Tarnobrzeskie spółdzielnie mieszkaniowe wystąpiły z roszczeniami finansowymi do miasta z tytułu nie zabezpieczenia lokali dla osób, których eksmitowano z mieszkań. Według obowiązującej uchwały gmina ma obowiązek zapewnić lokale zastępcze dla tej grupy mieszkańców.
Po raz pierwszy w wieloletniej historii zdarzyło się aby spółdzielnie wystąpiły z tego typu żądaniami wobec miasta. – Miasto do tej pory nie zabezpieczało tej kwestii, ponieważ do tej pory spółdzielnie nigdy nie występowały sądownie z roszczeniami wobec miasta. Rokrocznie, również w ubiegłym roku z pieniędzy budżetu miasta budowano na terenach spółdzielczych parkingi czy usprawniano komunikację – wyjaśnia podczas środowej konferencji prasowej prezydent Mastalerz.
– Nie znamy całkowitej kwoty roszczeń. Na tę chwilę kwota 190 tys. zł którą była przewidziana na budowę infrastruktury, będzie przeznaczona na spłatę roszczeń aby uniknąć drogi sądowej i związanych z tym dodatkowych kosztów – dodaje.
Więcej w materiale video. Zapraszamy
video: Piotr Morawski
Konflikt to drugie imie Mastalerza