W rozegranym dziś meczu 16 kolejki drugiej ligi wschodniej Siarka Tarnobrzeg wysoko pokonała lidera rozgrywek – Pogoń Siedlce 4:1.Gospodarze rozegrali bardzo dobre zawody i zasłużenie zainkasowali trzy punkty.
Już w 4 minucie spotkania miejscowi byli blisko objęcia prowadzenia. Dobre podanie od Daniela Koczona otrzymał Jakub Wróbel i uderzył na bramkę Jacka Kozaczyńskiego. Zabrakło szczęścia, ponieważ piłka w nieznacznej odległości minęła cel. Minutę później brakło natomiast precyzji przy strzale Tomasza Persony, który finalizował szybką akcję Siarkowców. W 10 minucie meczu w pole karne Pogoni wrzucał piłkę Bartosz Sulkowski, ale ta zbyt długo „wisiała” w powietrzu i Kozaczyński bez problemu ubiegł Marcina Truszkowskiego.
Siarka miała inicjatywę w grze a bramkę zdobyli goście. Samuelson Odunka wykorzystał brak koncentracji w akcji defensywnej Dariusza Frankiewicza i ogrywając go wyłożył piłkę na piąty metr boiska Łukaszowi Zaniewskiemu, który jedynie dopełnił formalności pokonując Artura Melona. Odpowiedź gospodarzy była wręcz natychmiastowa. Sulkowski kapitalnie dośrodkował w pole karne siedlczan wprost na głowę Wróbla, który doprowadził do wyrównania. Jakub stał się jednocześnie autorem jednej z najpiękniejszych bramek, jakie mogli oglądać kibice na Stadionie Miejskim w rundzie jesiennej.
W 26 minucie groźnie uderza Krystian Wójcik, ale zamortyzowana po rykoszecie piłka trafia wprost w ręce golkipera Siarki. Dwie minuty później próbuje Łukasz Popiela. Niestety, jego uderzenie lewą nogą z trudnej pozycji ledwie przechodzi przez spory gąszcz nóg defensorów Pogoni i pada łupem Kozaczyńskiego. W 32 minucie Wójcik dośrodkowuje z rogu wprost na głowę Przemysława Rodaka. Ten ostatni jest jednak dobrze blokowany przez Mirosława Barana i uderza nieczysto. W 39 minucie zawodów na niesygnalizowany strzał z około 30 metrów zdecydował się z kolei Zaniewski. Artur Melon sparował śliską piłkę nie ryzykując chwytu – zwłaszcza, że przed meczem dość intensywnie padało i łatwo mogło dojść do pomyłki przy ocenie jej lotu.
Dwie minuty później Koczon trafia głową wprost w ręce bramkarza gości po dobrej centrze Persony. Już za moment bardzo niecelnie uderza z dystansu Frankiewicz. W 45 minucie duże szczęście dopisało siedlczanom. Rzut wolny dla Siarki egzekwował Robert Tunkiewicz. Wrzuconą przez niego w pole karne gości piłkę przebił Konrad Stępień wprost na Marcina Truszkowskiego. Ten ostatni niestety nieznacznie się pomylił, ponieważ jego próba głową o centymetry minęła poprzeczkę bramki Kozaczyńskiego. W ostatniej akcji pierwszej połowy zbyt głęboko w pole karne Pogoni centrował Persona. Po tej akcji sędzia główny dzisiejszego meczu Marcin Muszyński zaprosił zawodników obydwu zespołów na przerwę.
PO PRZERWIE
Druga odsłona spotkania zaczęła się od zbyt mocnego dośrodkowania z kornera w wykonaniu Persony w 48 minucie i w odpowiedzi groźnego wrzucenia piłki w pole karne Siarki Damiana Guzka, którą na raty wybili na róg tarnobrzescy defensorzy. W 55 minucie Marcin Truszkowski trafia do bramki Pogoni, ale zdaniem arbitra wcześniej minimalnie „spalił” podanie od Koczona.
