Tematy związane z wykluczeniem komunikacyjnym i nowymi połączeniami kolejowymi na trasie Rzeszów – Tarnobrzeg omawiano podczas spotkania, które odbyło się w minionym tygodniu w Starostwie Powiatowym w Tarnobrzegu. Uczestniczyli w nim II Wicestarosta Wojciech Śmiech, Prezydent Miasta Tarnobrzega Łukasz Nowak, Burmistrz Nowej Dęby Wiesław Ordon, Zastępca Burmistrza Nowej Dęby Marek Kopeć oraz Zastępca Burmistrza Kolbuszowej Krzysztof Wójcicki.
Komentarz prezydenta Tarnobrzega Ł. Nowaka po spotkaniu:
Projekt Podkarpackiej Kolei Aglomeracyjnej zakładał budowę tej kolei w promieniu 50 kilometrów od miasta Rzeszowa. Niestety promień kończy się ok. 4 kilometry od Nowej Dęby.
Chcemy wspólnie podjąć działania dotyczące budowy wahadeł między Kolbuszową, gminą Nowa Dęba, miastem Nowa Dęba i miastem Tarnobrzeg, jak również chcemy to poszerzyć o Stalową Wolę i Sandomierz, po to by te wahadła utworzyły dodatkowe połączenia kolejowe. Połączenia te będą się logistycznie wpinały do Podkarpackiej Kolei Aglomeracyjnej , co umożliwi nam szybką komunikację pomiędzy naszymi gminami i oczywiście Rzeszowem.
Na tym spotkaniu wypracowano porozumienie, pod koniec listopada odbędzie się kolejne, na którym najprawdopodobniej uda się już podpisać list intencyjny. List ten będzie sformalizowaniem naszych roboczych działań i dzięki temu będziemy mogli podjąć już skuteczne mam nadzieje działania, dotyczące utworzenia dodatkowych linii kolejowych na trasie Kolbuszowa, Nowa Dęba, Tarnobrzeg i w przyszłości również Sandomierz i Stalowa Wola.
Mi jako prezydentowi Tarnobrzega pozwoli to również na podjecie dodatkowych działań związanych z ustawieniem dodatkowego toru, który umożliwi nam mijankę, ponieważ to wahadło, jeżeli miałoby funkcjonować do Stalowej Woli i Sandomierza, będzie wymagało mijanki w Tarnobrzegu.
foto: Starostwo Powiatu Tarnobrzeskiego
Bożek też podpisał w zamku jakieś „porozumienie o czwórmieście” z prezydentami Sandomierza, Stalowej Woli i Niska a efektów współpracy brak ale ważne że zdjęcia ze spotkania poszły w świat
Prezydent Łukasz Nowak coraz bardziej pokazuje, że jego głównym zajęciem jest robienie sobie zdjęć i brylowanie w mediach. Spotkania, które organizuje, nic nie wnoszą i nie dają żadnych konkretnych rozwiązań dla mieszkańców. Tymczasem w mieście mamy poważne problemy, które wymagają szybkich działań, a nie pozorów.
Podwyżki w TTBS będą ogromnym obciążeniem dla ludzi, podobnie jak coraz wyższe opłaty za śmieci. Zamiast zająć się realnymi problemami, prezydent wydaje się nie mieć pomysłu na poprawę sytuacji w mieście. Mieszkańcy potrzebują lidera, który zadba o ich interesy, a nie tylko będzie dbał o swój wizerunek w mediach. Taka polityka niczego nie zmieni i mieszkańcy to widzą.
Kolejne spotkanie, które nic nie wnosi, a Tarnobrzeg coraz bardziej stoi w miejscu. Miasto jest zaniedbane, wystarczy spojrzeć na ulice pełne liści, które nikt nie sprząta, czy na przepełnione i brudne śmietniki. Czy cokolwiek zmienia się na lepsze dla mieszkańców? Niestety, nie.
Łukasz Nowak jako prezydent nie radzi sobie z podstawowymi obowiązkami. Brakuje mu doświadczenia i odpowiedniego wsparcia, przez co miasto traci, a mieszkańcy na tym cierpią. Tarnobrzeg zasługuje na więcej niż tylko pozory działania i brak konkretów.
