Piłkarze ręczni Wisły Sandomierz pokonali zespół MOSIR Arcom Bochnia 40:28 (20:14) w meczu 8 kolejki II ligowych rozgrywek. Spotkanie rozegrane zostało w sobotę 12 listopada w sandomierskiej hali MOSiR.
Po 8 kolejkach zespół z Sandomierza z bilansem 6 zwycięstw i 2 porażek zajmuje trzecie miejsce w tabeli. Liderem jest drużyna SPR Grunwald Ruda Śl., która wygrała jedno spotkanie więcej od Wiślaków.
Kolejnym rywalem sandomierskich szczypiornistów będzie zespół STKSPR Unia Tarnów. Mecz rozegrany zostanie w najbliższy weekend w Tarnowie.
Portal NadWisłą 24 poprosił trenerów obu ekip o pomeczowy komentarz:
Trener Bochni Ryszard Tabor
– Zasłużone zwycięstwo drużyny z Sandomierza, która przewyższała nas pod każdym względem, technicznie, taktycznie i doświadczeniem w grze. Myślę, że niektórzy moi młodzi zawodnicy dużo się dzisiaj nauczyli, szczególnie od Ogrodnika i Kwiatkowskiego, którzy pokazali jak należy grać w piłkę ręczną w układzie indywidualnym i grupowym. Ich rozwiązania taktyczne były dla nas idealną lekcją.
– Rzucaliśmy dzisiaj fatalnie, jednostronnie, nie potrafiliśmy zmienić wysokości rzutu a wiadomo, że bramkarz z pierwszej linii broni nisko. Nie wykorzystaliśmy również mnóstwa sytuacji, szczególnie w pierwszej połowie, gdyby było inaczej, wynik mógł inaczej wyglądać.
Trener Wisły Adam Węgrzynowski
– Myślę, że zagraliśmy niezłe spotkanie, problem się pojawił w końcówce pierwszej połowy gdy puściłem ludzi z ławki, którzy nie podjęli walki i jakość naszej gry osłabła. Słyszałem z trybun niepochlebne opinie na temat tych zmian, a trzeba przecież wziąć pod uwagę fakt, że jeśli nie będziemy ogrywać młodych chłopaków, to za 2-3 lata nie będziemy mieli kim grać i wtedy dopiero pojawi się problem. Chcemy wyjść na przeciw temu i trochę ich ogrywać, kiedy mamy przewagę. Nawet jeśli stracimy 1-2 bramki, to kontrolujemy cały mecz, ja to tak widzę, taką mam wizję i jej nie zmienię.
– W drugiej połowie wróciliśmy do pierwszego ustawienia, w którym gra wygląda dobrze. Byliśmy dzisiaj agresywni w obronie, wyprowadzaliśmy szybkie kontrataki, generalnie dobrze to wyglądało.
– Za tydzień jedziemy na trudny mecz do Tarnowa, dlatego cieszę się, że ten mecz nam dzisiaj wyszedł.
– My zawsze walczymy o najwyższe cele czyli o awans a realnym osiągnięciem jest zajęcie miejsca w pierwszej trójce. Troszkę porażka z Kielcami u nas skomplikowała nam sytuację, bo mogliśmy gdzieś w Ostrowcu przegrać na wyjeździe a tak, ta porażka z Kielcami boli. Ale też trzeba przyznać, że Kielce zagrały świetne zawody, myślę, że przy tej dyspozycji wygrałyby z niejedną drużyną pierwszoligową.
Wisła Sandomierz – MOSiR Arcom Bochnia 40:28 (20:14)
Wisła: Skowron, Stolarski, Ogorzałek, Tarka – Kutek 13, Kwiatkowski 11, Zawada 7, Ogrodnik 3, Małecki 2, Białkowski 2, Pawelczyk 1, Szkarski 1, Kucharczak, Smardz, Sadecki
foto: Paweł Pieklik – cały fotoreportaż z meczu dostępny na stronie autora: http://www.fotopieklik.pl/
video: Piotr Morawski