-„Rzeźpospolita” jest lekturą napisaną przez fana dla fanów. To zapis opowieści ludzi, którzy tworzyli polską scenę metalową w latach dziewięćdziesiątych minionego stulecia – wyjaśnia autor książki, Piotr Dorosiński. Premiera wydawnictwa odbyła się w ubiegłym roku, w listopadzie.
– Rzeźpospolita to zapis opowieści ludzi tworzących polską scenę metalową w latach dziewięćdziesiątych minionego stulecia. Ich losy, nawet za cenę upiększeń, przez lata tworzyły nową legendę. Ostatnia dekada poprzedniego stulecia to czas niekończących się zmian i rozwoju muzycznego w Polsce. Jest to okres szczególnie ważny dla sceny metalowej w naszym kraju, bo okres pionierski – to właśnie w tamtych latach zaczął rodzić się rynek sensu stricto z pierwszymi profesjonalnymi studiami nagrań, wytwórniami, oficjalną dystrybucją, raczkującymi trasami koncertowymi, czyli wszystkim tym, co oczywiste dla innych gatunków muzycznych, a dotąd nieistniejące w naszym metalu. O tym i wielu innych sprawach rozmawiałem z bohaterami tamtej epoki – wyjaśnia autor.
Na kartach „Rzeźpospolitej” znajdują się zapisy rozmów między innymi z Adamem Muraszko i Leszkiem Dzięgielewskim (ex-Behemoth, Hell-Born), Nanturem z Sacrilegium, całym składem grupy Taranis, Jarosławem Szubrychtem (Lux Occulta), Jerzym Głodem (m.in. Lux Occulta, Neolith), Wojciechem Nowakiem z Violent Dirge, a także muzykami grupy Pandemonium. Są również rozmowy z wydawcami zine’ów,.
Na książkę Piotra Dorosińskiego złożyło się ponad siedemset stron, a całość została podzielona na dwie części. Na pierwszą złożą się obszerne rozmowy z bohaterami polskiego undergroundu z lat 90. ubiegłego stulecia.
W drugiej części książki autor przypomina wybrane wydawnictwa z tamtych lat, w głównej mierze te mniej znane. Obok zdjęć w książce można znaleźć plakaty koncertów, listy i inne podobne pamiątki z tamtych lat.
Z Piotrem Dorosińskim, autorem „Rzeźpospolitej”, na co dzień redaktorem naczelnym „Musick Magazine, rozmawiał Michał Szercer:
Skuteczna ochrona czworonogów – środki przeciwko kleszczom i pchłom dla psa
Dobrych książek o tematyce muzycznej nigdy dość. Choć przydałaby się dobra książka na temat muzyki punkowej i nowofalowej w Polsce. Bardzo polecam „Republika-Nieustanne Tango”, solidna pozycja bez mitologizowania.
,,Jaskinia Hałasu” opowiada jak rodził się metal już w polskim podziemiu
autor obecnie pląsa się na rozkaz z urzędu przy zenku w centralnym punkcie miasta 😉
Hajs nie porównywalny 😉
Wojtek Potańcówka tania urzędowa szmata
Rok 2015: „„Jaskinia Hałasu” – książka tarnobrzeżanina doczekała się drugiego, ogólnopolskiego wydania”.
https://nadwisla24.pl/2015/09/18/jaskinia-halasu-ksiazka-tarnobrzezanina-doczekala-sie-drugiego-ogolnopolskiego-wydania/ .
Jak ktoś wychował się na metalu to metalu będzie słuchał przez całe życie taka to jest muzyka.
Myślałem po tytule, ze to książka o pierwiastkach chemiczny 😛 Spoko, dobrze ze pisze się książkę o każdej tematyce. Nie jestem fanem muzyki metalowej, ale szanuję zajawkowiczów.