,,Ciężko o wyznaczenie celów sportowych na nowy sezon” – rozmowa z prezesem MUKS ,,Piątka” Sandomierz Maciejem Stefańskim

Obozem szkoleniowo – wypoczynkowym w Potoczku na Lubelszczyźnie siatkarki Międzyszkolnego Uczniowskiego Klubu Sportowego ,,Piątka” zainicjują przygotowania do nadchodzącego sezonu.

Kadra składająca się z reprezentantek wszystkich trzech kategorii wiekowych wyjedzie w liczbie 31 zawodniczek by szlifować formę przed pierwszymi turniejami towarzyskimi. Te już we wrześniu. Dobry nastrój towarzyszący ekipie miesza się jednak z odejściem najstarszych juniorek w związku z wyjazdem na studnia. – ,,Choć łatwo nie będzie, ubytki personalne są do załatania” – przekonuje prezes MUKS ,,Piątka” Sandomierz Maciej Stefański.

NadWisla24.pl: Na początek nieco przewrotnie – o przeszłość. W maju świętowaliście 20-lecie istnienia klubu. Tryumf w Mistrzostwach Województwa kadetek i juniorek dają powody do tytułowania minionego sezonu udanym?

Maciej Stefański: Ubiegły sezon można ocenić dwojako. Bez wątpienia zdominowanie ligi wojewódzkiej przez juniorki i kadetki to spory sukces. Nasz odwieczny rywal KSZO Ostrowiec Świętokrzyski ma dużo większy potencjał kadrowy a mimo to okazaliśmy się lepsi od nich. Świadczy to o tym, że praca z młodzieżą w Sandomierzu przebiega poprawnie. Z drugiej strony kwestie finansowe nie pozwoliły przygotować się dziewczynom do fazy ćwierćfinałowej należycie. Gdyby mogły one uczestniczyć przed rozgrywkami w kilku turniejach z ogólnopolską obsadą to sprawy zarówno w przypadku juniorek i kadetek mogłyby potoczyć się zupełni inaczej.

NadWisla24.pl: Indywidualnie na uwagę zasługuje start duetu Kasia Broda/Paula Pietruszka w Mistrzostwach Województwa Seniorek, choć dziewczyny udały się do Jędrzejowa głównie po to by nieco okrzepnąć jako para, zgrać się i zyskać doświadczenie…

Maciej Stefański: Zdecydowanie. Plażową odmianę siatkówki traktujemy jako pewną formę uzupełniającą, treningową. Plażówka wiąże się z inną specyfiką gry toteż faktycznie, starty dziewcząt w turniejach na piasku mają służyć głównie nabywaniu przez nie doświadczenia oraz szlifowaniu umiejętności, które w przełożeniu na parkiet mogą okazać się kluczowe. Na dzień dzisiejszy nie nastawiamy się na twardą walkę na piaszczystych boiskach, także między innymi ze względów finansowych. Dawniej dziewczęta odnosiły sukcesy również w tej formie, mimo że treningi w Sandomierzu z uwagi na brak infrastruktury nie były możliwe. Dziś jest troszkę więcej możliwości (boiska przy Hucie), co w parze z potencjalnym polepszeniem kondycji finansowej powinno zaowocować naszym powrotem do plażówki w pełnym wymiarze.

NadWisla24.pl: Miniony sezon kończy również etap funkcjonowania w drużynie tegorocznych maturzystek z rocznika 1996. Widzi Pan kilka dziewcząt, które przy sprzyjających okolicznościach są w stanie zaistnieć w ekipach akademickich?

Maciej Stefański: Z całego serca życzę wszystkim tym dziewczynom, które zdecydują się na kontynuowanie treningów również na studniach aby zaszły jak najdalej. Bez wątpienia Paulina Bryła jest zawodniczką, której wróżę fajną przygodę w Lublinie. Paulina nie ma może fenomenalnych warunków fizycznych, ale jest skoczna, szybka ale co najważniejsze została zauważona przez klika ośrodków a także między innymi przez trenera Jacka Rutkowskiego (TPS Lublin oraz AZS UMCS Lublin). Gra dynamicznie na rozegraniu, opanowała mocną zagrywkę z wyskoku, potrafi się dobrze ustawić w obronie. Będziemy o Paulinie, mam nadzieję, wiele dobrego słyszeć.

