Do 1 maja potrwa głosowanie na tegoroczne Logo Dni Tarnobrzega. Już po raz trzeci Prezydent Miasta zorganizował konkurs, ale po raz pierwszy wyboru dokonają internauci. Na zwycięzcę czeka 1 000 zł.
Na tegoroczną edycję konkursu wpłynęło ponad dwadzieścia projektów. Swoje prace zgłaszali nie tylko mieszkańcy Tarnobrzega, ale i innych miast Polski.
W poniedziałek zebrała się komisja konkursowa, w której oprócz Prezydenta Tarnobrzega Norberta Mastalerza zasiadła m. in. Bożena Wójtowicz-Ślęzak – artysta plastyk Tarnobrzeskiego Domu Kultury, Jordan Gonciarz – właściciel i administrator portalu www.tarnobrzeg.info i Aleksander Furman – właściciel Biura Promocji i Reklamy Efekt.
Spośród wszystkich prac komisja wybrała pięć. Teraz o wyborze loga, które będzie promować tegoroczne Dni Tarnobrzega zdecydują internauci. Na głosowanie mają czas do 1 maja br.
Głosowanie odbywa się za pośrednictwem strony www.tarnobrzeg.pl
Na zwycięzcę, czyli autora projektu, który uzyska największą liczbę głosów podczas internetowego głosowania, czeka nagroda w wysokości 1 000 zł (słownie: jeden tysiąc złotych). Wybrane logo znajdzie się między innymi na koszulkach i gadżetach promocyjnych wykonanych na Dni Tarnobrzega.
Głosowanie zostanie uruchomione 25 kwietnia
Poniżej prezentujemy projekty logo na które można oddać głos
oddaję głos na logo Nr 2
Poziom mizerny, nie bardzo jest co wybrać, może nr 5?
Mimo, iż Mastalerz uprzedzał, że konkurs na logo ma charakter zabawy do której zaprasza wszystkich chętnych – to jednak osuw…
Gdyby logo było wykonane na jakiekolwiek zlecenie, nie raziłoby gdyby było nawet mierne: po prostu taka zajawka/koncepcja zleceniodawcy.
Natomiast jeśli praca jest wybierana jako najlepsza… cóż, skoro te prace są najlepsze to znaczy, że ogólny poziom (kreatywności/profeski/wyobraźni itp) w Tarnobrzegu jest… (nazwijmy po imieniu) żałosny. No i taki przekaz związany z Dniami Tarnobrzega „pójdzie w świat”.
Swoją drogą trochę martwi zamiłowanie Mastalerza do traktowania wszystkiego w kategorich fajnej zabawy…
zaiste cieniutkie te loga
były by lepsze gdyby robił je profesjonalny grafik
ale żaden nie weźmie udziału w konkursie za 1000 zł
ooo, to nawet nie jest kwestia ceny (już nie mówiąc o obecności odpowiednich osób-grafików w Tarnobrzegu).
Normalnie, żaden profesjonalista nie weźmie udziału w festynowej zabawie, bo po prostu szkoda czasu. Natomiast gdyby Dni Tarnobrzega były konkretną, solidną marką – nawet dobry profesjonalista zrobiłby dobre logo w zamian za tylko informację o autorze loga (taki rodzaj reklamy, portfolio autora). Żaden koszt dla budżetu miasta, ale najpierw musiałaby powstać koncepcja budowy marki a nie zajawka na fajną, prowincjonalną zabawę dla gawiedzi ( i urzędników + dziwacznej komisji konkursowej, którą Mastalerz wsuwa sobie do kieszeni/kupuje ich sympatię – patrz. obecność Gonciarza i Furmana, lokalnych wodzirejów reklamki i bicia piany).
Dla jednych 1000zł to dużo dla innych mało. Gdyby zlecili to jednej osobie czy firmie to za chwilę wszyscy by dyskutowali dlaczego ON lub Ta firma i co to za logo.
Dlatego każda szanująca się korporacja (a tak można określić Urząd 50-tys. miasta), posiada swój dział promocji i reklamy, a nie tylko prymitywną tubę propagandową.
Oczywiście taki dział nie jest 100% samowystarczalny (musi dawać zlecenia cząstkowe, np. fotografom), ale to taka jednostka odpowiada za PR (public relations / Promocję i Reklamę).
Ale to jeszcze nie w Tarnobrzegu (i nie w dającej się przewidzieć przyszłości, bo po prostu stare układy są zastępowane nowymi…)
No i najważniejsze: nie wszystkie sprawy podlegają demokracji (publicznemu „ekshibicjonizmowi”). Czasem trzeba podjąć odpowiedzialność i konkretne decyzje, nie zasłaniać braku kompetencji „otwartością społeczną”.
p.s.
logo ma to do siebie, że jest rozpoznawalne tak na kadłubie statku oceanicznego jak i na znaczku pocztowym. ile warte są te loga jako loga – doskonale widac w powyższym zmniejszeniu.
ale najważniekjsze, żeby się dobrze bawić podczas Dni Tarnobrzega (cokolwiek może to oznaczać).
Zrobić jedno dobre logo i co rok zmieniać tylko datę. Co rok zaoszczędzone 1000zł oddać na jakiś społeczny cel a nie wymyślać co rok gorsze logo. W obecnym nie ma z czego wybrać.
he, he, nawet głosowac nie można, u mnie na dwóch przegladarkach pojawia się już tablica z liczba oddanych glosów- dziady, nawet to spieprzą
Owszem, Mastalerz mówił że internauci będą głosować ale… nie sprecyzował: którzy? A może powiedział:”intranauci” (Urzedu Miasta), a tarnobrzekie media/dziennikarz nie zakminili różnicy (i pojęcie sobie nieznane przekazali jako: „internauci”?
Skoro są wyniki a nie można głosować – znaczy zarządzający stroną je tam umieścił…
Pluralizm – pluralizmem, ale wynik musi być z góry znany … 🙂
nauczcie się głosować ja tam mogę głosować i nie mam żadnego problemu z tym wy to jesteście dziwni jak cos wam nie wychodzi to odrazu na mastalerza ładujecie że to przez niego weżcie może się za gospodarczyka bo on tu największe zamieszanie robi już od jakiegos czasu to dzięki nie mu jest tyle kłopotów i problemów przejrzyjcie wreście ludzie …………
buahahahaha leze i kwicze
he,he,he głosowanie nie tylko działa ale huullllaaa!!! za każdym razem, po właczeniu kompa można głosować ponownie!! BRAWO, już widzę te nagłówki 'Rekordowa liczba uczestników głosowania na logo Dni Tarnobrzega’ – tuba działa, sukces murowany:-)