Policjanci i strażacy zostali wezwani na miejsce niecodziennego wypadku. Doszło do niego dzisiaj na ul. Wiślnej w Tarnobrzegu, gdzie 42-letni kierowca volkswagena combi zagapił się i wjechał do Wisły. W samochodzie podróżowała pięcioosobowa rodzina, w tym dwójka dzieci. Czterem osobom udało się ewakuować z pojazdu. 81-letnia kobietę z dachu pojazdu uratowali wezwani na miejsce strażacy.
Dzisiaj przed godz. 8. policjanci zostali wezwani do niecodziennego wypadku. Doszło do niego na ul. Wiślnej w Tarnobrzegu, gdzie 42-letni kierowca volkswagena combi, wjechał nagle do rzeki Wisły. W chwili zdarzenia w samochodzie podróżowało pięć osób: kierowca, jego 39-letnia żona, dwoje ich dzieci w wieku 9,13 lat oraz 81-letnia kobieta. Na szczęście nikomu nic się nie stało.
Policjanci wyjaśniając okoliczności zdarzenia ustalili, że 42-latek podczas prowadzenia pojazdu, zagapił się i pomylił pedał hamulca z pedałem gazu, co doprowadziło do gwałtownego wjechania do Wisły. Czterem osobom udało się natychmiast ewakuować z pojazdu. 81-letnią kobietę z dachu samochodu uratowali wezwani na miejsce strażacy. W wydobyciu volkswagena pomagali strażacy i policjanci.
Funkcjonariusze zbadali stan trzeźwości kierowcy volkswagena. Urządzenie wykazało, że był trzeźwy. Trwają dalsze czynności wyjaśniające przebieg tego zdarzenia.
foto&źródło: Policja
Zagapił się… a co tam miał do oglądania? Co się z tymi ludźmi dzieje.