Christino Ronaldo w sobotnim emocjonującym meczu z Barceloną o Superpucharu Hiszpanii (zakończony wygraną 3 do 0 dla drużyny Portugalczyka), został ukarany czerwoną kartką. Na tym nie koniec złych informacji dla piłkarza. Niezadowolony, że musiał opuścić boisko popchnął sędziego. Zawieszenie obejmuje pięć spotkań. Tyle zawodnik będzie musiał oglądać na ławce, nie mogąc wejść na boisko.
Dodatkowo dzisiaj hiszpańskie media opublikowały pełne agresji wypowiedzi Ronaldo tuż po czerwonej kartce w sobotnim meczu na Camp Nou. Portugalczyk nie krył zdziwienia decyzją sędziego a także krzyczał w kierunku kibiców gospodarzy.
Podczas trwania 82 minuty Ronaldo zobaczył drugą żółtą kartkę, zaraz po upadku w polu karnym. Sędzia Ricardo De Burgos uznał, że zachowanie piłkarza Realu Madryt to próba wymuszenia rzutu karnego.
Dziennikarze „AS” dotarli do nagrań z meczu i opublikowali wypowiedzi niechlubnych bohaterów końcówki spotkania na Camp Nou. „Dla mnie? To był rzut karny!” – niedowierzał, zwracając się do sędziego Ronaldo.
Do arbitra natychmiast doskoczył Lucas Vazquez, wspierając kolegę z drużyny. „Biegli we dwóch” – potwierdzał jego wersję. „Nie, nie, położył się, położył się” – odparł nieugięty De Burgos.
„Nic nie zrobiłem. Nic się nie wydarzyło” – gorączkowo tłumaczył Ronaldo sędziemu technicznemu, ale usłyszał od niego niewzruszone: „Dobra, dobra„.
Przed zejściem do szatni wdał się jeszcze w pyskówkę z kibicami Barcelony. „Tak właśnie wygrywacie. Przeciwko dziesięciu. Właśnie tak. To jasne, facet” – wykrzyczał wyraźnie zdenerwowany.
Sytuacja ta będzie kosztować piłkarza Realu nieobecnością na pięciu meczów. To kara za fizyczne odepchnięcie sędziego tuż po zobaczeniu czerwonej kartki. Na szczęście piłkarz może liczyć na wsparcie oddanych kibiców.
Christiano Ronaldo to niezaprzeczalnie największy piłkarz naszych czasów. Ale nawet jemu zdarzają się błędy. Sytuacja, która tak szeroko odbiła się echem w mediach, to wynik ogromnych emocji, które wytwarzają się podczas spotkań piłkarskich największych gwiazd futbolu. Jeśli nie są Ci one obce, czas abyś zaczął czerpać z nich korzyści. Dzięki zakładom bukmacherskim możesz całkowicie legalnie i bezpiecznie obstawiać kursy na Ligę Mistrzów. Ta rozrywka da ci wiele fantastycznych wspomnień ale i łatwych do osiągnięcia finansowych wygranych. Nie musisz wychodzić z domu – wystarczy komputer lub tablet z dostępem do Internetu. Zacznij już dziś a poczujesz to, co zawodnicy schodzący z boiska po zakończonym wygraną meczu.