Wczoraj popołudniu do mieszkanki Sandomierza zadzwoniła kobieta podająca się za jej córkę. Oszustka twierdziła, że ma kłopoty finansowe i musi zwrócić pożyczkę do banku i potrzebuje pieniędzy.
Kobieta oświadczyła, że do seniorki po gotówkę przyjedzie zaufany kurier. Mężczyzna był na miejscu już po kilkunastu minutach. 77-latka przekazała mu 44 tys. zł. Dopiero później zadzwoniła do swojej prawdziwej córki i szybko zorientowała się, że została oszukana.
źródło: Policja