Wernisaż wystawy „Tarnobrzeskie drogi do Niepodległej 1918–1920” odbył się wczoraj, w Muzeum Historycznym miasta Tarnobrzega. Ekspozycję przygotowano z okazji setnej rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości.
Pierwsza część wystawy poprzez wymiar lokalny prezentuje XIX-wieczne drogi jakie wiodły do ostatecznego zrzucenia kajdan niewoli w 1918 roku. Na przykładzie członków rodziny Tarnowskich ukazuje czyn zbrojny i polityczny z okresu wojen napoleońskich i powstań narodowych.
Drugi segment ekspozycji ukazuje poprzez życiorysy kilku wybranych postaci, żołnierzy ochotników, epopeję Legionów Polskich. Ta część wystawy opowiada także o tarnobrzeżanach zaangażowanych w działalność Powiatowego Komitetu Narodowego i Ligi Kobiet. Prezentuje również historię Tarnobrzeskiej Tarczy Legionów.
Kolejny część pokazuje proces przejmowania władzy w Tarnobrzegu i powiecie przez żywioły polskie, rozbrajanie austriackich żołnierzy przez członków POW i młodzież gimnazjalną, tworzenie się Powiatowego Komitetu Samoobrony podporządkowanego PKL w Krakowie oraz wydarzenia zapisane w historii jako tzw. Republika Tarnobrzeska. Zwieńczeniem tych procesów były wybory do Sejmu Ustawodawczego w styczniu 1919 roku.
Wystawę kończy wspomnienie Ochotników Dzikowskich, oddziału sformowanego z inicjatywy Zdzisława Tarnowskiego, który wyruszył na wojnę polsko-bolszewicką walcząc o utrzymanie młodej polskiej wolności.
Zwiedzaniu towarzyszy film autorstwa prof. Krzysztofa Kiwerskiego pokazujący historię Polski na przestrzeni ostatnich 100 lat.
Wstęp na wystawę dla wszystkich zwiedzających i grup szkolnych jest bezpłatny.
info: MHmT
foto: Piotr Morawski
Widok bezcenny : Tatuś i synek na wystawie wolnościowej po wyborach. O przepraszam jeszcze bardziej mnie uwiodła mina radnego wojewódzkiego..
Jak na wystawę w 100-lecie odzyskania niepodległości tłumów nie było. Bardzo źle to świadczy o tym mieście tym bardziej, że wystawa jest dobra no i opowiada o miejscowych bohaterach i wydarzeniach.
Mnie wystarczy ze był Pan konserwator który jak niepodległości broni skrawka klepiska w centrum miasta zarastającego chwastami przed każdą inwestycją. Wcześniej równie żarliwie walczył z stacją Shell która jakoby miała zasłaniać mur zamkowy. A pozostałości zabytków (kino, kamienica w rynku) tylko patrzec jak się rozpadną jak młyn za domem Klimków i tu Pan konserwator nie może jakoś nic wywalczyć.
Nowy budynek handlowy,na miejskich toaletach,w samym centrum zabytkowej … starowki jakos panu koserwatorowi nie przeszkadzal.
Ludzie mówią że ma być zbudowany apartamentowiec blisko placu czerwonego , to chyba w części zabytkowej i co , pasuje?
A tak w ogóle to wystawa rzeczywiście dobra.
Dwa tuzy polityki,zdjecie 65 -mleczarz i maly fiat przy lewaku ks Okoniu.
Grabarze miasta w formie
Jak to grabarze – wszyscy do piachu, a oni żyją w najlepsze !