Tarnobrzeski przedsiębiorca: Realia inwestowania w Tarnobrzegu są ryzykowne przede wszystkim z uwagi na niezrozumiałe, przewlekłe i merytorycznie błędne prowadzenie administracyjnych

O własnych doświadczeniach inwestowania w Tarnobrzegu poinformował nas drogą e-mailową Arkadiusz Rak, właściciel P.H.U. AUTORAK, który w mieście otworzył sklep PBS „Mrówka”. Poniżej prezentujemy w całości oświadczenie pana Raka, wraz z załączonymi dokumentami.

OŚWIADCZENIE

” Ja, niżej podpisany Arkadiusz Rak prowadzący działalność gospodarczą Przedsiębiorstwo Handlowo Usługowe AUTORAK w Tarnobrzegu składając niniejsze oświadczenie pragnę poinformować opinię publiczną na temat faktycznych realiów inwestowania przedsiębiorców w mieście Tarnobrzeg oraz wpływu działań Prezydenta Miasta na rozwój zatrudnienia i przedsiębiorczości w Tarnobrzegu.

Jako aktywnie działający przedsiębiorca w 2011 r. podjąłem decyzję o zakupie nieruchomości stanowiącej byłą bazę PKS w Tarnobrzegu. Konsekwentnie nabyłem prawo wieczystego użytkowania działek ewidencyjnych nr 936/10, 936/11 oraz 936/5 położonych przy ul. Sikorskiego 86 wraz z własnością budynków użytkowanych na tych gruntach z przeznaczeniem na prowadzenie działalności gospodarczej w szerokim zakresie. W celu realizacji zamierzonej inwestycji wystąpiłem do Prezydenta Miasta Tarnobrzeg z wnioskami o wydanie decyzji o warunkach zabudowy.

Dnia 14 lutego 2012 r. złożyłem wniosek do Prezydenta Miasta Tarnobrzeg o ustalenie warunków zabudowy dla inwestycji polegającej na rozbudowie, przebudowie i zmianie sposobu użytkowania części budynków byłej bazy PKS w Tarnobrzegu przy ul. Sikorskiego 86, zlokalizowanych na działce ewidencyjnej nr 936/11. Zakres planowanej przebudowy w związku z zamierzoną zmianą sposobu użytkowania obejmować miał jedynie wykonanie robót budowlanych adaptacyjnych wewnątrz obiektu, co pozostaje całkowicie bez wpływu na sposób zagospodarowania działki, w tym na gabaryty obiektu. Natomiast rozbudowa budynku istniejącego sprowadzała się wyłącznie do dobudowy wiatrołapu od strony południowo- zachodniej o długości 3,63 m , szerokości po obrysie ścian zewnętrznych 9,10 m wysokości 3,70 m i dachu dwuspadowym o kącie nachylenia 5 stopni. /OBECNA MRÓWKA PSB/.

Zgodnie z przepisem art. 35 § 3 k.p.a. załatwienie sprawy wymagającej postępowania wyjaśniającego powinno nastąpić nie później niż w ciągu miesiąca od dnia wszczęcia postępowania. Termin, o którym mowa w zacytowanym przepisie upłynął bezskutecznie w dniu 14 marca 2012 r. W tym terminie sprawa nie została załatwiona, co więcej ustawowy, miesięczny okres czasu na wydanie decyzji pozostał wolny od jakiegokolwiek czynności. W tym czasie organ procesowy po prostu milczał.

Dnia 4 kwietnia 2012 r. Prezydent Miasta Tarnobrzeg wezwał mnie do uzupełnienia braków wniosku o ustalenie warunków zabudowy, poprzez przedłożenie rozwiązań komunikacyjnych przedstawiających układ komunikacji wewnętrznej w nawiązaniu do istniejącej komunikacji zewnętrznej. Była to pierwsza czynność podjęta w sprawie, którą można było podjąć tuż po wpłynięciu wniosku. Z powyższych względów powyższą czynność oceniam jako pozorną.

Dnia 12 kwietnia 2012 r. uzupełniłem braki wniosku o ustalenie warunków zabudowy poprzez przedłożenie wymaganej koncepcji układu komunikacyjnego terenu.

Postanowieniem z dnia 13 czerwca 2012 r. Prezydent Miasta Tarnobrzeg zawiesił jednak postępowanie w sprawie z uwagi na to, iż planowa inwestycja rzekomo koliduje z ustaleniami projektu miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego co do rozwiązań systemu komunikacyjnego dotyczącego ul. Sikorskiego, ul. Fabrycznej oraz ul. Dąbrówki. Wadliwość tego rozstrzygnięcia była oczywista, a jej uzasadnienie absurdalne ponieważ budynki na byłej bazie PKS stoją od 40 lat, a moim zamierzeniem objętym wnioskiem nie były zmiany już istniejącego układu, a utrzymanie statusu quo. Ponadto podnieść należy, że projekt zagospodarowania terenu powstał w 2009 roku i Rada Miasta nie podjęła od tamtego czasu żadnych starań, aby go uchwalić.
Natomiast zarzut, że na tym terenie przewidziano handel wielkopowierzchniowy, a ja złożyłem projekt zmiany sposobu użytkowania istniejącej hali o pow. do 2000 mkw jest po prostu kuriozalny.

