Prezydent Tarnobrzega D. Bożek o organizacji wyborów 10 maja br: „Z jednej strony bezpieczeństwo, z drugiej strony obowiązek”

W związku z epidemią koronawirusa pojawia się coraz więcej znaków zapytania wokół terminu wyborów prezydenckich, wyznaczonego na 10 maja br. Buntujący się samorządowcy podkreślają m.in. że przeprowadzenie wyborów w sposób bezpieczny zarówno dla wyborców, jak i członków obwodowych komisji wyborczych, nie jest możliwe. A jakie jest stanowisko prezydenta Tarnobrzega w tej sprawie?

Do prezydenta D. Bożka wysłaliśmy następujące pytanie:

„Czy prezydent D. Bożek uważa, że w obliczu epidemii koronawirusa jest możliwe bezpieczne przeprowadzenie wyborów prezydenckich 10 maja br. Jeśli nie, to jakie kroki zamierza podjąć (lub już podjął) aby te wybory nie zostały zorganizowane w Tarnobrzegu. Jeśli zaś prezydent uważa, że wybory należy przeprowadzić 10 maja br., to proszę o umotywowanie tej decyzji, wskazanie środków bezpieczeństwa które miałyby zostać zastosowane„.

Odpowiedź prezydenta:

„Mając na uwadze obecny stan wiedzy medycznej oraz codziennie napływające informacje dotyczące pandemii koronawirusa, bezpieczna organizacja wyborów dnia 10 maja 2020 r. wydaje się być niemożliwa. W pierwszej kolejności należy zauważyć, że przygotowania do przeprowadzenia wyborów nie ograniczają się jedynie do kilku dni przed wskazaną datą, a jest to proces złożony, rozciągnięty w czasie, a przede wszystkim wymagający zaangażowania znacznej liczby osób. W tym trudnym dla nas wszystkich okresie najważniejsza jest dla mnie możliwie najskuteczniejsza ochrona zdrowia i życia mieszkańców Tarnobrzega, we wszelkich dziedzinach funkcjonowania naszych mieszkańców. Żywię przekonanie, że przygotowanie wyborów będzie stanowić wyłom w działaniach Miasta na rzecz zapewnienia bezpieczeństwa jego mieszkańcom.

Z drugiej strony, na samorządzie spoczywa obowiązek realizacji ustawowych zadań związanych z przygotowaniem i przeprowadzeniem procesu wyborczego w Naszym Mieście i z tym problemem będę musiał się zmierzyć, starając się przede wszystkim w jak najwyższym stopniu zadbać o bezpieczeństwo mieszkańców Naszego Miasta. Wyrażam nadzieję niezwłocznego przyjęcia stosownych rozwiązań i pomocy ze strony władz centralnych, jeśli termin wyborów nie ulegnie zmianie„.

Tymczasem w sieci powstała interaktywna mapa pokazująca miasta i gminy, których włodarze zapowiedzieli, że nie przeprowadzą wyborów 10 maja br. Obecnie jest ich 131 – link do mapy

Z kolei Ryszard Terlecki, wicemarszałek Sejmu z Prawa i Sprawiedliwości ostrzegł władze samorządowe które zapowiadają, że nie zorganizują wyborów prezydenckich w swych miastach z powodu epidemii koronawirusa, że mogą stracić pracę.

– Samorządy są też częścią władzy państwowej. On nie może sobie działać poza prawem. Oczywiście są przepisy, które umożliwiają postępowanie wobec takich osób, które chcą się ustawić ponad prawem. Można wyznaczyć komisarzy. Niech ci samorządowcy, którzy teraz buńczucznie zapowiadają, że złamią prawo, liczą się ze stratą stanowisk – mówił Terlecki w rozmowie z Radiem Kraków.