Awans KTS SPAR-Zamku Tarnobrzeg na wyciągnięcie ręki. W środę 1. kwietnia drugi półfinał Pucharu ETTU

Tarnobrzeskie tenisistki są o krok od wywalczenia kolejnego w historii klubu finału Pucharu Europejskiej Federacji Tenisa Stołowego. W pierwszym meczu półfinałowym Mistrzynie Polski pewnie pokonały w Rosji TMK Tagmet 3:0 oddając rywalkom zaledwie jednego seta. Rewanżowe spotkanie rozegrane zostanie w tarnobrzeskiej hali MOSiR w środę 1. kwietnia, początek godz.17.

W Tarnobrzegu zapowiada się tym razem bardzo poważny Prima Aprilis i bynajmniej nie przez brak poczucia humoru tenisistek KTS SPAR-Zamek. – Mamy potwierdzić, że jesteśmy lepszym zespołem, stąd będzie duża koncentracja na zadaniu a żartować możemy później. To byłaby bardzo brzydka niespodzianka z naszej strony, gdybyśmy przegrały – mówi Li Qian.

Podopieczne Zbigniewa Nęcka sportowo nie powinny mieć w tym starciu kompleksów. Teoretycznie każde ustawienie i zestawienie KTS-u powinno dać awans do finału, ale takie myślenie jest wbrew charakterowi tej drużyny. – Trener zawsze gra o pełną stawkę, awans bez zwycięstwa nie dałby nam pełnej satysfakcji – dodaje Kinga Stefańska kapitan drużyny. W zespole Tagmetu największe doświadczenie i sukcesy są zasługą dwóch reprezentantek Rosji Anny Blazhko i Olgi Baranovej, jednak ani jedna z nich nie powinna zagrozić liderkom KTS-u Niemce Han Ying i Li Qian.

– Chcemy po raz kolejny stworzyć dobre widowisko. I nie chodzi tylko o sport. Moim skrytym marzeniem jest postrzeganie naszych startów tak jak choćby w Niemczech – doping i sportowe emocje w połączeniu z relaksem i miłym spędzeniem czasu. Byłoby cudownie, gdyby na nasze mecze przychodziły całe rodziny, bo to naprawdę fajna dyscyplina – tłumaczy Zbigniew Nęcek.

Tarnobrzeski klub ma swoją wizję rozgrywania pojedynków w Lidze Mistrzyń lub Pucharze ETTU, dlatego z każdym kolejnym sezonem i startem w tych rozgrywkach coś się zmienia. Do standardu należą już występy pozasportowe towarzyszące meczom, które poprzez transmisje na żywo w telewizji internetowej Laola1 pokazują w Europie to, co lokalne. Tym razem widzowie będą mogli zobaczyć występy Teatru Warsztatu Terapii Zajęciowej przy Parafii MBNP w Tarnobrzegu, a także posłuchać zespołu Animato, który już wcześniej gościł w Tarnobrzegu. Atrakcje nie skończą się jednak wraz z ostatnią piłką, gdyż po meczu nastąpi otwarcie Klubu „50”. – Więcej szczegółów będzie znanych po spotkaniu, ale idea Klubu „50” towarzyszyła mi od dawna, a teraz w końcu zostaje wcielona w życie – wyjaśnia trener i menedżer Zbigniew Nęcek.

źródło: KTS SPAR-Zamek Tarnobrzeg

Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Postaw mi kawę na buycoffee.to
0
Would love your thoughts, please comment.x
Skip to content