W niedzielę, 6 września, w Polsce odbędzie się referendum. Głosujący odpowiedzą na trzy pytania, aby wynik referendum był wiążący do urn musi pójść co najmniej 50 % uprawnionych do głosowania obywateli.
Jak podaje Krajowe Biuro Wyborcze koszt jednodniowego referendum to 90 mln zł. Diety dla obwodowych komisji wyborczych to ponad 35 mln zł, zaś karty do głosowania będą kosztować 4 mln zł. Głosowanie w referendum będzie odbywać się 6 września (niedziela), między godz. 6 a 22.
Na karcie do głosowania znajdą się trzy pytania, na które będziemy odpowiadać „tak” lub „nie”.
1. Czy jest Pani/Pan za wprowadzeniem jednomandatowych okręgów wyborczych w wyborach do Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej?
2. Czy jest Pani/Pan za utrzymaniem dotychczasowego sposobu finansowania partii politycznych z budżetu państwa?
3. Czy jest Pani/Pan za wprowadzeniem zasady ogólnej rozstrzygania wątpliwości co do wykładni przepisów prawa podatkowego na korzyść podatnika?
Zapraszamy do oddania głosu w sondzie „Czy weźmiesz udział w niedzielnym referendum?”
Czy weźmiesz udział w niedzielnym referendum?
- Tak (45%, 85 Votes)
- Nie (42%, 79 Votes)
- Jeszcze nie wiem (13%, 24 Votes)
Łącznie głosujących: 188
Co za d…ń wymyślali te pytania? O co chodzi w „Czy jest Pani/Pan za utrzymaniem dotychczasowego sposobu finansowania partii politycznych z budżetu państwa?”
Mamy zwiększyć dotacje, zmniejszyć, zlikwidować itp? Totalny d…ń wymyślał pytanie. Przeraża mnie to, że tacy ludzie rządzą krajem. Istna kpina. 100 baniek w tą czy tamtą, przecież nie ze swojej kieszeni dają. Jedna wielka banda gamoni.
szkoda zmarnowanych 130mln złotych. Dudy referendum jest również na podrasowanie wyników wyborów ale przynajmniej będzie tańsze bo razem z wyborami no i raczej wiążące bo frekwencja powinna być ponad 50%. Referendum z 6 września będzie gwoździem do trumny Komorowskiego i całego PO wraz z Kukizem gdyż podejrzewam śmiesznie małą frekwencje.
Pierwszy raz w ,,wolnej”Polsce nie wezmę udziału w wyborach.Nie podoba mi się ,jak politycy w imię własnych interesów wkręcają w to obywateli.Organizując jedne i kolejne referendum obniżają jego znaczenie.Zaraz kolejne partie zapragną swoich pytań i swoich referendum.A wszystko się skończy tak jak z komisjami śledczymi w Sejmie.Mnożącymi się komisjami,powstającymi jak grzyby po deszczu już się nikt prawie nie interesował.Po prostu spowszedniały ludziom.I tylko znowu zostaną zmarnowane nasze pieniądze.A wyniki referendum i tak do niczego nie obligują i mogą nic nie zmienić,bo większość sejmowa zagłosuje zgodnie ze swoim interesem politycznym.
„Zapraszamy do oddania głosu w sądzie “Czy weźmiesz udział w niedzielnym referendum?””
Chyba w samosądzie 😛