Tenisistki KTS SPAR-Zamku Tarnobrzeg rozpoczęły swoją drogę po 24 tytuł drużynowego Mistrza Polski. W pierwszych dwóch meczach tarnobrzeżanki nie dały szans beniaminkom ligi, wygrywając na wyjeździe z białostocką drużyną Galaxy 3:0 oraz we własnej hali z MRKS Gdańsk również bez straty seta.
Niedzielne spotkanie z gdańskim zespołem rozpoczęło się od mocnego akcentu w wykonaniu reprezentantki KTS-u Renaty Strbikovej, która po profesorsku rozprawiła się z młodziutką gdańszczanką, pozwalają rywalce na ugranie w całym meczu zaledwie siedmiu punktów.
Zacięty pięciosetowy bój stoczyła za to Roksana Załomska, która przy stole spotkała się z Agnieszką Kaczmarek. Mimo iż po dwóch pierwszych setach podopieczna trenera Nęcka prowadziła już 2:0, rywalka zdołała doprowadzić do remisu i o wyniku meczu zadecydował tie-break. W piątej partii wszystko wróciło do normy i to Roksana odchodziła od stołu jako zwyciężczyni.
Emocjonująca była również ostatnia gra, w której swój pierwszy pojedynek w tym sezonie stoczyła kapitan tarnobrzeskiej drużyny Kinga Stefańska. Szczęście na zmianę dopisywało raz jednej, raz drugiej zawodniczce. W końcówce czwartego seta, przy prowadzeniu Stefańskiej 13:12, fortuna uśmiechnęła się do tenisistki gospodarzy, która atakując w kant stołu uniemożliwiła rywalce odebranie piłeczki.
W ramach 3 kolejki ekstraklasy kobiet KTS SPAR Zamek rozegra wyjazdowe spotkanie z KGHM-ZANAM DWSPiT Polkowice.
KTS SPAR-Zamek Tarnobrzeg – MRKS Gdańsk 3:0
Renata Strbikova – Honorata Olczak 3:0 (2, 4, 1),
Roksana Załomska – Agnieszka Kaczmarek 3:2 (12, 3, -5, -9, 6),
Kinga Stefańska – Marta Krajewska 3:1 (11, -9, 12, 4)
źródło: własne, KTS SPAR-Zamek Tarnobrzeg
foto&video: Agnieszka Nycz