Czujniki dymu, profesjonalne drzwi przeciwpożarowe oraz oświetlenie ewakuacyjne drogi pożarowej działające nawet w sytuacji braku napięcia w sieci zamontowano w Zamku Tarnowskich w tarnobrzeskim Dzikowie. O zakończeniu robót budowlanych mających na celu modernizację systemu ochrony przeciwpożarowej głównej siedziby Muzeum Historycznego, poinformowano podczas poniedziałkowej konferencji prasowej.
– Mając w pamięci tragiczną grudniową noc 1927 roku, gdy w pożarze zamku śmierć poniosło dziewięcioro mieszkańców miasta, ginąc pod zawalonym pod stropem Sali Wielkiej, cieszy, że nareszcie mamy w zamku ochronę przeciwpożarową z prawdziwego zdarzenia. Sprawny i działający system służył będzie zarówno ochronie zdrowia i życiu ludzkiego, ale też ochronie zgromadzonych w muzeum eksponatów. Całość kosztów związanych z modernizacją systemu ochrony przeciwpożarowej w zamku pokryto z budżetu miasta – powiedział Dariusz Bożek, prezydent Tarnobrzega.
W ramach robót wymieniono drzwi na drzwi przeciwpożarowe, wykonano ścianki działowe w celu wydzielenia stref pożarowych, poszerzono drogę pożarową, wykonano też niezbędne roboty elektryczne wraz z montażem wyłącznika przeciwpożarowego.
Prace obejmowały też wykonanie systemu sygnalizacji pożarowej i oddymiania, w tym montaż klap oddymiających, urządzeń sygnalizacyjnych wraz z okablowaniem, zamontowano też hydrant z obudową.
Prace kosztowały 272 814 zł brutto. Wykonawcą robót było Przedsiębiorstwo Usługowe „WALBUD” z Tarnobrzega.
info: UM Tarnobrzeg
foto&video: Piotr Morawski
Ja tu czegoś nie rozumiem. To w końcu zamek / pałac należy już ostatecznie do gminy, czy nie?
Wiesz… to taki Kot Schhrodingera https://pl.wikipedia.org/wiki/Kot_Schr%C3%B6dingera
Mam wrażenie, że podobnie jest z zadłużeniem miasta.
Poprawka: nie z zadłużeniem miasta, tylko z podejściem do niego.
Ze…. a się bida. Sukces na miare tej prezydentury.
Te fotki i widok buraczkowej inwestycyjnej urzedniczki to poziom Pcimia nie obrazajac Pcimia
Jeżeli poziom Pcimia to poziom najwyższy gdyż wójtem Pcimia przez wiele lat był Daniel Obajtek obecnie bardzo dobry prezes grupy Orlen.
Podałeś chyba książkowy ale jeden z bardzo wielu przykład kariery obozu dojnej zmiany. Człowiek który w prywatnej uczelni w Radomiu ukończył studia na kierunku bezpieczeństwo i higiena pracy w środowisku oraz zarządzanie środowiskowe w sytuacjach kryzysowych zarządza dziś gigantem w branży paliwowej.
Oczywiście nie jesteś w stanie napisać że robi to bardzo dobrze a w sytuacji niespotykanego kryzysu zdał egzamin na 6+ w myśl zasady może i dobry ale nie nasz.
Weź poczytaj o jego wcześniejszych „sukcesach” w ARiMR i w Eneii . Może to na początek
https://oko.press/wszystko-moge-obajtek-byly-wojt-pcimia-dzis-prezes-orlenu-kim-jest-czlowiek-ktory-przejal-lokalna-prase/
ŻRÓDŁO TAKIE WIARYGODNE JAK LEWACY
Co?
Na miejscu tej Pani urzędnik podał bym Ciebie do sądu i spróbował namierzyć za taki obraźliwy wpis. Wówczas myślę że spalił byś się ze wstydu jakby wyszło kto jest autorem tak brzydkiego wpisu. Widać małość i słabość.
A co- jej odwagi brak ??? Ty to sobie możesz – łapy po premię wyciągnąć!!!!
Pracujesz z zdalnie poza urzędem i po za czasem pracy A co cię tak obrazilo Trochę dystansu A sprawa nagród i ukrywanie wysokosci nie bulwersuje Obrażanie sie to cecha charakterydtycza tej władzy.
Powiedz mieszkancom ze to byla inwestycja która wykonal wydział inwestycji z nadzorem pani naczelnik.
To bylo zwykłe naprawienie dziadowskiej energetyki zamku. Bożek oglosil ze to jego sukces a to bylo wykonanie zalecenia bo grozila kara. To po co te zdjęcia i gadanie głupot.
