W marcu br. ruszyły prace związane z rewitalizacją terenów zielonych nad Wisłą. Według planu projekt ma zostać zrealizowany do końca lutego 2020 r, należy jednak pamiętać że rewitalizacja wiąże się z licznymi nasadzeniami, a więc na finalny efekt trzeba będzie poczekać znacznie dłużej.
Teren budowy rozciąga się od ulicy Przy Zalewie, aż po wał przy przeprawie promowej, prace wykonywane są również na skarpie i skwerze, gdzie wcześniej znajdował się pomnik – armata.
– W miejscu dawnego pomnika znajduje się teraz nieduży skwerek. Brakuje tam jeszcze siedzisk na murku oraz zieleni, która zostanie na tym placyku nasadzona – wyjaśnia w rozmowie z portalem NadWisłą24.pl Konrad Niedźwiedź, inspektor nadzoru inwestorskiego z ramienia tarnobrzeskiego magistratu. – Skarpa została wzmocniona geowłókniną na której końcem sierpnia pojawią się rośliny okrywowe, które również mają hamować osypywanie skarpy – dodaje.
Na terenach zielonych objętych rewitalizacją wykonane zostały wszystkie prace rozbiórkowe, w nowym amfiteatrze brakuje jeszcze tylko siedzisk i nawierzchni sceny, niemal gotowe są już alejki, przy których pojawią się ławki i kosze na śmiecie.
– Zbiornik został już zasypany w około 90%. Teren ten zostanie wyrównany oraz pokryty warstwą żyznej ziemi. Na około 10% powierzchni zasypanego zbiornika zasadzone zostaną nieduże ogrody tematyczne, będą rzeźby ogrodowe zwierząt, budki dla ptaków i nietoperzy oraz plac zabaw z naturalnych elementów – tłumaczy K. Niedźwiedź.
W ramach odrębnego projektu zmodernizowany zostanie skate park, nad Wisłą pojawić się ma również oświetlenie, którego dziś tak bardzo tam brakuje. Wykonane ma zostać jednak ze środków własnych, gdyż projekt nie przewiduje tego typu inwestycji.
foto&video: Piotr Morawski
A teraz poproszę o komentarze typu: jak to jest do dupy pomyślane/zrobione i dlaczego kiedyś było lepiej…
noooo i ile to kosztuje ….
ogólnie i tak jest źle i nie dobrze..
Zaraz pojawi się Doda palant z dużym nosem i brzuchem.Nazwisko prawie jak pseudonim ale tylko pierwsza i ostatnia litera są prawdziwe.
Tylko napisz czyj to pomysł i kto zdobył na to środki. Doda to jest w Twojej formacji i teraz na dobry stołek
Jednak coś te wizyty szkolenia w Urzędzie Miasta w Stalowej Woli w ramach czwormiasta coś dają więcej ich posylac trzeba nauka się przyda i nie zaszkodzi nigdy
Pomysł Kiełba. Pieniądze zdobyte za jego kadencji.
no nawet zapożyczył się bidok u Kołka.
wstrząsające z jakim rozmachem to wszystko zostało zrobione,widać też fundament pod przyszłe sukcesy miasta.
inwestycja godna naszej rady bezradnych i prezydenta.
Tarnobrzeg w rozkwicie !
Ciekawe czy ktoś pomyślał przy projektowaniu o monitoringu. Jeśli nie to jak znam życie to mam przekonanie graniczące z pewnością, że część tych nasadzeń, koszy na śmiecie czy ławeczek, itp., dotrwa do przyszłej wiosny i lata.
bardzo dobrze Stalowa Wola takie tereny rekreacyjne ma i cieszą się duża popularnoscią
Teraz to miasteczko rowerowe w ogóle tam nie pasuje…
W sumie to dół po jeziorze można było zostawić,zalać wodą i zasadzić tam rośliny wodne.