Cztery minuty później stadion eksplodował z radości. Tym razem sędzia uznał, że „Truszkin” był niewłaściwie zatrzymywany w polu karnym przez Mariusza Dzienisa i bez wahania wskazał na „wapno”. Pewnym egzekutorem jedenastki okazał się Łukasz Popiela. Po objęciu prowadzenia przez gospodarzy można było zauważyć w ich poczynaniach więcej spokoju i pewności siebie. Gra tarnobrzeżan stała się swobodniejsza i nabrała większego polotu. W 62 minucie Persona wrzuca w pole karne gości, ale niedokładnie. Kilka minut później groźnie z około 18 metrów uderza Wróbel a Kozaczyński odbija śliską piłkę. Już po chwili ten ostatni ubiega Koczona, któremu „w uliczkę” zagrywał Frankiewicz.
W 72 minucie stosując przywilej korzyści po faulu Roberta Kwiatkowskiego na Personie, Marcin Truszkowski zdecydował się lobować golkipera z Siedlec. Kozaczyński zdołał jednak wybić piłkę na róg. I ten właśnie stały fragment gry rozstrzygnął losy tego pojedynku. Krótkie rozegranie przez tarnobrzeżan i dogranie piłki wzdłuż bramki do Wróbla, który dokłada nogę z kilku metrów zdobywając swojego drugiego a trzeciego dla Siarki gola w tym meczu. Proste, schematyczne, treningowe wręcz rozwiązanie tej akcji dobiło gości, dla których w zasadzie to spotkanie już dobiegło końca. Co prawda dwie minuty później bliski przejęcia piłki tuż przed Melonem był Zaniewski, ale to gospodarze grali z wiatrem w żaglach i już w 81 minucie położyli siedlczan na deski. Wtedy to Truszkowski zdecydował się na uderzenie lewą nogą tuż zza linii pola karnego i ku uciesze kibiców posłał piłkę do siatki obok bezradnego bramkarza Pogoni.
Minutę później odpowiedzieć mógł głową Jarosław Ratajczak, ale bramka Melona była jak zaczarowana. W 85 minucie dwóch metrów brakło z kolei do szczęścia Tunkiewiczowi. O dokładnie tyle bowiem piłka po jego uderzeniu minęła prawy słupek bramki Kozaczyńskiego. Chwilę później Melon pewnie chwyta dośrodkowanie z rzutu wolnego Huberta Tomalskiego. W 87 minucie koncert gry tarnobrzeżan w drugiej połowie próbuje przyozdobić strzałem z przewrotki Patryk Szewc, któremu dobrze zagrał Dawid Korona. Brakło jednak precyzji i piłka minęła bramkę Pogoni.
Dwie minuty później Adam Czerkas wpadł w pułapkę ofsajdową, którą ze sporym poślizgiem odgwizdał arbiter. Już po chwili prosto w Kozaczyńskiego uderzał z dystansu Tunkiewicz. W doliczonym czasie gry piłka po raz kolejny wpadła do bramki gości. Gol nie mógł być niestety uznany bo na wyraźnym spalonym przebywał niepocieszony strzelec Patryk Szewc. Zawody dobiegły końca i nokaut lidera stał się faktem.
NASTĘPNA CONCORDIA
Podopieczni trenera Tomasza Tułacza rozegrali bardzo dobre zawody i na tle gości, którzy przewodzą ligowej tabeli zaprezentowali się jako dojrzalszy, bardziej zdeterminowany w grze zespół. Zielono – czarno – żółci potrafili w dzisiejszym spotkaniu nie tylko odrobić straconą bramkę, ale ze sporą nawiązką odpowiedzieć bardzo wymagającemu przecież rywalowi. Pogoń Siedlce to zespół strzelający sporo goli. Musiał być więc mocno zaskoczony rolą, która mu przypadła na Stadionie Miejskim w Tarnobrzegu. To gospodarze, którzy urządzili sobie festiwal strzelecki na skórze lidera rozgrywek imponowali skutecznością i mądrą, konsekwentną grą. Dość powiedzieć, że goście w dotychczasowych pojedynkach wyjazdowych tej rundy zdobyli aż 14 bramek – co ukazuje ogromny potencjał ofensywny tego zespołu. W starciu z Siarką zostali jednak mocno zastopowani. Gospodarze meczu z Pogonią zasłużyli na ogromne brawa kibiców i szacunek u wszystkich ligowych rywali.
