20. grudnia br. na hali MOSiR w Tarnobrzegu odbyła się Miejska Wigilia, która zgromadziła około 300 osób. Przy świątecznie udekorowanych stołach uczestnicy spotkania dzielili się opłatkiem, składali sobie życzenia i wspólnie kolędowali. Tradycyjnie harcerze przekazali Betlejemskie Światło Pokoju, wnosząc do wydarzenia wyjątkowy symboliczny akcent.
W Wigilii uczestniczyli m.in. ks. biskup Krzysztof Nitkiewicz, Prezydent Tarnobrzega Łukasz Nowak, przewodniczący Rady Miasta Tarnobrzega Norbert Mastalerz, Bożena Kapuściak – prezes Akcji Katolickiej Diecezji Sandomierskiej, proboszczowie tarnobrzeskich parafii oraz radni.
– Wraz z Ekscelencją Księdzem Biskupem dr. Krzysztofem Nitkiewiczem zwróciliśmy się do naszych mieszkańców z życzeniami dobrych, spokojnych i zdrowych Świąt. Ponadto życzyliśmy także, by cud Bożego Narodzenia zmienił wszelkie troski w radość i pomyślność – informuje prezydent Tarnobrzega.
Uczniowie Zespołu Szkół nr 1 w Tarnobrzegu zadbali o sprawną obsługę uczestników, tworząc miłą i serdeczną atmosferę, która sprzyjała integracji lokalnej społeczności w tym wyjątkowym czasie świąt. Wsparcia w bezpłatnym transporcie uczestników udzielił Polkar.
Organizatorem wydarzenia był Miejski Ośrodek Pomocy Rodzinie przy współudziale MOSiR-u oraz Tarnobrzeskiego Domu Kultury.
foto&info: UM Tarnobrzeg
oczywiście facet w różowej beretce musi być, XXI wiek……
a twoje myślenie rodem z XIII wieku 😀
Coś dużo tych kieckowych w tym roku
Widać że lubią dobrze i tłusto zjeść
Walcząca koalicja 13 grudnia i jej niezrealizowane konkrety to już standardy, a to najlepszy przykład „Jednym ze „stu konkretów na pierwsze sto dni rządów” była likwidacja Funduszu Kościelnego. Jednak tak się nie stało i w najbliższym czasie nie stanie – podaje „Fakt”. W projekcie budżetu na 2025 rok przewidziano rekordowe wydatki na Fundusz Kościelny, które wynoszą ponad 270 mln zł.”
Nie ma się co dziwić, obok TVN-u i Polsatu, to kolejna firma, którą Tusk z koalicjantami zamierza wciągnąć na listę spółek strategicznych dla RP !?!
Tegoroczne święta w Tarnobrzegu to smutny obraz braku zaangażowania i zaniedbań ze strony obecnych władz miasta. Jako mieszkaniec, który przyjechał na święta do rodzinnego Tarnobrzega, z przykrością muszę powiedzieć, że czegoś takiego jeszcze nie widziałem. Miasto wygląda na kompletnie zapomniane – brak świątecznych dekoracji, brak świateł, brak jakiegokolwiek klimatu, który przypominałby, że to Boże Narodzenie. Nie da się ukryć, że Tarnobrzeg pod rządami prezydenta Łukasza Nowaka przeżywa wyraźny regres. Z roku na rok było lepiej, aż w końcu nastąpiła zmiana, która – jak widać – nie wyszła miastu na dobre. Niestety, obecny prezydent wydaje się być kompletnie nieprzygotowany do pełnienia swojej funkcji. Dekoracje świąteczne to przecież nie luksus, ale absolutna podstawa, która buduje nastrój i integruje mieszkańców. W innych miastach choinki zdobią place, ulice są pełne świateł, a u nas? Ciemność i pustka, która przypomina raczej porzucone miejsce niż tętniące życiem miasto. To, co najbardziej boli, to brak jakiegokolwiek wysiłku ze strony władz, by zadbać o podstawowe potrzeby mieszkańców, takie jak poczucie wspólnoty w okresie świątecznym. Czy naprawdę tak trudno było znaleźć środki na kilka ozdób i odrobinę świateł? Czy to kolejny przykład tego, jak władze ignorują sprawy, które nie przynoszą im bezpośrednich korzyści? Tarnobrzeg potrzebuje lidera, który dba o… Czytaj więcej »
nie stać nas na ozdoby stać nas na vice prezydenta, gdzie tu logika?
