Do dwóch poważnych interwencji wyjeżdżali minionej nocy strażacy z OSP w Baranowie Sandomierskim. Jedna dotyczyła potrącenia pieszego, drugi wypadek to uderzenie samochodu osobowego w dom jednorodzinny.
– O godzinie 23:54 podniesiony zostaje alarm w naszej jednostce. Zostajemy zadysponowani na drogę wojewódzką 985 na której miało miejsce potrącenie pieszego. Nasze działania polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, oświetlenia terenu akcji oraz pomocy policji w działaniach. Po upływie 2h strażacy wrócili do koszar – informują strażacy z OSP w Baranowie Sandomierskim.
– Około godziny 3:40 po raz kolejny uruchomiona zostaje nasza syrena. Stanowisko Kierowania informuje nas iż na tej samej drodze kilkaset metrów dalej miał miejsce wypadek w którym samochód osobowy uderzył w dom i możliwych osobach rannych. Po dojeździe na miejsce strażacy przystąpili do działań które polegały na przekazaniu kierującego pojazdem bez widocznych obrażeń Zespołowi Ratownictwa Medycznego, odłączeniu akumulatora oraz zabezpieczeniu miejsca zdarzenia. Działania trwały ok 40 min – dodają.
foto&info: OSP Baranów Sandomierski
Przy tej drodze już 50 lat temu powinien być chodnik. To nie pierwsze potrącenie. Zaniedbania kolejnych władz i odwaga pieszych idzie w parze ku zagładzie.
no to temat dla pluty i zacznicie zbierac podpisy moze cos sie wam uda załatwic w tej sprawie….
Obuecuja chodnik 50 lat? Dobre dobre Mieszkańcy sami by go w tydzień wybudowali