Dlatego nie bylo dyrektora bo co to za sukces.
I tak o to Bożek i naczelnik ogłosili kolejny swój sukces – szkoda tylko , że wychodzi na to iż z polecenia pokontrolnego – sami o tym nie wiedzieli, ktoś nakazał – ale to kolejny sukces ????Całkowity brak wstydu!
To nie byls inwestycjaa tylko naprawa sieci energetycznej po kontroli energetycznej.
To po co to zadecie naczelnika od inwestycji. I po vo ta konferencja prasowa
I to jest sukces
według mnie różowa landrynka i facet od czarnego charakteru powinien informować na co wydają miejską kasę bo nie wiem kiedy to się zwróci jak jest takie chwile jak widać lepiej niech zacznie się modlić aby miasto nie poszło za nim z torbami bo że się ośmiesza to już o tym każdy wie
Następna inwestycja we wlasnosc prywatna Tarnowskich Nie ma w mieście zadnych innych potrzeb dlatego można pieniądze miasta w błoto rzucać Tylko czekać jam właściciele klodke na bramie zawiesza
po 1 primo w dzikowie ani tym bardziej w tarnobrzegu nie ma zadnego zamku
Zależy jak definiować „zamek”. Badania archeologiczne wskazują na piętnastowieczny dwór obronny (skrzydło w którym mieści się obecnie kaplica pałacowa). Rozbudowa o korpus główny to już XVI wiek. Ostatnie skrzydło zamykające „podkowę” entre cour et jardin (biblioteka) to XVIII wiek. Zamek powinien mieć umocnienia – o tym zbyt wiele nie wiadomo, zachował się relikt bastionu. Jakie fortyfikacje posiadał „zamek” w XVI – XVII wieku – trudno ocenić, od strony Wisły był chroniony wysoką skarpą. A sama nazwa „zamek”? Myślę, że to nazwa potoczna. Na pocztówkach z XIX wieku już funkcjonuje. Wydaje mi się, że szczególnie po neogotyckiej przebudowie pod okiem Lanciego w latach bodajże trzydziestych XIX wieku. Miał wyglądać bardzo gotycko, starodawnie aby podkreślić genealogię rodu. Do tego moda na neogotyk w tym okresie. Zamek miał być „pradawnym siedliszczem” Tarnowskich. Przebudowa po pożarze 1927 roku przybrała kształty już „baroku wazowskiego”, choć pewne relikty w postaci obramień okiennych ocalonych z pożogi mogą tworzyć pozory dawności dodatkowo.
Reasumując: najpierw dwór obronny, później rezydencja pałacowa.
Pozdrawiam,
Takich pałaców w Polsce zachodniej jest mnóstwo i nikomu do głowy nie przychodzi je nazywać zamkami – pałac to pałac a zamek to zamek – w Tarnobrzegu jest tylko pałac a wszyscy posługują się potoczną nazwą wedle życzenia Tarnowskich dla prestiżu.
To tak jak z Tarnobrzeskim jeziorem – sama nazwa nie zmieni stany faktycznego, że to tylko sztuczny zalew (jeziora są naturalne).
To jest jezioro antropogeniczne.
Czyli zbiornik sztuczny .
Wydaje mi się, że nazwa „zamek” wynika raczej z niewiedzy. Dawny budynek zamieszkany przez arystorkację z automatu stawał się „zamkiem”. Tym bardziej, że (według opinii Dziadka, rdzennego Dzikowianina) było to miejsce historyczne
Umownie przyjmuje się, że zamki zaprzestano budować około 1530 roku, gdy w związku z rozwojem broni palnej ich rolę przejęły twierdze bastionowe,
Skąd założenie , że zamek taki wybudowano w Dzikowie – że istniał ,
oprócz twierdzeń samych tarnowskich (wiadomo że upiększali swoje pochodzenie i nie tylko to) i wizji historyków nie ma na to dowodów.
Zamek służył jako:
a tarnowscy mogli co najwyżej mieć gród – siedzibę rodową ?????
raczej pokopalniane wyrobisko zalane woda w machowie kolo sandomierza
Zwał jak zwał – ale na pewno to nie jezioro !!!
Umownie przyjmuje się, że zamki zaprzestano budować około 1530 roku, gdy w związku z rozwojem broni palnej.Z czasem część zamków zmieniła swoje funkcje, a co za tym idzie wygląd, stając się w wyniku przebudowy pałacami, natomiast w czasach nowożytnych typowe militarne funkcje zamków przejęły twierdze.