Dlaczego w Tarnobrzegu trwają odwieczne rozmowy i… NiC (?)
W Stalowej Woli rozmowy są tylko że informujące co załatwili i co budują.
A budują i miasto rozwijają niezależnie kto rządzi w kraju.
Do prezydenta Nowaka I przewodniczącego RM Mastalerza mam pytanie . Jak się mają te rozmowy do faktu że Koalicja Obywatelska zwija inwestycję kolejowe w kraju począwszy od CPK po remonty dworców kolejowych. Dworce w Nisku i Mielcu wyleciały z listy remontowej. Czy tak naprawdę dworzec w Tarnobrzegu doczeka się remontu a mieszkańcy nowych połączeń kolejowych I centrum przesiadkowego? CZY SKOŃCZY SIĘ JAK ZWYKLE TYLKO NA ROZMOWACH ?
Wykluczenie komunikacyjne to poważny problem dla Tarnobrzega i regionu, ale takie spotkania powinny prowadzić do konkretnych działań, a nie jedynie być okazją do zdjęć promocyjnych. Mieszkańcy słusznie oczekują inicjatyw związanych z poprawą infrastruktury i rozmów z inwestorami, które mogłyby stworzyć nowe miejsca pracy. Wzrost opłat za wodę czy śmieci, bez równoczesnych perspektyw rozwoju, pogłębia frustrację społeczności. Prezydent Nowak powinien skoncentrować się na realnych zmianach, zamiast utrwalać wizerunek polityka oddalonego od problemów mieszkańców
Mieszkańcy Tarnobrzega mają dość nieudolności prezydenta Łukasza Nowaka! Kolejny tydzień, kolejna „informacja” od władz miasta, która w praktyce nic nie wnosi dla nas, mieszkańców. To, co prezydent Łukasz Nowak serwuje nam jako swoje działania, wygląda bardziej na zapełnianie pustych komunikatów niż realne rozwiązywanie naszych problemów. A my? My zostajemy sami z rosnącymi kosztami i coraz większymi obciążeniami finansowymi. Najnowsze decyzje o podwyżkach opłat za wywóz śmieci to kolejny przykład oderwania władz od rzeczywistości, w której żyją mieszkańcy Tarnobrzega. Ale na tym nie koniec – od nowego roku mieszkańcy TTBS zmierzą się z drastycznymi podwyżkami czynszów. Wielu z nas zadaje sobie pytanie: z czego mamy to wszystko zapłacić? W tym samym czasie brak jakichkolwiek działań, które miałyby na celu wsparcie mieszkańców w tej trudnej sytuacji. Czy to jest sposób zarządzania miastem? Gdzie są rozwiązania dla problemów finansowych Tarnobrzega? Zamiast tego dostajemy kolejne „informacje”, które nikomu nie pomagają i niczego nie zmieniają. To właśnie dlatego tak wielu z nas jest zdania, że obecna kadencja prezydenta Łukasza Nowaka powinna zakończyć się przed czasem. Miejmy nadzieję, że w wyniku referendum zostanie on odwołany – za swoją nieudolność, brak realnych działań Tarnobrzeg zasługuje na lepsze władze – takie, które rzeczywiście pracują na rzecz miasta i… Czytaj więcej »
Prezydent piastuje swoją funkcję raptem pół roku a co niektórzy już chcą żeby Tarnobrzeg był mlekiem i miodem płynącym. Na to potrzeba trochę więcej czasu niż kilka miesięcy.
Oby tylko się udało, o tym trzeba mówić głosno, stoisko na targu aby informować mieszkańców jaki katastrofalny błąd zrobili wybierając PIS do władzy w Tarnobrzegu. To może być nieodwracalne w skutkach dla miasta i zapuścimy się na lata w dno
Miejmy nadzieje że po nowym roku coś ruszy w temacie Referendum.
Te które było przeciwko Spalarni prawie się udało więc tutaj może się uda
Tarnobrzeg pod rządzami Nowaka i Kalinki każdego dnia staje się coraz bardziej wykluczony z wszystkiego
Szkoda, że tylko trwają…