Koszykarze Stabill Jezioro Tarnobrzeg odnieśli pierwsze zwycięstwo w sezonie 2013/14, w świetnym stylu pokonując AZS Koszalin 95:78. Jeziorowcy mieli sporą przewagę w zbiórkach i asystach, atutem gospodarzy były również punkty drugiej szansy – zdobyli ich aż 20.
W pierwszej kwarcie spotkania podopieczni trenera Arkadiusza Papki znokautowali rywali, po trójce Chaissona Allena prowadzili już 17:1, zdobywając punkty głównie po szybkich kontrach. Goście swoje pierwsze trafienie z gry zanotowali dopiero w 7 minucie meczu, po rzucie Artura Mielczarka ale Stabill Jezioro prowadził już wtedy 27:5. Ostatecznie ta część spotkania zakończyła się wynikiem 32:11.
W kolejnej kwarcie gospodarze wciąż dominowali na parkiecie, AZS wyglądał nieporadnie i nie radził sobie z szybko grającymi Jeziorowcami, którzy bezlitośnie wykorzystywali niemal każdą pomyłkę Akademików. W zespole gospodarzy świetnie grali zawodnicy obwodowi, a szczególnie Marcin Nowakowski. W drugiej części meczu po trafieniu Szymona Łukasiaka tarnobrzeżanie mieli przewagę 25 punktów. Po dwudziestu minutach gry było 48:28.
Po zmianie stron sytuacja na parkiecie nie uległa zmianie, Stabill grał skuteczną koszykówkę, powiększając swoją przewagę nad gośćmi do 24 punktów (75:51). W ekipie z Koszalina rozmiary porażki starał się zmniejszać Sek Henry, ale jego akcje nie wystarczały. Słabsze spotkanie rozegrał LaceDarius Dunn, który nie trafił żadnego rzutu z gry i ostatecznie zdobył tylko dwa punkty.
Ostatnie dziesięć minut nie przyniosło zmiany w grze tarnobrzeskiego zespołu, który kontrolował mecz do końca nie dając rywalom żadnych szans na zmianę niekorzystnego dla nich wyniku.
Najlepszym zawodnikiem Stabill Jeziora był Chaisson Allen, który zdobył 22 punkty i trzy asysty. Marcin Nowakowski dołożył do tego 20 punktów i 12 asyst. W ekipie z Koszalina wyróżniał się Sek Henry, rzucając 20 punktów.
W ramach 7 kolejki rundy zasadniczej TBL tarnobrzeska drużyna zmierzy się w wyjazdowym spotkaniu z Anwilem Włocławek. Mecz rozegrany zostanie w sobotę 23 listopada, początek godz.18.
Stabill Jezioro Tarnobrzeg – AZS Koszalin 95:78 (32:11, 16:17, 27:23, 20:27)
Stabill Jezioro: Allen 22 (5×3), Nowakowski 20 (2×3), Doaks 14, Fitzgerald 14, Krajniewski 8, Łukasiak 8, Marciniak 6, Patoka 3, Pyszniak 0, Rajewicz 0, Pandura 0.
AZS: Henry 20 (4×3), Sykes 15, Labović 12 (2×3), Białek 9 (3×3), Brandwein 8 (2×3), Mielczarek 6, Raczyński 3, Wołoszyn 3 (1×3), Dunn 2, Bigus 0
foto: Piotr Morawski
Niby ekstraklasa a ludzi od ch i ciut ciut.
No wiesz, ja znam takich optymistów, którzy nie widzieli żadnej różnicy na trybunach 😉
W telewizorni ogladali, na polsacie sport szło na żywo. Z drugiej strony Koszalin zagrał tak, że trudno było to nazwać grą a naszym przy okazji po prostu szło. Ale tak się gra jak przeciwnik pozwala a pozwalał na zbyt wiele. Poza tym grały dwie najsłabsze drużyny i to również przeniosło się na frekwencję na trybunch.