Na skutek zażalenia z dnia 22 czerwca 2012 r., Samorządowe Kolegium Odwoławcze w Tarnobrzegu postanowieniem z dnia 17 sierpnia 2012 r. uchyliło zaskarżone postanowienie w przedmiocie zawieszenia postępowania uznając decyzję Prezydenta Miasta Tarnobrzega za wadliwą. Nie zmienia to jednak faktu, że utraciłem kolejne miesiące, w których pozbawiony zostałem możliwości prowadzenia działalności gospodarczej na nieruchomości zakupionej dla realizacji właśnie takiego celu. Inwestycja, o której mowa miała również przyspieszyć rozwój gospodarczy na terenie miasta Tarnobrzega, a zatem służyć realizacji postulatów wyborczych deklarowanych podczas uprzedniej kampanii przez obecnego Prezydenta Miasta.

Planowałem stworzyć 80 nowych miejsc pracy, i z czasem to zatrudnienie zwiększyć. Konsekwencją zatem powyższych działań była nie tylko wymierna szkoda w majątku mojego przedsiębiorstwa, ale również udaremnienie wzrostu gospodarczego na terenie miasta oraz stagnacja w stanie zatrudnienia jego mieszkańców. Prezydent Miasta jako organ procesowy i jednocześnie jako organ administracji publicznej, oraz gospodarz miasta winien stać na straży nie tylko interesu publicznego (a w ramach tego interesu dbać o rozwój przedsiębiorczości i przeciwdziałać bezrobociu, które w październiku br. kształtowało się na poziomie 2967 osób – źródło www.puptarnobrzeg.pl), ale też szanować prawnie chroniony interes indywidualny. Trudno w tej sytuacji dopatrywać się po stronie włodarzy miasta działań, które przyciągnęłyby kogokolwiek do inwestycji w tym rejonie.

Postanowieniem z dnia 28 grudnia 2012 r., Samorządowe Kolegium Odwoławcze w Tarnobrzegu w wyniku złożonego przez Inwestora zażalenia na niezałatwienie sprawy oraz przewlekłe prowadzenie postępowania w sprawie ABI.III.6730.10.2012 wyznaczyło Prezydentowi Miasta termin załatwienia sprawy do dnia 15 marca 2013 r. /SKO-409/G/1762/2012/. Postanowienie niniejsze wydane przez SKO w Tarnobrzegu choć widnieje na nim data 28.12.2012 r. zostało wysłane stronie dopiero w dniu 21 stycznia 2013 r./ a zatem niemalże z miesięcznym opóźnieniem, co jest szczególnie rażące w sytuacji zażalenia właśnie na przewlekłość postępowania/.

Posłużenie się bowiem tego rodzaju środkami prawnymi ma na celu nie ukaranie organu za nieterminowe działanie, a spowodowanie reakcji organu nadrzędnego w sytuacji szczególnie pilnej dla Inwestora ponieważ przewlekłość miała bezpośredni wpływ na powstawanie wymiernych strat po jego stronie przed, którymi inwestor się po prostu bronił. W tym miejscu wskazać należy, że samo utrzymanie nieruchomości, o tak dużych rozmiarach generuje po stronie jej właściciela czy wieczystego użytkownika / jak w tym wypadku/ ogromne koszty, co jest szczególnie uciążliwe w sytuacji gdy z przyczyn administracyjnych na nieruchomości tej nie można wykonywać działalności gospodarczej. Nie sposób pominąć tu okoliczność, że termin jaki wskazało Samorządowe Kolegium Odwoławcze tj. rozpoznania sprawy do dnia 13 marca 2012 r. / a zatem 3 miesięczny/ w sytuacji gdy zgodnie z k.p.a. przewidziany został termin miesięczny, a w sprawie doszło już jak stwierdziło SKO do przewlekłości jest działaniem złośliwym i niezrozumiałym.

