„Drzewo” – spektakl plenerowy w Sandomierzu (zdjęcia)

W sobotę, 6 sierpnia br., wokół monumentalnego dębu, obok kościoła św. Pawła, przy ulicy Staromiejskiej w Sandomierzu odbył się spektakl plenerowy pt. „Drzewo” na podstawie dramatu Wiesława Myśliwskiego. Sandomierz stał się jednym z przystanków w teatralnej podróży twórców i aktorów ze względu na swoje bogate dziedzictwo kulturalne i przyrodnicze.

Widowisko można było obejrzeć dzięki współpracy z Fundacją Kresy 2000 – Dom Służebny Polskiej Sztuce Słowa Muzyki i Obrazu w Nadrzeczu k. Biłgoraja w ramach Programu Instytutu Teatralnego im. Zbigniewa Raszewskiego „Teatr Polska”, finansowanego w 80 % ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

Fabuła spektaklu oparta została na wydarzeniach, w których akcja toczyła się przy drzewie. Był to wyjątkowy okaz, świadczył o tym jego wiek, uroda i legenda.

Zdaniem reżysera, Andrzeja Szmidta, „Spektakl jest pretekstem do namysłu nad stanem ludzkiej pamięci i kondycją przestrzeni. To budzenie potrzeby rozmowy i refleksji nad tym, co wynika z przeszłości a stanowi teraźniejszość i co motywuje do kształtowania przyszłości. Jest również traktatem o duchowości. Tej mickiewiczowskiej, kiedy poeta pyta „Więc nie ma duchów? Świat ten jest bez duszy?” Są duchy, jest dusza świata. Zdarzają się ludzie, i ci są jego nadzieją, którzy ponad pociągającą materię zdarzeń przedkładają Wartość. Tak, jak bohater Myśliwskiego – fikcyjny Duda, świadczy o wartościach zapisanych w drzewach i ojczystym krajobrazie będącym tłem i miejscem dziejów (…)”.

Barwna i ciekawa historia w połączeniu ze świetną grą aktorską, a także interesującą scenerią sprawiły, że dwugodzinne widowisko oglądało się z wielkim zaciekawieniem. Pozytywnie zaskoczyła również pogoda, która tym razem nie zawiodła mieszkańców Sandomierza. Ciepły sobotni wieczór sprawił, że publiczność bardzo licznie zgromadziła się, aby obejrzeć to nietypowe przedstawienie, tym samym podziękowała aktorom za wspaniałą grę owacją na stojąco.

Po zakończeniu części głównej reżyser serdeczne podziękował sandomierskiej publiczności za serdeczne przyjęcie.

– Dziś zagraliśmy ponad 30-ste przedstawienie w ciągu ostatnich dwóch lat, w tym roku jest to już drugi sezon. Objechaliśmy całą Polskę, od południa po północ. Jak Pan Bóg pozwoli i zdrowie dopisze, będziemy mogli nadal pielgrzymować od drzewa do drzewa z „Drzewem” waszego rodaka sandomierskiego, Wiesława Myśliwskiego – mówił reżyser.

Szczególnie ciepło podziękował burmistrzowi Sandomierza Jerzemu Borowskiemu za pomoc niezbędną w organizacji spektaklu. Reżyser wdzięczny był również kustoszowi Muzeum Okręgowego, Jerzemu Krzemińskiemu, który opiekował się całą ekipą oraz ks. Kanonikowi Krzysztofowi Rusieckiemu za okazaną pomoc przy realizacji przedstawienia.

Docenił także licznie zgromadzoną na widowni reprezentację kobiet z Koła Gospodyń Wiejskich w Jerzmanowicach, której pomimo złych warunków pogodowych udało się dotrzeć do Sandomierza.

Ostatnią częścią teatralnego wieczoru było zawieszenie przez reżysera na tytułowym drzewie pamiątki w postaci miniaturowej kapliczki z wyrzeźbionym w drewnie Chrystusem Frasobliwym – dziełem ludowego twórcy. Ma ona chronić miasto na wypadek wystąpienia wszelkich nieszczęść oraz kataklizmów.

Spektakl odbył dzięki wsparciu ze strony Urzędu Miejskiego w Sandomierzu oraz współpracy z Sandomierskim Centrum Kultury oraz Muzeum Okręgowym w Sandomierzu.

foto&źródło: UM Sandomierz

Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Postaw mi kawę na buycoffee.to
0
Would love your thoughts, please comment.x
Skip to content