Sześć bramek w Nowej Dębie. Stal remisuje z Piastem Tuczempy (fotoreportaż oraz video HD)

Po czterech długich zimowych miesiącach przerwy wróciła rywalizacja w IV lidze podkarpackiej. Ci którzy mimo fatalnej pogody postanowili przyjść na stadion w Nowej Dębie nie mogli narzekać choćby przez sekundę.Po niezwykle emocjonującym i zaciętym pojedynku, Stal Nowa Dęba zremisowała z Piastem Tuczempy 3:3.

STAL NOWA DEBA – PIAST TUCZEMPY 3:3 (1:3)

1:0 – Piotr Krawczyk (3 min)
1:1 – Rafał Noga (20 min)
1:2 – Karol Wota (38 min)
1:3 – Rafał Noga (45+ min)
2:3 – Piotr Krawczyk (63 min)
3:3 – Kamil Rębisz (90+ min)

Skład SND: Bujak – Górak (46. Karnat), Franczyk, Sz. Serafin, Kotrych (80. Szypuła), Panek (70. Domagała), Milanowski, K. Serafin, Rębisz, K. Wilk, Krawczyk.

Drużyna trenera Majdańskiego została gruntownie przebudowana w przerwie zimowej. Do ekipy z Nowej Dęby dołączyło aż 8 nowych zawodników. Wielu kibiców miejscowego klubu miało obawy, czy zespół zdążył się dostatecznie zgrać przed startem rozgrywek. Na pierwszy ligowy mecz szkoleniowiec Stali oddelegował 4 nowych graczy – Góraka, Franczyka, Panka i Krawczyka. I to właśnie ten ostatni zawodnik zaraz po pierwszym gwizdku sędziego zaimponował wszystkim zgromadzonym na stadionie. W trzeciej minucie meczu, nowy napastnik Stali wykorzystał dokładne dośrodkowanie Kotrycha i pięknym strzałem głową dał prowadzenie gospodarzom.

Trafienie Krawczyka zamiast uspokoić grę podopiecznych trenera Majdańskiego, dodało animuszu atakom gości z Tuczemp. W 20 minucie po kapitalnym prostopadłym podaniu ze środka pola wyrównał Piotr Noga. Piast nie zwalniał tempa i niespełna 25 minut później prowadził już 1:3. Najpierw Piotra Bujaka strzałem w krótki róg, pokonał Karol Wota, a chwilę później sytuację sam na sam ponownie wykorzystał Noga.

Po przerwie obraz gry niewiele się zmienił. Goście grali podobnie jak w pierwszej połowie, a Stal szukała swoich okazji przede wszystkim po kontratakach. Trener Majdański wprowadził na boisko Kacpra Karnata i dokonał zmian w ustawieniu. Decyzje personalne szkoleniowca okazały się strzałem dziesiątkę, bo poprawę jakości było widać gołym okiem. W 63 minucie, ciężar gry na swoje barki wziął Piotr Krawczyk. Po podaniu Kamila Rębisza, napastnik ograł jednego z obrońców Piasta i mierzonym strzałem w długi róg bramki przywrócił nadzieję na korzystny wynik. Kontaktowe trafienie Krawczyka wybudziło piłkarzy Stali z letargu i dalsze minuty toczyły się już pod dyktando gospodarzy.

Drużyna Stali nieustannie atakowała bramkę Macieja Strawy, ale doświadczony golkiper do spółki z kolegami z defensywy wychodził obronną ręką z każdej opresji. Kiedy wydawało się, że to Piast dowiezie korzystny wynik do końca, w doliczonym czasie gry przypomniał o sobie Kamil Rębisz. Po dośrodkowaniu z lewej strony Łukasza Milanowskiego, skrzydłowy Stali doskonale opanował piłkę w polu karnym i strzałem z półobrotu nie pozostawił bramkarzowi z Tuczemp najmniejszych złudzeń. Mimo pośpiechu i chęci nowodębian, wynik spotkania już nie uległ zmianie.

W ramach 20. kolejki Stal rozegra wyjazdowe spotkanie z KS-em z Wiązownicy.

źródło: Stal Nowa Dęba

foto&video: Piotr Morawski

Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Postaw mi kawę na buycoffee.to
0
Would love your thoughts, please comment.x
Skip to content