Obawiam się że pod rządzami Nowaka i Kalinki co roku będzie przybywać potrzebujących na takiej miejskiej wigili i to jest bardzo smutne
Jeśli ktoś wreście zdecyduje o powstaniu w okolicy Tbg-a filii zakładów zbrojeniowych, to bieda w oczy ludziom nie zajrzy, bo będzie praca dla chętnych.
Co ci się upierdolily te zakłady zbrojeniowe nic takiego tu nie powstanie bo nie ma tu polityka który by za tym lobbował poza tym za blisko wschodniej ściany – zrozum to wreszcie
co to bie styki gasą?
kiedy akcelerator? bo w Stalowej Moli nie wypalił.
tu u ciebie w kiblu wypali
t rób
to rób
Obawiam się że pod rządami koalicji 13 grudnia, co roku będzie przybywać potrzebujących w całej Polsce i na takich miejskich wigiliach i to jest bardzo smutne i niepokojące.
Ilu tak naprawdę ludzi samotnych, bezdomnych jest na takich spotkaniach wigilijnych?
Helikopter na każdej imprezie obok el.Presidento. Z czasem go ze stołka … wykopie?
Zaczyna mi wyskakiwać z każdej strony netowej z info o imprezach.
Niektórym osobom przydałaby się dieta, niestety.
Nasza wigilia miejska pod hasłem „Ja, Ja i jeszcze raz Ja”. Prezydent Łukasz Nowak, człowiek wielu talentów (w tym mistrz autopromocji), po raz kolejny udowodnił, że żadna okazja nie jest zbyt mała, by się polansować.
Ludzie w potrzebie, wykluczeni, z trudnymi historiami? Mało istotne. Ważniejsze, że błysk fleszy padł na odpowiednią osobę. „Dobroczynność, ale pod warunkiem, że widać moje nazwisko” – oto hasło przewodnie tegorocznych działań. I jak tu nie docenić tej konsekwencji?
Rok 2024 pod rządami Prezydenta Lansu zapisze się złotymi zgłoskami: „Lans i Brylowanie” A teraz wisienka na torcie – lans wśród potrzebujących, bo przecież to najlepsza okazja.
Ciekawe, co przyniesie rok 2025. Może prezydent zacznie rozdawać autografy na chlebie dla ubogich? Trzymajmy kciuki za kolejne kreatywne odsłony niekończoncego się lansu i brylowania.
Wesołych Świąt i udanego Lansu.
Przypominam wszystkim HIPOKRYTOM i POZEROM że chrześcijańska wigilia obchodzona jest zgodnie z tradycją 24 grudnia a nie 20 grudnia !!!
Święta, które powinny być czasem spokoju i radości, dla mieszkańców TTBS w Tarnobrzegu stały się pełne niepokoju i smutku. Wszystko za sprawą decyzji prezydenta Łukasza Nowaka, który jako „prezent” na nowy rok zafundował nam drastyczne podwyżki czynszów.
Wielu z nas, mieszkańców TTBS, zaufało prezydentowi, wierząc w jego obietnice. Niestety, dziś czujemy się oszukani i pozostawieni samym sobie. W tak trudnym czasie, gdy inflacja i rosnące koszty życia dotykają każdego z nas, zamiast wsparcia otrzymujemy jedynie kolejne obciążenia.
Łukasz Nowak, niestety, szybko zapomniał o swoich wyborcach i problemach, z jakimi się borykamy. Podwyżki, które nas czekają, to dla wielu rodzin przysłowiowy gwóźdź do trumny. Jak mamy poradzić sobie z coraz większymi rachunkami, gdy miasto zamiast pomagać, dokłada nam ciężar?
Łzy i smutek – takie święta prezydent funduje swoim mieszkańcom. Czy tak wygląda odpowiedzialne zarządzanie? Czy to jest wizja miasta, które miało stawać się lepszym miejscem do życia?
Widzę że wielonikowiec robi za trzech
ludzie głosowali, i się przeliczyli
Tak w oczy mi się rzuciło ,że Pani Kapuściak jest zawsze blisko księży na każdej możliwej imprezie z ich udziałem. A są zapraszani na prawie wszystkie . Ot takie laickie miasteczko. W dużych miastach byłoby to nie do pomyślenia ale u nas to co innego
Tak na scenę patrzę i mam wrażenie ,że z roku na rok jest coraz więcej osób w sutannach . Sami mężczyźni