Ponad 3,5 promila alkoholu w organizmie miała 33-letnia kobieta, która „opiekowała się” 9-letnim synem. Nieodpowiedzialna matka została zatrzymana w policyjnym areszcie do wytrzeźwienia i wyjaśnienia okoliczności zdarzenia. Za swoje postępowanie odpowie przed sądem.
Zdarzenie miało miejsce w piątek po godz. 15, na jednym z tarnobrzeskich osiedli. Policjanci przyjęli zgłoszenie o pijanej kobiecie, która wszczęła awanturę domową. Gdy funkcjonariusze przybyli pod wskazany adres zastali kobietę, która była pod silnym działaniem alkoholu. W mieszkaniu pod jej opieką znajdował się 9-letni chłopiec. Kilka minut wcześniej mąż tarnobrzeżanki wrócił z pracy.
Kobieta zachowywała się agresywnie, rzucała przedmiotami. W mieszkaniu panował ogólny nieład oraz czuć było przypalone jedzenie. Przewieziono ją do komendy. Funkcjonariusze zbadali stan trzeźwości 33-latki. Badanie wykazało u niej 3, 57 promila alkoholu w organizmie.
Kobieta została zatrzymana do wytrzeźwienia i wyjaśnienia okoliczności zdarzenia. 9 -letni chłopiec pozostał pod opieką ojca.
Za narażenie dziecka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia grozi kara pozbawienia wolności do lat 5.
źródło: www.podkarpacka.policja.gov.pl