W miniony weekend rozpoczęła się kampania prezydencka Sławomira Mentzena. Prezes Nowej Nadziei został kandydatem Konfederacji w wyborach na prezydenta Polski, które odbędą się w 2025 roku. Spotkanie ze S. Menzenem w Tarnobrzegu, odbędzie się w sobotę 21. września br. na placu Bartosza Głowackiego. Początek godz.18.30.
Jak wyjaśnia w mediach społecznościowych S. Mentzen:
„Jestem przekonany, że już za 10 lat możemy być najlepszym miejscem do życia w całej Unii Europejskiej. Z silną armią, rozwiniętą gospodarką, najwyższym w Europie poziomem bezpieczeństwa, z prostymi i niskimi podatkami i najwyższym poziomem wolności słowa.
Ale nie możemy oczekiwać, że to się uda, jeżeli cały czas będziemy głosować na marionetki tych samych ludzi i oczekiwać, że tym razem będzie inaczej, tym razem zaczną bronić interesów Polski.
Jeśli tak jak ja, macie tego dosyć, nie chcecie podporządkowywać się niemieckim, rosyjskim, ukraińskim, ani żadnym innym oczekiwaniom i chcecie, żeby teraz oni dostosowali się do nas, do naszych interesów, naszej pamięci historycznej, naszej kultury i naszych uczuć, zapraszam Was na spotkanie ze mną.
Już w sobotę 21 września o godzinie 18:30 widzimy się na Placu Bartosza Głowackiego w Tarnobrzegu. Opowiem Wam o mojej wizji prezydentury, o moim planie na budowę SILNEJ BOGATEJ POLSKI.
Razem ze mną na spotkaniu pojawią się także poseł Grzegorz Płaczek oraz poseł Konrad Berkowicz.
Jestem przekonany, że wspólnie możemy zawalczyć o przyszłość Polski i sprawić, żeby była lepszym miejscem do życia dla kolejnych pokoleń, bo NIEMOŻLIWE NIE ISTNIEJE!”
Następny oszołom co ZUS chciał likwidować
I bardzo dobrze chciał!
To co obecni emeryci mają z głodu zdychać ? W przypadku likwidacji ZUS kto i z czego wypłacałby im emerytury ?
IKE. Ile sobie odłożysz tyle będziesz miał na emeryturze – jak na zachodzie
Oszołom z ciebie. A ileż to mozna odłozyć przy głodowych pensjach?
Nie każdy zarabia najniższą krajową – jak to określiłeś „głodową” pensję
Nie filozofuj. Głodowa pensja to i głodowa emerytura.
Około 500 zł miesięcznie spokojnie.
To czemu Ci obecni emeryci nie utrzymywali wyżu demograficznego? Oni na szczęście nie będą zdychać z głodu, ale pośrednio dzięki nim przyszli emeryci (40-, 30- czy 20-latkowie zwłaszcza) właśnie będą zdychać z głodu, albo pracować do śmierci, bo jest coraz większa rzesza emerytów, a coraz mniej pokolenia pracującego i wpłacającego składki do tego worka bez dna. Poczytaj sobie o piramidach finansowych, to może Ci się trochę rozjaśni temat.
Nieprawda.
Warto zerknąć kto i kiedy ile miał dzieci i dlaczego obecnie wypadamy gorzej od poprzednich pokoleń.
Temu,że braknie rąk do pracy i trzeba się posiłkować imigracją winni jesteśmy my urodzeni po 1980 roku i młodsi którzy nie mamy dzieci albo po jednym podczas gdy moi rodzice w moim wieku mieli czworo i to w czasach biedy oraz legalnej aborcji.
Dziś po prostu jesteśmy wygodniejsi i wolimy nierzadko zwiedzać świat zamiast wychować dzieci.
Świat się trochę zmienił i oferuje trochę więcej niż w dekadzie lat 80tych minionego wieku.
Zamiast odkładać na starość zadłużamy się żyjąc ponad stan. Dla obecnych 20-40 latków emerytura to daleka perspektywa i po co się mają martwić. Tymczasem jeżeli się nic nie zmieni to na emeryturze dostaną 1/4 maksymalnie 1/3 swoich ostatnich poborów. Na Zachodzie czy w Stanach ludzie myślą całkowicie inaczej
Co zaradniejsi i widać to w oświadczeniach majątkowych wielu grup zawodowych od dawna inwestują w inne zabezpieczenie przyszłości niż składki na IKE.
