Koronawirus w Tarnobrzegu. Zakażona kobieta leżała od poniedziałku w szpitalu? – szokująca relacja lekarza i radnego

Z facebookowego profilu Cezarego Mikruta lekarza i tarnobrzeskiego radnego dowiedzieliśmy się, że w tarnobrzeskim szpitalu przebywała kobieta zakażona wirusem COVID-19. Z relacji Cezarego Mikruta wynika, że starsza kobieta została przyjęta do szpitala w poniedziałek z zapaleniem płuc, jednak ze względu na ujemny wywiad epidemiologiczny nie została od razu przebadana na obecność wirusa. Stało się to dopiero wczoraj.

Relacja radnego i lekarza Cezarego Mikruta:

„ Pacjentka leżała w szpitalu od poniedziałku, i już z tego co wiem, od poniedziałku były sugestie, że to chodzi o infekcje tego typu. Ale Oddział Zakaźny (co mi wiadomo ale szczegółów nie podam bo ich nie znam) odmówił przyjęcia. Stan pacjentki był niezbyt dobry, kobieta była przyjęta z zapaleniem płuc, nie trafiła również na Oddział Intensywnej Terapii. Dopiero jak całkowicie się oddechowo załamała, trafiła chyba wczoraj na OIOM i dopiero wtedy miała wykonany test. Wcześniej nie widziano wskazań do wykonania tego testu z racji tego, że pacjentka miała ujemny wywiad epidemiologiczny. Nieco wcześniej leżała na Oddziale Reumatologii, wróciła do domu i nie wychodziła z niego i trafiła z tym zapaleniem płuc na ten Oddział Wewnętrzny. No i skończyło tak jak się skończyło, okazało się że pacjentka jest zarażona, ja mogę tylko tak dywagować, czy już leżąc na tej Reumatologii nie miała kontaktu z kimś chorym ale trudno też zakładać, że leżąc w domu nikt jej nie odwiedzał. Moim zdaniem biorąc pod uwagę to, że trzy doby leżała na Wewnętrznym, to Wewnętrzny będzie do zamknięcia, wszyscy pracownicy tego oddziału do kwarantanny, choć ja mam takie zdanie że wszyscy powinni być przetestowani bo nie jest powiedziane, że wszyscy muszą być zakażeni. Co do Oddziału Intensywnej Terapii to podejrzewam, że on może się ostać, bo z tego co wiem, od razu pacjentka ta była położona w izolatce, personel był uzbrojony we wszystkie środki ochrony osobistej. Pytanie dlaczego nie zrobiono tego na Wewnętrznym, to też taka moja dywagacja. Biorąc pod uwagę jakie podejście do tej epidemii ma nasza władza, to my jesteśmy tak dokładnie „wyzakażani” jak Niemcy, Czesi i wszystkie te kraje leżące obok. Jaka jest najtańsza metoda walki z epidemią? – nie testowanie i tak właśnie się to odbywa w tym kraju.”

Na tę chwilę nie udało nam się uzyskać informacji na ten temat od dyrekcji szpitala w Tarnobrzegu. Z kolei lekarz z tej placówki Dariusz Kłeczek na swoim facebooku umieścił informację, że pacjentka ta została przewieziona do szpitala zakaźnego.

Ze szpitala otrzymaliśmy jedynie lakoniczną informację o wstrzymaniu przyjęć z dniem 20 marca br. wstrzymanie przyjec