Dawny trener Liverpoolu Bill Shanky powiedział:,,Niektórzy ludzie myślą, że futbol to sprawa życia i śmierci. Ja myślę, że to znacznie poważniejsza sprawa”. Niedzielną akcją charytatywną wspierającą tarnobrzeski ośrodek opiekuńczo-wychowawczy, tarnobrzescy sympatycy piłki nożnej pokazali, że dla nich to również znaczy coś więcej.
Podczas imprezy, która odbyła się w tarnobrzeskiej hali OSiR wylicytowano na rzecz placówki meczową koszulkę Siarki Tarnobrzeg za 300 zł. Drugą, poza konkursem w tej samej cenie nabył Prezydent Miasta Norbert Mastalerz. W trakcie show zbierano również datki do puszki wśród zgromadzonej publiczności.
-Tego typu imprezy charytatywne pokazują ze klub sportowy Siarka i ludzie z nim związani tworzą wspólnotę, która jest wrażliwa na potrzeby drugiego człowieka. To bardzo dobra inicjatywa przynosząca radość dzieciom – powiedział portalowi NadWisłą Grzegorz Ciszewski, prezes klubu Siarka, będącego wraz ze stowarzyszeniem „Złota Siarka” organizatorem imprezy. – Mam również nadzieje, że uda nam się podjąć podobne działania częściej niż tylko raz do roku – dodał.
SPORTOWE EMOCJE
Gwoździem programu okazały się być pojedynki siatkarsko-piłkarskie lokalnych drużyn siatkarek i piłkarzy. Dodatkowo, jeden z kibiców wylicytował za 220 zł miejsce w pokazowych meczach w drużynie Anser Siarki Tarnobrzeg.
Trener siatkarek, Andrzej Dróbkowski, który wraz ze swoimi podopiecznymi rozegrał pierwszego seta zwrócił uwagę na dobrą dyspozycję futbolistów: – Zdecydowanie lepiej zaprezentowali się piłkarze, walczyli, co przełożyło się na korzystny wynik w pierwszym secie. Na usprawiedliwienie trzeba powiedzieć, że człowiek który wykupił miejsce w drużynie dziewcząt był tak naprawdę siódmym zawodnikiem piłkarzy. W drugim secie zwyciężyły siatkarki a pomógł im w tym Robert Chmiel, dyrektor placówki, dla której odbyła się dziś ta impreza – dodał.
Dobra dyspozycja piłkarzy okazała się być nieprzypadkową: – Wiem, że w drużynie piłkarzy byłą duża mobilizacja przed tym spotkaniem, chłopcy ćwiczyli i bardzo chcieli wygrać, było dużo ciekawych akcji, podejrzewam, że przyglądali się grze zawodowców – zdradził nam prezes Ciszewski.
W pojedynku piłkarskim panie ograły panów 5:1.- To był udany rewanż siatkarek i zasłużony wynik, w końcu w ich bramce stał nasz bramkarz Łukasz Ćwiczak – komentował spotkanie Janusz Hynowski, pomocnik Siarki.
O tym, w jaki sposób wykorzystane zostaną pieniądze zdradził NW24 Robert Chmiel: – Myślę ze dzięki zebranym dziś środkom wyposażymy salę audiowizualna w placówce, to są takie bonusy które zawsze sprawiają naszym podopiecznym wiele radości. Bardzo nas to cieszy, że już drugi raz zorganizowano dla nas tak wspaniałą imprezę – dodał.
Dodatkowymi atrakcjami był występ rapera Voteza z choreografią Framu, oraz pokaz sztuk walki Kykushin.
autor: Agneiszka Nycz
Foto i video: Piotr Morawski
Kilku naszych piłkarzy chyba minęło się z powołaniem, zagrali jak na piłkarzy bardzo dobrego seta w siatkówkę, błyskotliwe rozegrania, dobry atak, skuteczny blok aż miło było popatrzeć. Takie inicjatywy są bardzo dobrym uzupełnieniem mało atrakcyjnego programu rozrywkowego w naszym mieście.