Widzę po emerytach,że kto zainwestował naście lat temu w mieszkanie albo dwa dziś głodem nie przymiera tylko na nich solidnie zarabia.
Z moich znajomych część też już dawno ma dodatkową nieruchomość lub dwie albo więcej i wcale nie drżą o przyszłość.
Gorzej mają ci zarabiający najmniej bo niechybnie będą pracować do śmierci albo będą umierać na emeryturze z głodu.
Już od kilku lat samotne emerytki w Tarnobrzegu miewały spore problemy z utrzymaniem swoich mieszkań no ale kto im zafundował takie podwyższenie kosztów życia? Ci co wiarolomnie obniżali wiek emerytalny ?
Fajnie tylko takich co mają po kilka nieruchomości jest w naszym społeczeństwie kilka procent. Większość niestety jak już bierze kredyt mieszkaniowy to spłaca go do emerytury
Zwłaszcza teraz przy tych cenach.
Jako,że mam 43 lata to tacy jak ja brali te kredyty 20 lat temu i nierzadko je spłacili.
Do dziś chwale program rodzina na swoim i obsługę go przez nasz bank spółdzielczy na sokolej.
Jestem w wolnym związku z kobietą od dobrych kilku lat i z doświadczenia wiem że dużo łatwiej utrzymać siebie i mieszkanie z dwóch pensji (choćby najniższych krajowych) niż z jednej dlatego nie zazdroszczę tym którzy twierdzą że nie potrzeba im partnera lub partnerki do szczęścia bo na stare lata mogą to finansowo odczuć a we dwoje łatwiej ciągnąć ten przysłowiowy wóz
To jest aktualny problem wielu wdów,które mają też niższe emerytury stąd zresztą projekt wdowiej renty dla nich niedawno procedowany w parlamencie chyba.
Jestem kawalerem i przyznam,że ten stan cywilny zdaje się być najlepszym choć już rozglądam się za pielęgniarką 😉
Niech każdy żyje z kim i jak chce.
Słyszałem opinie że ciężko wyrwać pigułe bo podobno one lecą na konowałów
Brednie piszesz, porównaj sobie jakie były okoliczności w PRL, a jakie po 1989 roku. Obecnie młodych ludzi nie stać na własne mieszkanie bez kredytu, edukacja i utrzymanie dziecka jest dużo droższe niż w PRL, a spora część tych wielodzietnych rodzin z okresu PRL to dzisiaj by miała albo niebieską kartę, albo dzieci byłyby odebrane rodzicom. W PRL to była prywatna sprawa rodziny i organy państwa się tym zbytnio nie interesowały, zresztą ogólnie było biednie. Natomiast to pokolenie urodzone po 1980 roku czy później nie miało żadnego wpływu na to w jakim kierunku poszły zmiany po 1989 roku, czy nawet w latach 2000-ych. Nawet obecnie młodzi ludzie często nie są dopuszczani do współkształtowania systemu politycznego czy ekonomicznego państwa. Wciąż decydują leśne dziadki z mentalnością prlowską, którzy robią dobrze głównie sobie i pokoleniu emerytów i rencistów, zaś obecni 20-, 30- i 40- latkowie zostaną z tym chorym systemem i instytucjami typu ZUS czy NFZ w obecnej postaci. Myśli się tylko o tu i teraz, a nie o tym, do czego taka polityka doprowadzi za 40-50 lat i co zostawiamy kolejnym pokoleniom. Byle nam żyło się dobrze…
Sami tych leśnych dziadków stale i wciąż wybierając więc do kogo pretensje ?
Mówisz o osobach 60+, zobacz sobie na wyniki wyborów w grupach 18-29 czy 30-39, tam już to nie wygląda tak jednoznacznie. Problemem jest też to jaki przekaz idzie w mediach, efekt jest taki, że ludzie nie głosują na ugrupowania, które odpowiadają na ich problemy, ale na „mniejsze zło” (różnie pojmowane). A swoją drogą, to jak się patrzy na większość kluczowych ugrupowań, to wybór jest i tak tragiczny, a poziom polskiej klasy politycznej i jej przygotowanie merytoryczne w wielu obszarach to tragedia. Widać to po wypowiedziach na tematy gospodarcze, wojskowe, prawne czy zdrowotne. Jeden populizm i nic więcej.
