W meczu drużyn walczących o awans do fazy play-off koszykarze Jeziora Tarnobrzeg przegrali z Polpharmą Starogard Gdański 83:90 (23:22, 16:16, 15:21, 29:21). Do zwycięstwa „Kociewskie diabły” poprowadził Ben McCauley który zdobył 29 punktów i zaliczył siedem zbiórek.
Jeziorowcy świetnie rozpoczęli spotkanie, po niespełna siedmiu minutach prowadząc 23:9. W tym momencie gra podopiecznych trenera Dariusza Szczubiała załamała się a inicjatywę przejęła Polpharma, która zaliczyła serię 13:0. Z ławki rezerwowych weszli Michael Hicks i Ben McCauley i przewaga Jeziorowców zaczęła szybko topnieć.
Dzięki trójce Aleksandra Lichodzijewskiego starogardzianie na początku drugiej kwarty wyszli na prowadzenie 27:25. Jezioro miało ogromne problemy w ataku, co wykorzystywali gracze gości. Po rzucie Hicksa Polpharma wygrywali nawet 48:34.
W trzeciej kwarcie Polpharma utrzymywała przewagę ponad 10 punktów. To pozwalało im w pełni kontrolować wynik. Tarnobrzeżanie w ostatniej części meczu starali się jeszcze zbliżyć do rywali – dzięki akcjom Christophera Longa i Daniela Walla przegrywali zaledwie czterema punktami. Później jednak trójki trafiali Ben McCauley oraz Łukasz Majewski i sytuacja znowu była znacznie bardziej korzystna dla starogardzian. Gospodarzy nie było już stać na kolejny zryw i to Polpharma mogła cieszyć się ze zwycięstwa. Goście grali bardziej zespołowo – aż pięciu zawodników zespołu trenera Mindaugasa Budzinauskasa zdobyło 10 lub więcej punktów.
W kolejnym meczu Jezioro zmierzy się z Rosą Radom, spotkanie rozegrane zostanie w sobotę 23 marca w Tarnobrzegu. Początek godz. 19.
Jezioro Tarnobrzeg – Polpharma Starogard Gdański 83:90 (23:22, 16:16, 15:21, 29:21)
Jezioro: Dłoniak 21 (3×3), Przybyszewski 16 (4×3), Tiller 13, Doaks 10 (15 zb), Long 7 (1×3), Wall 6, Alexander 6, Krajniewski 4, Jakub Patoka 0
Polpharma: McCauley 29 (3×3), Majewski 17 (3×3), Hicks 16 (1×3), Lichodzijewski 13 (1×3), Nowakowski 10 (1×3), Mirkovic 5, Andriuskevicius 0, Carter 0, Radwański 0, Sarzało 0
źródło: TBL
video: Agnieszka Nycz
foto: Piotr Morawski
Miało być tak pięknie… gdyby nie ten McCauley…
I dla tej garstki ludzi co sezon z moich podatkow dwa miliony zloty,dwa miliony ludzie idzie na to dziadostwo???To zwyczajna niegospodarnosc karana wiezieniem.Nie zycze sobie trwonienia moich pieniedzy na to cos.Od tego sa sponsorzy prywatni .Zreszta wiekszosc madrych miast juz dawno powiedzialo nie tej bandzie.Tylko takie miesciny jak Tarnobrzeg widza w tym czyms jakas szanse.Zenada.
Kamila musisz byc chyba brzydką , niewyjściową lochą skoro się sportem nie jarasz
Jak wygrywają to się nikt nie czepia. Jak tylko przyjdzie porażka to od razu głupie komentarze.
I będą garstki ludzi jak bilet będzie kosztował 18zł.
Może gdzie indziej jest drożej ale idź z rodziną na mecz 18+18+2×12=48zł gdzie w Tbg płace są na poziomie 1500-2000zł.
Druga sprawa termin do bani.
Sobota jest optymalna!
Zawsze po meczu uderzałem na piwko a w niedziele dupa!
I jeszcze jeden mecz po drugim pt-nd! bo taniej wyjdzie przyjechać – no comment!
Zespół przegrał zasłużenie – Polpharma była lepsza!
A kto Ci w niedzielę bronił po meczu uderzyć na piwko? Tylko w sobotę można pić piwko? Co za myślenie. To chyba normalne, że logistyka ma znaczenie, bo nie każdy zespół koszykarski jest z pomorza 🙂
jakie dwa miliony???????? coś się Kamili pobrdało, ale tu ma rację, że trzeba prywatnych sponsorów. A zabawa była przednia chociaż przegrali