28-letni kierowca samochodu osobowego, jechał przez Tarnobrzeg z prędkością 108 km/h. Dodatkowo mężczyzna dopuścił się przekroczenia prędkości w warunkach recydywy. Za popełnione wykroczenie kierowca stracił prawo jazdy oraz otrzymał mandat w wysokości 3 tys. zł oraz 13 punktów karnych.
W sobotę przed godz. 17, na ul. Orląt Lwowskich w Tarnobrzegu, policjanci ruchu drogowego, zatrzymali do kontroli drogowej samochód osobowy. Za kierownicą pojazdu siedział 28-letni mieszkaniec naszego miasta.
Okazało się, że 28-latek jechał z prędkością 108 km/h w miejscu, gdzie obowiązuje ograniczenie prędkości do 50 km/h. Tym samym przekroczył prędkość o 58 km/h.
Na dodatek kierowca dopuścił się przekroczenia prędkości w warunkach recydywy. Według przepisów które weszły w życie 17 września 2022 r. kierowca, popełniający kolejny raz to samo wykroczenie, musi liczyć się ze znacznie wyższą karą.
28-letni kierowca za zbyt szybką jazdę stracił prawo jazdy. Ponadto otrzymał mandat w wysokości 3 tys. złotych oraz 13 punktów karnych.
foto&źródło: Policja
Dobrze że debil nikogo nie zabił. Oprócz utraty prawa jazdy, mandatu i pkt powinien dostać zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi przez 10 lat
I 30 pał na gołe dupsko.
a czy policjanci też są kontrolowani ?
Im wszystko wolno. Wystarczy zobaczyć jak duża część przyjeżdża swoimi prywatnymi autami do pracy bez zapiętych pasów.
Jak parkują na chodniku wzdłuż ulicy Wiślnej itd.
Dużo by tu wymieniać.
Każdy kandydat na kierowcę który chce posiadać prawo jazdy kat B powinien obowiązkowo przechodzić badania psychologiczne jak kierowcy zawodowi bo to co się dzieje na polskich drogach to się w pale nie mieści. Nie wiem czy ktoś kto jedzie przez teren zabudowany powyżej 100k/h ma mózg czy sieczkę we łbie. Przydałyby się ze 3-4 fotoradary na mieście jak w Niemczech gdzie fotoradary są nawet w kilkutysięcznych miasteczkach