Efektem wskazanych działań Prezydenta Miasta Tarnobrzeg było doprowadzenie do sytuacji, w której Inwestor czekał na wydanie ostatecznej decyzji w sprawie znak ABI III. 6730.10.2012. od dnia 14 lutego 2012 r. do dnia 15 marca 2013 r. Czynności podejmowane w sprawie były pozorne, wadliwe, zmierzały do przesunięcia w czasie momentu podjęcia decyzji, nie przyczyniając się merytorycznie w sposób istotny do rozstrzygnięcia sprawy. Takie działania organu administracji publicznej w wyraźny sposób ogranicza czy wręcz udaremnia wykonywanie praw Właściciela do nieruchomości na której podjął się przeprowadzenia inwestycji. Niezrozumiałe są dla mnie motywy jakimi kierował się Pan Prezydent prowadząc podstępowanie w sposób rażąco przewlekły i podejmując pozorne oraz wadliwe prawieni czynności, które odsuwały w czasie termin merytorycznego rozstrzygnięcia w sprawie (skutecznie blokując inwestycje).

Załączam postanowienie Prezydenta Miasta z dnia 13 czerwca 2012.

Wnioski o wydanie warunków zabudowy złożyłem również w sprawach ABI.XI.6730.32.2013 i ABI.XI.6730.33.2013. – dotyczyły one również budynków znajdujących się na terenie byłej bazy PKS.

Decyzją z dnia 13 maja 2013 r. Prezydent Miasta Tarnobrzeg ustalił warunki zabudowy w dwóch powyższych sprawach z zastrzeżeniami. Zastrzeżenia te stworzyły kuriozalny stan rzeczy, w którym na nieruchomość – będącą byłą bazą PKS mogły wjeżdżać samochody ciężarowe, anie nie mogły z tej nieruchomości wyjechać. Na ulicy Dąbrówki istnieje bowiem zakaz wjazdu pojazdów o rzeczywistej masie całkowitej ponad 2,5. Rozstrzygnięcie to było absurdalne, w związku z czym zostało uchylone w wyniku wniesionego środka zaskarżenia.

W załączniku decyzje z dnia 13 maja 2013 r. ABI.XI.6730.32.2013, ABI.XI.6730.33.2013.

Wadliwe orzeczenia skarżyłem w trybie przysługujących środków odwoławczych. Efektem wskazanych działań Prezydenta Miasta Tarnobrzeg było doprowadzenie do sytuacji w której czekałem ponad rok na wydanie ostatecznej decyzji, dzięki której mogłem podjąć działalność na swoim obiekcie. Działalność Prezydenta Miasta Tarnobrzeg w sposób opisany wyżej spowodowała realną i policzalną szkodę w majątku mojego przedsiębiorstwa, która w sytuacji finansowania jej jedynie w oparciu o kredyt doprowadziłaby z pewnością do niewypłacalności i bankructwa.

Podsumowując realia inwestowania w Tarnobrzegu, jak przekonałem się na własnych doświadczeniach są one ryzykowne przede wszystkim z uwagi na niezrozumiałe, przewlekłe i merytorycznie błędne prowadzenie administracyjnych czego naturalną konsekwencją jest ponoszenie strat finansowych, które mogą doprowadzić nawet do bankructwa, utraty płynności finansowej, czy też przejmowania przedsiębiorstw przez osoby trzecie.

Z poważaniem Arkadiusz Rak”.

Postanowienie

Decyzja

 

Decyzja

Subskrybuj
Powiadom o
6 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments
davey
10 lat temu

Ale sprawy wychodzą…Teraz rozumiem hasło wyborcze Kiełba „otworzę misto dla przedsiębiorców…”

Dość arogancji Mastalerza
10 lat temu

Przecież to jawna kpina, szyderstwo i pogarda dla ludzi w wykonaniu Mastalerza To samo co przy targowisku, parku technologicznym, Tesco, Jeziorze tarnobrzeskim i wielu innych inwestycjach.
Szacunek dla portalu NW24 za ujawnienie tej afery, jako pierwsza redakcja.

https://www.facebook.com/profile.php?id=100005952825937

adam
10 lat temu

to jest właśnie kolesiostwo, ludzie niekompetentni na stanowiskach, nieznający przepisów prawa, którym się posługują, do tego jeszcze premie dostają za dobrze wykonaną pracę – sprawdzić ilu z przyjętych ma odpowiednie kwalifikacje, tylko nie pod konkurs a stanowisko, na bo każdy wie, że konkurs jest pod osobę, a nie pod stanowisko, dlatego tak się dzieje.

jagusia
10 lat temu

Szkoda ze nie ma wypowiedzi pracowników Pana Raka o warunkach pracy u niego. Biedronka to pikuś …

Kizia Mizia
10 lat temu
Reply to  jagusia

Jaga, idź lepiej lep pierogi

sj47
9 lat temu

Jakim to wydziałem w UM kieruje kandydat na prezydenta, którego hasłem jest „otworzę miasto dla przedsiębiorców.” Czy to nie w jego kompetencji i obowiązku było terminowe załatwienie sprawy pana Raka? Przedsiębiorcy, jak by nie było.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
6
0
Would love your thoughts, please comment.x
Skip to content