W minioną sobotę zmarł pan Eugeniusz Grążawski, postać niezmiennie kojarzona z tarnobrzeską koszykówką. Miał 68 lat.
W latach 1976-86 pan Eugeniusz reprezentował barwy tarnobrzeskiej Siarki, gdy ta grała w II lidze. Z racji swojego wzrostu – 200 cm występował na pozycji centra. Z kolei w sezonie 1998/99 pan Grążawski trenował koszykarzy Siarki, którzy po wygraniu meczu barażowego z AZS Wrocław utrzymali się w ówczesnej II lidze.
Przez wiele lat pan Eugeniusz był pracownikiem Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji, pełniąc m.in. funkcję kierownika hali sportowej.
Pogrzeb pana Grążawskiego odbędzie się w najbliższy piątek, w kościele O.O. Dominikanów.
foto: archiwum portalu
Dziękuje za wszystko co Pan zrobił dla rodzimej koszykówki!
człowiek orkiestra, robił wszystko na hali. Zawsze z uśmiechem podchodził do drugiego człowieka. Wieczne odpoczywanie racz mu dać Panie…
Znałem Pana Eugeniusz osobiście. Wspaniały, zawsze uśmiechnięty, niezwykle życzliwy i pomocny człowiek. Będę Go zawsze ciepło wspominał.
Mam nadzieję, że w tamtym drugim świecie, będzie szczęśliwy.
Miałam przyjemność poznać pana Gienia podczas organizacji koszykarskiego campu z Eweliną Kobryn. Przemiły, ciepły i skromny człowiek. Bardzo smutna wiadomość.
Pan Gienek zawsze z Siarką, pamiętam go od zawsze na Siarce – bardzo miły i pomocny, bardzo dobry człowiek, pamiętam, że zawsze można było liczyć na jego pomoc oczywiście w sprawach, w których mógł pomóc. Szacunek na zawsze. Dziękuję, że był Pan taki dobry dla ludzi słabszych, bo na Siarce nie wszyscy byli tacy przyjaźni dla ludzi. Dziękuję Panie Gieniu.