Też uważam ,że do czasu prawomocnego orzeczenia Sądu o tytule własności do tego obiektu miasto powinno ograniczyć tam inwestycje do minimum.
Czyżbyś przestał popierać zakup kolekcji dzikowskiej? Bo sorry, ale kupowanie dzieł sztuki za miliony (na razie dwa) to nie jest ograniczenie inwestycji do minimum. Minimum inwestycji byłoby wtedy, jak muzeum inwestowało sobie to co im zostanie ze sprzedaży biletów po opłaceniu kosztów bieżących (pensje, rachunki itp.).
Znowu mylisz dwa systemy walutowe. Zakup kolekcji jak najbardziej popieram nadal. Mam nadzieję ,że została kupiona za ułamek wartości. Odczuwam jednak pewien niedosyt z powodu braku podania do publicznej wiadomości wartości tej kolekcji.Co do zamku jak wszyscy wiedzą są roszczenia. Inwestowanie nawet złotówki bez zakończenia procesu lub choćby nawet porozumienia co do zwrotu ewentualnych nakładów przez rodzinę Tarnowskich w przypadku wygrania przez nich sporu uważam za duży błąd .
Aha, rozdzielasz sobie zamek i kolekcję. To po pierwsze co nam z kolekcji wielomilionowej wartości (podobno), skoro jest ona kupowana jako dziedzictwo kulturowe (oficjalny przekaz), a nie na handel? Po drugie, gdyby tak, hipotetycznie, muzeum musiało opuścić zamek, to gdzie, Twoim zdaniem, przeniesionoby kolekcję? Innymi słowy która nieruchomość należąca w pełni i ostatecznie do gminy nadaje się na jej lokum? TDK czy co? Pisałem już, że zamiast robić remonty, stawiać latarnie itp. w parku robiłbym je w obrębie nieruchomości np. po szkole przy ul. Dekutowskiego (dawna 5-tka o ile mnie pamięć nie myli), aby móc tam przenieść muzeum. Władze miasta mają widać inną koncepcję.
Nie mam bladego pojęcia , gdzie ewentualnie jak piszesz można przenieść tę kolekcję. Ja sprzedałbym część kolekcji . Coś za 4 miliony. Reszta to byłby zysk. Może wtedy tacy narzekacze jak Ty straciliby argumenty przeciw zakupowi. Nie zdziwię się jak za kilka lat miasto może nie sprzeda ale np. weźmie pożyczkę pod zastaw tej kolekcji. Sytuacja finansowa zarówno w kraju jak i w mieście robi się coraz mniej ciekawa. A jednak jest to w końcu jakaś do końca nie wiadomo jaka wartość materialna.
Nie masz bladego pojęcia, gdzie ewentualnie można przenieść tę kolekcję. Czyli gdyby tak, hipotetycznie, muzeum musiało się wynieść z zamku, to prawdopodobnie byłby problem z urządzeniem muzeum gdzie indziej. Natomiast co do wartości kolekcji, to podtrzymuję: co z tego, że jest kupowana za ułamek wartości (podobno), skoro jest kupowana jako dziedzictwo kulturowe (oficjalny przekaz)? Inaczej mówiąc co z tego, że możnaby sprzedać poszczególne eksponaty za kwoty większe niż koszty ich zakupu, skoro mają one stać w muzeum ciesząc oczy jego bywalców i nie wolno ich stracić, bo to nasze dziedzictwo?
A kto powiedział ,że jak miasto będzie na musiku to nie sprzeda ? Nawet jak ktoś coś chlapnął , to chyba żyjesz już wystarczająco długo na tym świecie ,żeby nie wierzyć w deklaracje polityków w tym kraju . Mówią to co ludzie chcą usłyszeć a potem i tak robią co chcą zwłaszcza obecnie. Ale naród mamy też łatwowierny , który zapomina i nie rozlicza z tych obietnic.Chyba ,że taki zapis znalazł się w umowie z rodziną hrabiego to co innego.
Jak miasto będzie na musiku. To zastaw nieco mniej niż połowy udziałów w wodociągach, czy emisja obligacji na 5 mln, to co jest? Musininek? Co do obietnic politycznych, to należy w nie wierzyć dopiero jak widzi się ich realizację, ale rozliczać można, a nawet trzeba już przed. A odnośnie kolekcji na razie oficjalny przekaz jest taki, że nie wolno jej zhandlować, tylko ma być w muzeum jako dziedzictwo. Tak więc rozliczając wydanie na to milionów nie widzę wymiernego pożytku z tego, najwyżej emocjononalny / duchowy, ale np. społecznego już nie, bo opłaty za zwiedzanie muzeum utrzymane.
ale to jest firma co miastu daje największe dochody a pdb powie cena wody w górę a mieszkańcy spłaca kredyt proste…….
