2,5 zł – tyle od najbliższego weekendu będą musieli zapłacić motocykliści za wjazd na teren Jeziora Tarnobrzeskiego. O wprowadzeniu opłaty, prezydent poinformował podczas wtorkowej konferencji prasowej.
Tłumacząc powody tej decyzji, prezydent podkreślił, iż nie dotyczy ona rowerzystów. – Okazało się, że bardzo wielu motocyklistów nie mających zamiaru korzystania z akwenu wodnego, przyjeżdża na zasadzie pokazania sprzętu, mocy silnika, dodania gazu- jest to jakieś utrudnienie i dla służb porządkowych i dla osób wypoczywających.
W związku z tym, po konsultacjach z kierownictwem OSiR-u i UM podjęliśmy decyzję, o wprowadzeniu tej opłaty- wyjaśnia Norbert Mastalerz. – Mamy nadzieję, że ograniczy to chęć przejazdu przez akwen tarnobrzeski – dodaje.
2,5zł raczej nie ograniczy chęci przejazdu przez akwen tarnobrzeski ale zawsze jakaś dodatkowa kaska wpadnie, czy skuterem za wjazd muszę płacić?
Raczej musisz bo chodzi o odgłos silnika 🙂 Ja to się na tym nie znam, ale z tego co jest napisane tak wnioskuje. Sam nie jeżdżę więc mi to zwisa, nawet fajnie bo nie będą szpanować tymi silnikowymi „warkami” 🙂
Ja jeździłem skuterkiem prawie zawsze jak była pogoda aby przebywać nad zalewem(bo szpanować nie ma czym) i krew mnie zalewa jak teraz widzę, że pan prezydent w połowie sezonu wprowadza dla mnie opłatę, tylko przez to, że nie podobają mu się jak buraki na motorach pokazują moc silnika… to niech buraki płacą. Wygląda na to, że jak już zapłacą 2,5zł to będą sobie mogli dowoli poużywać…