NadWisla24.pl: Na ile skład juniorek utraci na odejściu najstarszych dziewczyn a na ile zrekompensuje tę stratę przyjście posiłków ze składu kadetek czy młodziczek?

Maciej Stefański: Przyznam szczerze, że będzie ciężko gdy chodzi o juniorki. Z wyniku, ponownie, braku środków nie zatrudniliśmy dodatkowego trenera, więc rocznik 96 ku naszemu ubolewaniu siłą rzeczy został niejako pominięty szkoleniowo. W tej kategorii wiekowej do dyspozycji mamy obecnie… 4 zawodniczki. Resztę będą musiały stanowić młodsze siatkarki. Perspektywy nie są obiecujące. Ale dodajmy, że mowa jedynie o najbliższym sezonie. Jeśli sprawy organizacyjne będą dalej szły w dobrym, obecnym kierunku sytuacja może ulec zmianie na lepsze. Od tego roku otrzymujemy wyższe wsparcie ze strony Urzędu Miasta. Jest szansa na doszkolenie dziewcząt ze składu kadetek oraz młodziczek, ogrywanie ich na zawodach ogólnopolskich. Będą one miały przez to możliwość stania się pełnowartościowymi zastępczyniami zawodniczek odchodzących od nas w tym roku jak i w każdym kolejnym. Mi osobiście wciąż marzy się stworzenie zespołu seniorskiego z prawdziwego zdarzenia. Podwaliny personalne są – dysponujemy wieloma wychowankami. Tu jednak nie po raz pierwszy kłaniają się pieniądze. Jest nam lżej od tego roku, to prawda, lecz funkcjonowanie ekipy na szczeblu II ligi bez sponsora gwarantującego dodatkowe środki jest po prostu niemożliwe. Popyt na siatkówkę w Sandomierzu niewątpliwie jest. Dość powiedzieć, że zawodniczki wypożyczone swego czasu z MUKS ,,Piątki” do Siarki Tarnobrzeg miały swoich wiernych widzów jeżdżących na mecze także do Tarnobrzegu.

NadWisla24.pl: Przed Wami obóz przygotowawczy, choć z elementami rekreacyjno-wypoczynkowymi. Czy w trakcie zajęć trenerzy będą zwracać uwagę na jakieś konkretne elementy?

Maciej Stefański: Mamy już zorganizowany transport z Potoczka nad zalew w Janowie Lubelskim. Będziemy tam jeździć codziennie w związku zapowiadanymi upałami. Musimy zapewnić dziewczynom należytą odnowę biologiczną. Woda znakomicie działa na zakwasy. Ponad to krótki trening rano przed śniadaniem, po południu dwa treningi. Relaks w przerwie między godzinami 9:00-13:00. Frekwencyjnie skład jadący na obóz wygląda porównywalnie w stosunku do poprzednich lat. Jedzie z nami 31 dziewcząt. Zgrupowanie potrwa 10 dni.

NadWisla24.pl: Jak widzi Pan rokowania na przyszły sezon gdy chodzi o wszystkie kategorie wiekowe?

Maciej Stefański: Ciężko już dziś mi określić wyraźnie cele sportowe. Nie dysponujemy jeszcze danymi wynikającymi ze sfery organizacyjnej. W zeszłym roku mecze rozgrywały tylko 3 ekipy juniorskie, teraz ma się to znacząco zmienić. Tym samym nasze plany będą uwarunkowane od liczby oraz potencjału startujących drużyn. Mam pewność jedynie co do młodziczek. W stawce 6-7 zespołów liczę na zajęcie lokaty na podium. Minimum.

Siatkarki MUKS ,,Piątka” Sandomierz będą przygotowywać się do nadchodzącego sezonu w miejscowości Potoczek (woj. Lubelskie) w dniach 09-19 sierpnia.

Z prezesem Maciejem Stefańskim rozmawiał Paweł Gospodarczyk

foto: Paweł Pieklik/archiwum

Subskrybuj
Powiadom o
1 Komentarz
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments
Sandomierz
8 lat temu

5 !

Postaw mi kawę na buycoffee.to
1
0
Would love your thoughts, please comment.x
Skip to content