Poziom klasy politycznej jest wprost proporcjonalny do poziomu wybierającego społeczeństwa więc nie ma co liczyć na rewolucyjne zmiany.
W naszym okręgu to generalnie można głosować na mniejsze zło.
Ja staram się tak nie robić więc mój głos przesadł i ani do Sejmu ani do Senatu wybrane przeze mnie kandydatki i kandydaci nie osiągnęli mandatu ani ich lista też nie.
I tak generalnie jest co wybory.
Trzeba akceptować fakt,że jest się mniejszością a większość wolała wybrać obajtka.
Śmieję się, że gdyby pis wystawił tu muła,osła czy piżmaka to też by wygrał.
Poza tym, jak mają młodzi przejąć stery skoro jest ich mniej i zawsze są przegłosowywani przez emerytów? Zmiany przyjdą, powiem brutalnie, dopiero jak obecne pokolenie emerytów i rencistów wymrze. Ale wtedy będziemy demograficznie i gospodarczo w jeszcze trudniejszej sytuacji niż obecnie i będzie cholernie ciężko odwrócić te wszystkie błędy polityki z ostatnich lat, jak i obecnej i zapewne przyszłej.
Niech się młodsi przejmują.
Mnie to snu z powiek nie spędza.
Spokojnie. Do Polski przyjeżdża coraz więcej „inżynierów” i „lekarzy” z krajów arabskich, hindusów i murzynów więc zapaść demograficzna nam nie grozi. Niedawno byłem w Warszawie i tam to już kolorowo jak w Londynie
W końcu Polska do niedawna była liderem Europy w wystawianiu wiz pracowniczych.
A wawrzyk do dziś liczy z tego procederu pieniądze.
Właśnie o tym mówię, nie o takich „inżynierów” i „lekarzy” mi chodzi. Oni w zdecydowanej większości będą beneficjentami polskiego dobrobytu, a w zamian zamiast wkładu w polską gospodarkę czy poprawy systemu emerytalnego możemy otrzymać wzrost przestępczości. Imigrantów (wykwalifikowanych) powinniśmy ściągać, ale z krajów bliskich nam kulturowo, chrześcijańskich. Ilu np. polskich repatriantów wciąż mieszka poza granicami Polski, a których Polska mogłaby z powrotem zaprosić i pomóc zbudować z naszym kraju nowe życie.
Chyba co niektórzy jednak pracują bo tankowałem na jednej z dużych stacji popularnej marki na obrzeżach stolicy i za ladą stało 2 kasjerów hindusów lub pakistanczykow więc nie wszyscy to nieroby co żyją z socjali
Nie powiedziałem, że wszyscy – w każdym narodzie są ludzie porządni i pracowici, ale są też nieroby czy przestępcy. Jestem za wpuszczaniem wykwalifikowanych, uczciwych, pracowitych i nieproblematycznych imigrantów, bo takich potrzebujemy. Niestety to często idzie w parze z kulturą kraju z którego pochodzą, dlatego ja osobiście preferowałbym w pierwszej kolejności osoby z polskimi korzeniami (emigrantów, repatriantów), dalej osoby z krajów europejskich czy szerzej – chrześcijańskich, a dopiero w dalszej kolejności – po dokładnej selekcji i sprawdzeniu danej osoby – migrantów z krajów dalszych nam kulturowo. Chodzi o zachowanie tkanki narodowej i integrację takich ludzi z polskim społeczeństwem, nie potrzebujemy gett czy stref NO-GO, gdzie będzie się bała wchodzić nawet Policja.
A jakie podjąłeś TY działania, żeby to zmienić?
Skoro po Czechach mamy najmniejsze bezrobocie to znaczy ,że potrzeba rąk do pracy. Bez tych przybyszów nasza gospodarka leży. Polak robi się wygodny i ciężkiej pracy unika jak diabeł święconej wody
Sprawdziłem i to fakt. Wyższe bezrobocie jest nawet w krajach uznawanych na najbogatsze w UE jak Niemcy, Francja czy Austria i obecnie najwyższe bezrobocie jest w Hiszpanii bo coś ok.12%
To teraz sprawdź kto jest w tych 12% – czyli kto głównie siedzi tam na bezrobociu.
