).
Foto&video: Piotr Morawski
niech mnie Q ktoś oświeci po co pokazuje się na portalu chcącym uchodzić za profesjonalny takie festynowe popłuczyny?!
Pokazujemy to co się w mieście dzieje i staramy się pokazać wydarzenia takie jakie są. Jeśli komuś „festynowe popłuczyny” nie podobają się to jego prywatna sprawa. Nie nam oceniać.
uważaj mefisto ,byś po oświeceniu nie musiał profesji zmienić! , i co wówczas uczynisz ze swoim tetrycyzmem????
Są jeszcze ludzie w Tbg, którzy potrafią się dobrze bawić. Kali rulez 🙂 To był koncert czy karaoke? :)))))
NW24
w/g mojej wiedzy strefa nad Wisłą nie kończy się na czy tarnobrzeskim garażu czy zatęchłej piwnicy w kamienicy więc może warto się rozglądnąć za czymś bardziej sensownym budującym prestiż tego portalu.
Mefisto… Może warto się rozejrzeć za innym portalem, jeśli ten Ci nie pasuje? Jakie proste, prawda?