Policjanci ustalili sprawcę podpaleń nieużytków rolnych, do których dochodziło na terenie gminy Majdan Królewski. Do popełnienia wykroczeń przyznał się 30-letni mieszkaniec tej gminy. O sprawie powiadomiono Powiatowy Oddział OSP, bo jak ustalono, 30-latek działał jako strażak ochotnik.
Mężczyzna przyznał się do pięciu – z sześciu przypadków podpaleń nieużytków. Nie potrafił wyjaśnić powodów swojego zachowania.
Z ustaleń policjantów wynika, że 30-latek brał udział w gaszeniu kilku zainicjowanych pożarów. Do pożarów doszło w miejscowościach – Huta Komorowska, Komorów, Rusinów, Krzątka i Majdan Królewski.
Za każdy przypadek zaprószenia ognia został ukarany grzywną w maksymalnej wysokości 500 zł. O sprawie powiadomiono Powiatowy Związek Ochotniczych Straży Pożarnych RP.
info: Policja
uczciwy strażak to sie szanuje
Piroman czy kasa ?
strażak piroman = kasa za akcję
Niech Gminy przestaną płacić strażakom OSP za gaszenie pożarów.
Będzie o wiele mniej pożarów.
to za co płacić w takim razie? Tylko za koty zdejmowane z drzew oraz za likwidowane gniazda szerszeni?
Może policja zainteresowałaby się grupami 12-15 letnich dzieci siedzących w skateparku nad Wisłą Siedzą też w zwierzyncu Pala papierosy pija piwo i dobrze się bawią A policji ani straży miejskiej nie widać
Młodzi są szybsi od służb. Nikt nie będzie robił obławy na szczylów. Niestety. Nie te czasy.
Przykre to bardzo ale zainteresowani dobrze wiedzą dlaczego od kilku dobrych lat zwiększyła się ilość „pożarów”. Niestety wiąże się to z czasem wprowadzenia ekwiwalentu pieniężnego za akcję dla strażaków ochotników. Sprawdźcie sobie ile razy w roku paliło się przed wprowadzeniem kasy dla OSP a ile po wprowadzeniu. Czarnych owiec w stadzie jest z pewnością dużo więcej, trudno złapać takiego.
Gdzieś czytałem ,że członków OSP jest około miliona . Ile to musi kosztować ? Lokalni włodarze ,żeby mieć dobre relacje z tą tak liczną grupą spełniają często absurdalne zachcianki . Kupują nowe wozy z bardzo specjalistycznym sprzętem , gdzie taki amator nie wykorzysta jak już zajdzie taka potrzeba 70 % możliwości . Zawodowcy często gorszy sprzęt mają gdzie cały czas się szkolą. A na co drugiej wsi a jak musi być jednostka z remizą . A jeszcze ta chora rywalizacja ,żeby sprzęt był lepszy niż w sąsiedniej gminie . Ludzie opamiętajcie się. Ile to kosztuje rocznie nas podatników , bo utrzymują to samorządy. Po co ta gigantomania? A potem do niegrożnej kolizji z rozbitym akumulatorem przyjeżdzają 3 wozy plus zawodowa bo każdy chce dorobić.
tylko jednego ? przecież wszyscy wiedzą … ale strażak bohater … nie pasuje opcja z podpalaniem ((