Sztuczna inteligencja, roboty, wyprą ludzi z rynku pracy więc nie wiem o co chodzi z tym niżem.
Prowadzę działalność i utrzymuję teraz od 3 do 4 emerytów (składki ZUS). Z podatków sponsoruję 800+ dla 10-15 dzieci, posiadając jedno. Nie liczę VATu i innych danin dla państwa. W imię czego? Bo muszę pracować po 12 godzin dziennie, nikt nie płaci mi za urlop, a na chorobowe nie mogę sobie pozwolić. Sam będę miał głodową emeryturę. Chcesz mieć więcej, pracujesz więcej, chcesz żyć na czyjś koszt, to nie płacz – proste.
może i dobrze ale mamy taką rzeszę emerytów i ona będzie rosła,że raczej z takim postulatem ciężko będzie wygrać wybory 🙂
nasze babcie,matki,ojcowie czy będące na macierzyńskim żony i kochanki wcale nie muszą być zadowolone perspektywą gdzie nie będzie miał kto im wypłacić świadczenia.
Ciekawe co powiesz obecnym 30- czy 40-latkom, o 20-latkach nie mówiąc. Jak oni będą emerytami, to ZUS już dawno padnie, albo „emerytury” będą takie, że po 5 dniach Ci nic nie zostanie. Te „babcie, matki i ojcowie” doprowadzili do sytuacji niżu demograficznego, gdzie liczba emerytów rośnie i rośnie, a liczba osób, którym się zabiera haracz z wypłat właśnie na te emerytury – maleje. Obecne starsze pokolenie się martwi, żeby ZUS wypłacał im wszystkie świadczenia, szkoda, że nie pomyśleli o tym, że dla ich potomków już na te świadczenia nie starczy, bo Polaków jest coraz mniej.
Ja nie jestem politykiem więc nie muszę mieć oferty dla nich.
Sam jestem 40latkiem pogodzonym z faktem,że państwowej emerytury nie będzie lub będzie głodową.
Zwłaszcza jeśli wiek emerytalny będzie na tym poziomie co obecnie co pokazuje perfidię władzy,która ustami morawieckiego obniża wiek emerytalny ale zachęca do pracy na emeryturze.
Na razie zachęca, ale w końcu wiek emerytalny będzie podniesiony, bo inaczej ZUS w końcu padnie. Więc będziemy pracować np. do 67 lat, a niewykluczone, że za kolejne kilkanaście lat podniosą ponownie wiek emerytalny np. do lat 70. Wówczas wielu pracowników z młodszego pokolenia (obecnych 20- czy 30-latków) to nawet może nie dożyć do tej emerytury. Więc wizja pracy do śmierci jest całkiem realna. A druga opcja to przyjmowanie imigrantów, którzy zapełnią tę lukę w składkach. Jednak musieliby to być imigranci, którzy po pierwsze będą pracować a nie siedzieć na socjalu, a po drugie bliscy nam kulturowo, którzy będą się integrować z polskim społeczeństwem, nie powodując wzrostu przestępczości. Bo jeśli będziemy przyjmować niewłaściwych imigrantów, to młode pokolenie i tak będzie pracować do śmierci a wiek emerytalny będzie musiał być podwyższany, a dodatkowo jeszcze załatwimy sobie dodatkowe problemy w postaci wzrostu przestępczości. Tylko kto za to odpowiada? Przecież nie 20- czy 30- latkowie, którzy żadnych decyzji na poziomie systemowym nie podejmowali, a dostali taki system właśnie „w spadku” od starszych pokoleń.
A kto 30latkom broni wziąć stery państwa?
Tylko musiałby taki memcen wygrać a to wcale mu nie grozi.