A szanowny Panie – a zakup kolekcji to inwestycja czy lokata kapitału???
Chyba jednak okazja i inwestycja. Miasto nie jest rentierem ,żeby kapitał lokować jak w długach tonie.
To nie żadna inwestycja – inwestuje się aby zarabiać , inwestycja ma przynosić zysku – a tego tu nie będzie( z biletów tego nie odrobią chyba nigdy).
To tylko zwykła lokata kapitału i to wątpliwa moralnie i etycznie ze względu na zbycie udziałów w miejskiej spółce (wyprzedaż majątku miasta – udziałów w Wodociągach).
Czy pamięta Pan jak było z PEC w Tarnobrzegu (jak część udziałów miało Miasto – mniejszą część) – jak był dzielony zysk ze spółki ?????
ich tokiem myślenia ta inwestycja pochłania kasę która wydaje pbd ale nie wykłada ich z swojej kieszeni ludzie co kończą szkołę uciekają do większych miast aby studiować a u nas nawet wiecznego studenta nie widać i kto będzie zusowi kasę dostarczał aby senior dostał swoją emeryturę bo pdb nie wyda od siebie ale innym zabierze…..
kompromitujesz siebie, kompromitujesz świat. pisząc tu takie dyrdymały twoja edukacja nie wzrasta ,wzrasta twoje ograniczenie
Ręce opadają. Pchać pieniądze w nieswoje i slit focia. Powtórzę, poprzednie władze na przeciwko obecnych to naprawdę nie byly takie złe.
Dlaczego nie było dyrektora muzeum. Ciekawe Dobra zmiana czy co
Dyrektor to byle PC i dlatego juz zaklepuje po kadencji swojemu miejsce kustosza przy kolekcji.
Bo by się nie zmieścił jako trzeci na fotce. Po za tym dyrektor jest przystojniejszy i burmistrz blado by przy nim wyszedł !
to ten system kosztował więcej niż dotacja z ministerstwa? dojdzie ubezpieczenie i inne opłaty i koszt kolekcji przewyższy koszt budowy obwodnicy.
Sluszne spostrzeżenie
myślałem tu o m.in. o zakupie zamku
Tak się przygotowuje grunt po oddaniu stołka na kustosza do muzeum , bo tam jest miejsce obecnego historyka tj. przy kolekcji dzikowskiej.
Tarnowscy nie byli tacy święci , wystarczy przeczytać książkę OSTATNI MAZUR Andrzeja Tarnowskiego – polecam lekturę.
Nie podoba mi się teraz zamek Wyglada jakby był wybudowany rok temu Taki oklejony styropianem Przed remontem był taki klimatyczny, obrośnięty bluszczem Jakoś inaczej powinny być zabytkowe budynki odnawiane
Prezydent ogłasza sukces a to zwykle wykonanie zalecen sluzb energetycznych. Musieli to wykonac bo zaplacilby prezydent karę.
Tak wyglądają pomysly na zarządzanie miastem Zenada.
No cóż – bez hamulców – taki burmistrz.
za wodę ?czy za co to sfinansowano,moze za wywóz smieci i horendalne opłaty?brawo wy
OGŁOSZENIE
Wydzierżawię dom, umowa na czas nieokreślony, z trzymiesiecznym okresem wypowiedzenia. Warunek: wykupienie mojej kolekcji znaczków pocztowych w promocyjnej cenie (inaczej sprzedam obcym), zrobienie oświetlenia na zewnątrz, remont wnętrz, zainstalowanie systemów przeciwpożarowych oraz monitoringu.
Zapraszam do kontaktu.
Życiowe analogie przemawiają chyba najlepiej do świadomości.
O parkingu przed domem zapomniałeś – też powinien to zrobić najemca – tak jak przed zamkiem. O latarniach nie wspomnę.
JAK Tarnowscy przejmą zamek to obrazy za grube miliony podziela między sobą urzędnicy z urzędu miasta I powiesza sobie obrazki nad kominkiem???
Z czego wnosisz ,że tak się stanie ?
Straszne. Podczas tego odbioru wyszło, że zamek do tej pory nie był należycie chroniony p-poż. ktoś za to powinien beknąć bo gdyby coś się stało to wtedy co? Ubezpieczyciel się wypnie i za całą kolekcję zapłaciłoby miasto ze swoich Tarnowskim 🙁 Kto tyle czasu krył brak odpowiednich zabezpieczeń?
A tu wielki sukces !!!!!!!!!