Policjanci z Tarnobrzega pracowali na miejscu zdarzenia drogowego, do jakiego doszło w Chmielowie, na drodze krajowej nr 9. Jak ustalono 54-letni kierowca samochodu ciężarowego stracił kontrolę nad zestawem, zjechał z drogi niszcząc bariery energochłonne i zsunął się z kilkunastometrowego nasypu. Ranny mężczyzna trafił do szpitala.
Do zdarzenia doszło dziś, przed godz. 5 rano, na drodze krajowej nr 9, relacji Rzeszów – Radom. Z ustaleń policjantów wynika, że 54-letni kierowca ciężarowego mercedesa z naczepą, jadąc przez Chmielów w gminie Nowa Dęba, podczas wyprzedzania na śliskiej nawierzchni, wpadł w poślizg tracąc kontrolę nad pojazdem, zjechał z drogi niszcząc bariery energochłonne i zsunął się z kilkunastometrowego nasypu.
Ranny mężczyzna trafił do szpitala, gdzie udzielana jest mu pomoc medyczna.
Kierowca był trzeźwy.
Za naruszenie przepisów prawa ruchu drogowego, kierowca został ukarany mandatem i punktami karnymi.
źródło: Policja
foto: 112 Ratownictwo Powiatu Tarnobrzeskiego
https://nadwisla24.pl/2021/03/08/zakup-oc-a-prawo-jazdy-czy-trzeba-miec-uprawnienia-by-kupic-polise/
już widać sutki odśnieżania powiatu tarnobrzeskiego……..
Zarządca drogi musi być dumny. To chyba pierwszy taki wypadek.
I tak będzie nagroda na koniec roku
DK 9 leży w zarządzie GDDKiA
A wiadukt też?
też
Dlatego ich zasr…m obowiązkiem jest robić wszystko żeby zimą drogi były czarne i bezpieczne tak jak to robią zarządcy dróg w Niemczech,Italii, Austrii, Belgii a nawet w Rumunii i Chorwacji. Za to biorą pieniądze i to nie małe.
Kierowca mało co nie zginął i jeszcze mu mandat przywalili
a po co wyprzedzał,dobrze że nikogo nie zabił!
Wyprzedzał bo być może miał pilny załadunek/rozładunek albo kończył mu się czas pracy ale jeżeli nie przekroczył dozwolonej prędkości i nie wyprzedzał na ciągłej to nie powinien dostać mandatu a poza tym co mówi prawo:
„Zarządca drogi ma zapewnić bezpieczeństwo na drodze.
Ustawa o drogach publicznych nakłada na zarządcę drogi obowiązek utrzymywania nawierzchni drogi w należytym stanie.
W świetle powyższego, w przypadku uszkodzenia pojazdu oraz odniesionych obrażeń w związku z utratą panowania nad pojazdem spowodowaną śliskością na drodze odpowiedzialność ponosi zarządca drogi na zasadzie winy. Stąd też niezbędne jest zgromadzenie niezbędnych dowodów wskazujących winę zarządcy drogi.
Ciężar dowodu w zakresie szkody, winy i związku przyczynowego spoczywa na poszkodowanym. Z tego też względu warto już od chwili wypadku zadbać o gromadzenie niezbędnych dowodów”
skoro ktoś przed niem jechał wolno to mogło oznaczać, że jest ślisko, jednak kierowcy tirów uważają się zawsze za najlepszych, kierowców, bo są „zawodowi”. Na CB zawsze jadą po małych a to co oni czasem odpi..lają to się w pale nie mieści. Bo jest duży, bo jest zawodowy, bo jemu sie spieszy… Trzeba teżprzyznać, że znaczna część tirowców to tłuki i chamy bez grama wyobraźni a mają sie za hu. wie kogo.
Oczywiście zarządca drogi winny, jednak jak jest ślisko nie ma co szarżować bo co z tego że wina zarządca drogi jak ktoś w najlepszym przypadku będzie w szpitalu
pilny załadunek?na wiadukcie wyprzedzał,miał właczone sygnały swietlne i dzwiękowe?jutro zgłos się do poradni zdrowia psychicznego,może ci pomogą,choć watpie…
wyląduj na ziemi bo jak ci kierowcy by nie prowadził tego tira to co byś w sklepie kupił pewne promocje by się szybko skończyły
masz prawko skoro tak skomlesz…….
dawaj na pole i łopatkę ze sobą zabierz……. zobaczymy jaki mądry będziesz…
no i mosz ci babo placek. Mówię tylko o tym, że należy zawsze dostosować jazdę do warunków na drodze. Doskonale wiem, że ten zawód jest bardzo potrzebny, jednak powinni zaostrzyć wymagania co do testów psychologicznych jak i wymagania co do wykształcenie, minimum średnie lub chociaż zawodowe.
tymczasem niestety jest tak, że jak ktoś się do niczego nie nadaje to idzie na kierowcę lub do policji. Oczywiście z paroma wyjątkami
No widzisz ty pewnie jakieś śmieszne studia skończyłeś i zapier…. na jakiejś produkcji za najniższą krajową a ja za 3 tygodnie kręcenia kółkiem mam tyle co ty za 4 miesiące i jeszcze pozwiedzam całą Europę.
no widzisz kierowco zawodowy, tak się składa że mam taką przyjemność i nie mam nad sobą szefa i jak już wchodzisz na tą strefę, to płacę zapewne więcej podatków niż ty zarabiasz za te swoje kręcenie kółkiem. Poza tym jestem na miejscu, z rodziną, kąpię się w swojej wannie i nikt mi do żony nie zagląda więc daruj sobie takie wycieczki i pamiętaj PIENIĄDZE TO NIE WSZYSTKO. Z resztą licząc na godziny poza domem to chu..a zarabiacie
Tu u was miasto miodem i winem płynące – tylko te ćwoki pyszałkowate skąd się biorą
Same szefy i kierowniki naokoło.
ładne drogi w świecie? bo plaże są wyborne 🙂
Odleciałeś totalnie – tyle ci powiem ale to rozumiem bo nazywasz się orzeł i w dodatku nie masz pojęcia o branży transportowej.
„panie, dlaczego ześ pan jechał 140 na autostradzie jak padał śnieg? teraz masz na sumieniu niewinne osoby” – kierowca: bo na autostradzie można 140
bo żem mioł pilny ładunek