System, gdyż system jest tak ułożony, że ci którzy się do niego dorwali dawno temu wcale nie chcą oddawać sterów młodszemu pokoleniu. Ale konsekwencje obecnych decyzji, właśnie to młodsze pokolenie będzie ponosić. Mentzen jest jaki jest, z tej formacji uważam, że lepszym kandydatem byłby Bosak. Natomiast co jest problemem – inne kluczowe ugrupowania właśnie nie wystawią na kandydata osób z pokolenia Mentzena czy Bosaka, tylko zapewne osoby około 60tki. Mamy archaiczny styl uprawiania polityki i zarządzania partiami, a to się potem przekłada na jakość rządów i jakość wprowadzanego prawa.
system systemem a w naszym okręgu widać doskonale na kogo głosuje większość.
od 20 lat popis skutecznie ogarnia około 70% głosujących.
ZUS może nie wymaga likwidacji co gruntownej reformy
Zgadza się. Powinni pozbyć się pałaców. O nich pisał niejaki Urban w „NIE”. No i powinni zaprzestać urządzać hucznych imprez na ten przykład w podziemiach Wieliczki.
Bardzo dobry młody kandydat nie związany z układem postkomunistyczno-solidarnościowym
Myślałem że konfederację zostać na kogoś lepszego
Bliskie mi są poglądy konfederacji ale jakoś ten koleś do mnie nie przemawia. Tylko kłótnia na tzw. prawicy doprowadzi do zwycięstwa w cuglach tęczowego Trzaskowskiego.
Jak wystartuje pisio, Hołownia, Mentzen i Kosiniak to konserwatywny elektorat zgłupieje. I dobrze.
Jak Brauna nie będzie i piwa to nie ma po co iść
Polscy patrioci powinni mieć moralne wątpliwości co do głosowania na tych współpracowników niemieckiej partii AfD ze względu na historyczne i ideologiczne kwestie. AfD bywa krytykowana za bagatelizowanie niemieckiej odpowiedzialności za II wojnę światową, co może być odebrane jako brak szacunku dla pamięci polskich ofiar. Ponadto, promowana przez AfD nacjonalistyczna i ksenofobiczna retoryka jest sprzeczna z polskimi doświadczeniami historycznymi. AfD jest również eurosceptyczna i krytykowana za podważanie demokratycznych wartości, które są istotne dla Polski, będącej członkiem Unii Europejskiej.
Jak świat światem Niemiec nigdy nie był Polaka bratem.
eee tam są normalni ludzie i na wschodzie i na zachodzie… wystarczy otwartość na drugiego człowieka.
Natomiast są też ludzie ograniczeni poznawczo, uważający się za lepszych od innych nacji. z takimi nie da się żyć.
Ale czego wymagać od Niemców skoro między sobą tylko Polacy we wszystkich przypadkach odmieniają słowo zdrajca czy płatny pachołek a to Rosji a to Niemca a to Żyda czy nawet Lgbt albo innego amerykanskiego masona ?
Ostatnie dwie dekady pokazują, że nam nie trzeba wrogów zewnętrznych bo sami między sobą się wystarczająco nienawidzimy.
i niszczymy.
dobra o tyle wiadomość,że dr mem raczej do 2 tury nie wejdzie.
nieprzypadkowo bosak nie weźmie w tym udziału i liczył na prawybory całej prawicy i wsparcie pisu.
a przecież wie,że prezes kaczyński choćby teoretycznie nie zgodzi się na kogoś tak kompletnie od siebie niezależnego.
nadzieją pisu był podobno Przemysła Babiarz ale chyba odmówił bo poza sondażami nigdzie się to nazwisko nie pojawiło.
po ile to piwo u memcena i czy lepsze od Browaru Tarnobrzeg ?
Ty tak poważnie z tym Babiarzem czy to żart ?
ja nie zlecam sondaży przecież i nie płacę za nie.
było w lecie w sondażowniach zlecenie na badanie czy Babiarz mógłby być prezydentem i to wcale nie było takie głupie wszak facet ma niesamowitą rozpoznawalność.
do tego doszła łatka ofiary reżimu.
nawet ja mimo zupełnie innych poglądów nie odbieram mu,że to przy naszych politykach błyskotliwy erudyta i spokojnie z poparciem pisu mógłby o bycie pierwszym obywatelem powalczyć,nie uważasz ?
a tak scenariusz na dziś,jeśli nie pojawi się ktoś nowy,przebojowy wydaje się być pewny – 2 tura towarzysz czaskowsky versus kandydat pisuaru.
mógł marzyć ministrant hołownia jeszcze na jesieni ale fala wznosząca go opadła i już raczej idzie na dno niż na szczyt.