Dzisiejszy mecz pokazał, że praca tarnobrzeskiego szkoleniowca cały czas procentuje a prowadzony przez niego zespół posiada spore możliwości. Zapewne to wyłącznie kwestia czasu, kiedy ustabilizuje grę na naprawdę bardzo wysokim poziomie. Wysoka wygrana z liderem z Siedlec stanowiła miły akcent dla kibiców w siarkowym mieście, z którymi Stadion Miejski żegna się aż do wiosny przyszłego roku. Jest również „straszakiem” dla kolejnego rywala zielono – czarno – żółtych, Concordii Elbląg. To właśnie ostatni w tabeli zespół będzie gościł za tydzień naszą drużynę. Miejmy nadzieję, że dzisiejsza efektowna wygrana Siarkowców będzie dla nich pozytywnym bodźcem do poprawy póki co skromnego punktowego bilansu wyjazdowych występów. Początek meczu w Elblągu 17 listopada o godzinie 13.00.
relacja: Sylwester Szczepocki
Wkrótce fotoreportaż z meczu. Zapraszamy
SIARKA TARNOBRZEG – POGOŃ SIEDLCE 4:1 (1:1)
0:1 – Zaniewski 23′
1:1 – Wróbel 24′
2:1 – Popiela 58′(k)
3:1 – Wróbel 73′
4:1 – Truszkowski 81′
Żółte kartki: Frankiewicz – Urbański, Odunka
Siarka: Melon – Stępień (k), Makowski, Baran, Sulkowski – Frankiewicz, Popiela, Truszkowski (81′ Ciećko) , Persona (79′ Korona), Koczon (73′ Tunkiewicz), Wróbel (83′ Szewc)
Pogoń: Kozaczyński – Dzienis, Rodak (k), Urbański, Ratajczak, Stromecki (75′ Tomalski.), Dziubiński, Odunka (64′ Kwiatkowski), Guzek (54′ Czerkas), K. Wójcik (61′ Demianiuk), Zaniewski
WYNIKI POZOSTAŁYCH SOBOTNICH SPOTKAŃ ROZEGRANYCH W RAMACH 16 KOLEJKI II LIGI WSCHODNIEJ: Olimpia Elbląg – Wisła Puławy 2:1, Znicz Pruszków – Motor Lublin 4:1, Legionovia Legionowo – Limanovia Limanowa 0:0, Olimpia Zambrów – Radomiak Radom 1:1, Stal Stalowa Wola – Świt Nowy Dwór Mazowiecki 4:0, Garbarnia Kraków – Stal Rzeszów 2:2, Wigry Suwałki – Concordia Elbląg 2:1, Pelikan Łowicz – Stal Mielec 0:1
źródło: www.lajfy.com
video: Agnieszka Nycz
Siarka Tarnobrzeg – Pogoń Siedlce 4:1 (1:1) -skrót 09.11.2013 HD
Siarka Tarnobrzeg – Pogoń Siedlce 4:1 (1:1) -konferencja prasowa 09.11.2013 HD
Bramki
foto: Piotr Morawski
AKTUALNA KLASYFIKACJA II LIGI WSCHODNIEJ ZA 90minut.pl
Nie mogli tak samo pyknąć gości tydzien temu? 🙂 Cieszy skuteczność naszych choć Pogoń dziś wysoko nie postawiła poprzeczki.
Kupiliście mecz i tyle w tym temacie.
Do PS. Jeżeli wiesz o „kupieniu meczu” to natychmiast zgłoś to do prokuratury. A jeżeli nie wiesz, to nie pisz wymyślonych przez siebie teorii.
Czekam na serię zwycięstw bo tylko ona przybliży nas do awansu lub zostania w nowej II lidze. Taaakie zwycięstwo na pewno cieszy.
Sąsiedzi derbowi niestety są wyżej od nas choć i tak porównując nasze miejsce do ubiegłego sezonu jest się z czego cieszyć. Ta drużyna ma potencjał na I ligę tylko k. biegać, walczyć, zapier…ć