Kampania wyborcza rozpoczyna się formalnie z dniem ogłoszenia postanowienia o zarządzeniu wyborów. Czyli falstart. No i prawyborow konfederaci nie zrobili :/ Już nie tacy wolnościowi?
Przypomnę oczywistą oczywistość.Przejscie na emeryturę w wieku 60 lub 65 czy wcześniejszą jest PRAWEM a nie obowiązkiem.Wiesz jaką będziesz otrzymywał.Decyzja należy do Ciebie czy będziesz jadł szczaw i mirabelki lamentują że mało albo pracował dłużej pędząc wesołe życie staruszka czy babci w drodze do czy z pracy.Wybór jest Twój.Wszystko w temacie
Szkoda, że składki na ZUS nie są prawem, tylko OBOWIĄZKIEM. Nikt się nie pyta, czy ktoś chciałby przeznaczać te pieniądze na jakiś inny, prywatny fundusz czy IKE. Masz płacić haracz na ZUS i tyle, a potem możesz nie zobaczyć nawet złotówki z tych odprowadzanych składek. Są osoby co umierają przed nabyciem prawa do emerytury i te ich składki odprowadzone przez całe życie nawet nie wchodzą do spadku, po prostu zabiera je państwo. Właściwie to zabiera je już przy potrąceniu z każdej wypłaty, gdyż te pieniądze idą na obecne emerytury i renty, przy braku realnej gwarancji wypłaty świadczeń dla przyszłego emeryta. Więc to są w teorii składki, a w praktyce zwykły podatek.
Ciekawe czy byś to powiedział tzw.artystom (aktorom/piosenkarzom) co przez kilkadziesiąt lat nie płacili składek na ZUS a teraz narzekają że nie mają nawet najniższej emerytury i muszą na stare lata zarabiać na chleb śpiewając na jakichś piknikach, w teatrach czy jako konferansjerzy na dożynkach i eventach
i jeszcze ja chcę być prezydentem!….-:)
TAKIE DZIECKO PREZYDENTEM POLSKI NIE ROBCIE SOBIE Z LUDZI JAJ !!!!!!!!!!
A co lepszy stary komuch jak Kwaśniewski, Komorowski czy też Wałęsa ?
Kwachu, wróć!
Prezydentem musi być młody chłop 35+ a nie stary dziadek jak w USA poza tym kandydat musi być czysty jak żona Cezara bez rodowodu komunistyczno-solidarnościowego
patusy lubią nasz Tarnobrzeg
Naczelną polityką mojego rządu będzie stopniowe obniżanie podatków i innych danin publicznych. Dotyczy to wszystkich – tych mniej zamożnych i tych bogatszych – mówił premier Tusk w swoim pierwszym expose wygłoszonym w 2007 roku, po czym podwyższono składkę rentową i podatek VAT. Chciałbym, żebyśmy wrócili do prostej, niewymagającej żadnych nakładów idei, która jest oczywista, i dlatego nikt w Polsce nie rozumie, dlaczego nie jest realizowana. Idei władzy skromnej, pozbawionej zbędnych przywilejów, idei taniego państwa – ogłaszał w 2007 roku Donald Tusk. Liczby są jednak nieubłagane. Według raportu Fundacji Republikańskiej, w latach 2008-12 liczba urzędników administracji centralnej wzrosła o 19 285, czyli o 10,64%. Za pracę dodatkowych urzędników podatnicy zapłacili łącznie 10,6 mld zł. Podczas Forum Ekonomicznego w Krynicy w 2008 roku Donald Tusk zaskoczył wszystkich deklaracją: –Składam przed przedsiębiorcami obietnicę, że naszym celem jest przystąpienie do strefy euro w 2011 r. Rząd będzie dążył do wejścia Polski do strefy euro w 2011 roku.Z biegiem czasu zapał premiera i rządu stopniał. Dziś żadne daty przystąpienia Polski do eurostrefy nie padają. Powrót do niższych stawek VAT. Przyjęte w 2010 roku z inicjatywy rządu zmiany w ustawie o podatku VAT zakładały podwyżkę stawek do końca 2013 roku. Zgodnie z ustawą, w 2014 r. stawki… Czytaj więcej »